reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

A ja od dziś mam wolne przez 2 tyg :) mam nadzieję, że jutro ginka mi "podpisze" zwolnienie hehe. Kurcze, nie ma to jak świadomość, że nie trzeba wstać do pracy :) Trzeba natomiast sprzątać :p i zaraz sie zabieram, ale tak stopniowo :)
 
reklama
Dziewczyny martwię się, jestem już w 16 tygodniu ciąży a nic nie czuję, czytam co piszecie o ruchach dziecka i zaczynam się denerwować, poza tym od początku ciąży nic nie przytyłam a brzuch tez mi jeszcze nie urósł za bardzo, miałam dziś iść do lekarza od miesiąca nie byłam i niestety muszę poczekać do środy za dużo pacjentek- nie wiem jak to wytrzymam jeszcze ten upał ledwo żyję :(
 
na ruchy sobie poczekaj do 20- 22 tygodnia, wczesniej to musialabys miec "wyczulone oko" by sie zorientowac wczesniej i wiedziec ze to to, doswiadczone mamy tak wczesnie odczuwaja ruchy, reszta tylko domniema ze to to jak cos czuje, ew upewnia sie po konsultacjach. Wiec luuziik, a co do przytycia to kwestia indywidualna, mam tu kolezanke ktora ma termin na koniec listopada i jest chuda jak patyk a brzuszka nie ma wogole, za to szeroka miednica, wiec jak miesiac temu bylo ok, teraz tez pewnie jest, miesiac czekania na badanie to nie jest dlugo, w wielu krajach mialabys co 3 miesiace.
 
aggie26 jeżeli to twoja pierwsza ciąża, to spokojnie na ruchy dziecka jeszcze możesz poczekać :tak:. Głowa do góry :happy2:.

A tak w ogóle to witajcie :-).


 
Dziewczyny martwię się, jestem już w 16 tygodniu ciąży a nic nie czuję, czytam co piszecie o ruchach dziecka i zaczynam się denerwować, poza tym od początku ciąży nic nie przytyłam a brzuch tez mi jeszcze nie urósł za bardzo, miałam dziś iść do lekarza od miesiąca nie byłam i niestety muszę poczekać do środy za dużo pacjentek- nie wiem jak to wytrzymam jeszcze ten upał ledwo żyję :(

nie stresuj się . ja właśnie zaczęłam 18 tydzień i nadal też nic nie czuje. no ale to pierwsza ciąża więc słucham doświadczonych mamusiek, które mówią, że w pierwszej czuje się to później :-)
gorąco tak, że nie idzie się ruszyć. poszłam na krótki spacer po arbuza do sklepu i zdychałam. aż mnie brzuchol trochę męczy chyba od tych temperatur. 34 stopnie w cieniu więc lepiej nie sprawdzać do ilu dobije na słońcu... albo sprawdzę z ciekawości - idę położyć termometr na słoneczku :-) wieczorkiem chyba pojadę się wykąpać w jeziorku - chociaż trochę ochłody. a swoją drogą to jakoś spokojnie się tu zrobiło ostatnio :-) nie ma mnie kilka godzin i nie muszę czytać godzinę, żeby nadrobić hehe
 
Dziewczyny martwię się, jestem już w 16 tygodniu ciąży a nic nie czuję, czytam co piszecie o ruchach dziecka i zaczynam się denerwować, poza tym od początku ciąży nic nie przytyłam a brzuch tez mi jeszcze nie urósł za bardzo, miałam dziś iść do lekarza od miesiąca nie byłam i niestety muszę poczekać do środy za dużo pacjentek- nie wiem jak to wytrzymam jeszcze ten upał ledwo żyję :(
aggie nie martw się na zapas! 16 tydzień to na prawde bardzo wcześnie na pierwsze ruchy nawet w drugiej ciąży, a podejrzewam jesteś w pierwszej, ja w pierwszej odczułam dopiero w 20tygodniu, teraz jestem w drugiej ciąży i pierwsze ruchy, których jestem pewna że to nie było bąblowanie w jelitkach poczułam dopiero w 17 tygodniu, więc spokojnie masz jeszcze sporo czasu. z tyciem też nie jest powiedziane że musisz w pierwszym trymestrze przytyć, ja jeszcze do wyrównania wagi startowej mam nadrobić 7kg, bo 8mi spadło ;-)
 
Dzięki dziewczyny za pocieszenie- fakt trochę panikuję ale to przez to, ze bazuje na moich znajomych, które miały wielkie brzuchy, co do ruchów dziecka to może faktycznie za wcześnie...ehhh brak mi cierpliwości już bym chciała wiedzieć coś więcej nawet płci jeszcze nie znam, mam nadzieję, że w środę zaspokoję swoją ciekawość i przede wszystkim uspokoję się. Pozdrawiam Was zimno.... za dużo tych upałów.

 
Ostatnia edycja:
reklama
aggie26 na pewno wsio będzie ok. :tak:. Nie stresuj się niepotrzebnie :blink:.

No właśnie co do upałów. Jak sobie radzicie ? Bo ja nie znoszę takich temperatur :no:, choć lubię ciepło, ale nie aż takie :baffled:. Kompletnie nie funkcjonuję :no:.
 
Do góry