reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

pewnie wiolcia - BĘDZIE DOBRZE!

ja tez myślę o tym, aby pobyć troszkę córcią (jejku jak to cudnie brzmi) w domu. Z Matim byłam do trzech lat, a potem poszedł do przedszkola. Tylko nie wiem jak to będzie finansowo z jednej pensji...zobaczymy:)
 
reklama
Powiem wam dziewczyny ze ja dzisiaj tez mam dolka finansowego, caly czas martwie sie jak to bedzie:-(chociaz moj mezus ciagle mowi ze wszystko bedzie dobrze.Oby tak bylo.Tutaj gdzie mieszkam jest tylko 14 tyg macierzynskiego ale ja ciagle rozmyslam nad tym zeby nie wracac do pracy bo mi serce peknie zostawiajac bobasa u nianki:no:ale jak nie wroce do pracy to cieeeezko bedzie.No i taki mam kolowrotek w glowie.Jeszcze do tego bedziemy chyba musieli szukac mieszkania.Troche posmecilam.

 
asiu bo kobiety to już tak mają że martwią się na zapas ;-)Mąż ma racje - jakby nie było będzie dobrze i napewno dacie sobie radę. Ja i Olcia nie mamy dokąd wracać po macierzyńskim więc albo posiedzimy dłużej w domu bez funduszów albo czeka nas poszukiwanie pracy co oczywiście proste nie jest :dry: Z drugiej strony zarabiałam najniższa krajową więc gorzej nie trafię :-D Póki co nie zamartwiajmy się na przyszłość ;-) Urodziny, uporamy się z niewyspaniem i zobaczymy co wtedy :tak:
 
asiu bo kobiety to już tak mają że martwią się na zapas ;-)Mąż ma racje - jakby nie było będzie dobrze i napewno dacie sobie radę. Ja i Olcia nie mamy dokąd wracać po macierzyńskim więc albo posiedzimy dłużej w domu bez funduszów albo czeka nas poszukiwanie pracy co oczywiście proste nie jest :dry: Z drugiej strony zarabiałam najniższa krajową więc gorzej nie trafię :-D Póki co nie zamartwiajmy się na przyszłość ;-) Urodziny, uporamy się z niewyspaniem i zobaczymy co wtedy :tak:

Dzieki Wiolcia.
 
Hej dziewczyny. Zaczęły sie wyprzedaży. Popełniłam wczoraj błąd i weszłam do H&M i kupiłam 2 pak spodenek dresowych w neutralnym kolorze ;-) dobre dla dziewczynki i chłopca. Rewelacja! Na rozmiar 62. Najfajniejsze że nie mają jakiś wpijających sie gum. Widziałam kombinezon Supermana - czadowy!
W innym sklepie widziałam śpiworek do spania, przeceniony na 24 zeta. Porzadny, taki cieplejszy. Myślicie że coś takiego może się przydać maluchowi? W końcu go nie wzięłam i teraz się nad nim zastanawiam.
 
Ooo dobrze wiedzieć o wyprzedażach :) Więc moja droga nie popełniłaś błędu tylko zrobiłaś najlepsza rzecz jaka mogłaś zrobić :) GRATULUJĘ zakupów! :) Ten kombinezon supermana brzmi świetnie! :) Dziecko musiałoby wyglądać w nim rewelacyjnie :D Niestety nie wiem jak ze śpiworami ale chyba i do spania mógłby się przydać i do przykrywania małego w foteliku... ale niech wypowiedzą się juz obecne mamy :)
 
A ja jeszcze czekam. Przynajmniej chce wiedzieć czy mam się rozglądać za ciuszkami dla chłopca czy dla dziewczynki :)
Wiadomo, że później nie kupię po okazyjnych cenach ale cóż...
 
ja też się zaczynam martwić o kasę powoli, nie wiem zresztą czy do reszty nie stracę pracy bo oczywiście macki szefa dosięgły mnie nawet w domu gdzie pracuję w spokoju,
nagle mu się coś w artykułach przestało podobać, że znalazł gdzieś podobne zdanie jak w moim tekście i że to jest plagiat, więc ja na to, że nie wyssam mu codziennie super newsa z palca, że się muszę posiłkować netem i gazetami, a jak chce żebym pisała superautorskie artykuły z pierwszej ręki to niech mi da do tego narzędzia, swoją listę kontaktów ludzi wysoko w agencjach postawionych, służbowy telefon itd.
Powiedziałam, że mam dość bezprawnego traktowania, bo odkąd powiedziałam o ciąży to wszystko jest źle.

Ja to chyba na prawdę inaczej załatwię!!!!:wściekła/y:
 
Według mnie taki śpiworek to niezbyt potrzebna rzecz. Myślę, że wystarczy ubrać dziecko na cebulkę, kombinezon, kocyk gruby dać czy kołderkę i zapiąć pokrywy wózka. W końcu nie będę przecież spacerować z dzieckiem godzinami jak będzie duży mróz. Taka jest moja opinia. Ja tego nie kupię w każdym bądź razie.

Zrobiłam porządki, które zaplanowałam. Nawet udało mi się okna umyć! Mam takiego powera, że mogłabym dalej tak robić! Uwielbiam sprzątać jak jestem sama w domu. Na wszelki wypadek zrobię przerwę, żeby nie przesadzić, chociaż mnie rozpiera!
 
reklama
Tunia ja bym sie nawet nie zastanawiala, obeznalabym sie dobrze z prawami ktore Ci przysluguja i postawilabym sie, nas tu usiluja wykiwac na pieniadze urlopowe... skonczy sie niestety w sadzie i bedzie firme kosztowalo sporo kasy, mysleli ze trafili na ludzi ktorzy machna reka, dadza sie zastraszyc i nie znaja swoich praw... przeliczyli sie baardzo, tez usilowali i usiluja brudnych zagran a my wszystko skrupulatnie notujemy:tak: nie daj sie! Uwazam ze tak czy siak juz z ta firma nie bedziesz chciala miec nic wspolnego wiec nie masz nic do stracenia, a jak by bylo gdybys poszla na L4?
 
Do góry