reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

slomiana_wdowa tak samo by było gdyby zrobili badania jedzenia i wpływ na małe dziecko. Np weźmy uwagę na mięso, przecież zwierzęta chowane są na paszach ze sterydami, żeby szybciej rosnąć a do większości mięs dodawane są ogromne ilości solanki. W dzisiejszych czsach nie ma zdrowego jedzenia :) Nawet warzywa i owoce są kropione i część napewno przenika przez skórkę owoców czy warzyw. Ja tam wszelkie badania "naukowców" przyjmuję w przymrużeniem oka :)
 
reklama
W tej ciąży akurat nie mam ochoty na alkohol. W poprzedniej zdarzyło się, że mnie ciągnęło do piwa:-D! Myślę, że mogę powiedzieć, że jestem piwoszką, bo to jedyny alkohol jaki mi po prostu smakuje:tak:. Jak mnie ciągnęło do piwa to sobie wypiłam szklaneczkę piwa z sokiem albo małego redsa. Nie sądzę, żeby to był jakiś problem jeśli podczas całej ciąży wypiję jedno-dwa piwa(na raty oczywiście). Tym bardziej skoro organizm się domaga to może potrzebuje czegoś z tego piwa tak to sobie tłumaczyłam.
Co do oceny kampani przez cristalrose to się w pełni z nią zgadzam!:tak:
 
Ja z kolei nigdy w zyciu nawet kropelki w ciąży nie tknę alkoholu, raz widziałam jak specjaliści z wielkiej brytani badali kobiety które piły tylko lampkę wina dziennie i ich narodzone dzieci i te które wogóle nie piły, powiem tylko tyle spustoszenie muzgu małego dziecka już w brzuchu, nawet taka kropla to już coś tam rbi złego gdy się mózg dopiero co rozwija :/ więc ja mówie to samo co Pati.b alkoholu w ciaży NIET!
Po za tym nikt tu nie mówi, że chce pić codziennie!:szok:
 
alkohol, papierosy, karmienie ( piersią lub sztuczne) to tematu dosyć drażliwe. Żadna żadnej nie przekona do swoich racji - każda ma swoją :) Dlatego proszę dziewczyny - staramy się ostrożnie poruszać te tematy bo się tu wszystkie tylko pokłócimy :)
 
Zmieniając temat : Pati.b No więc - przyznam jestem tępa ze mnie koza i zamknęłam temat bez dodania naszych aniołków :( I tak nie wiem co właśnie z tym zrobić :?

Edit: no to już zrobiłam- musiałam się troszkę nagłowić bo pierwszy raz coś takiego robiłam :)
 
Ostatnia edycja:
Widzę, że doskonale sobie poradziłaś mamolka z dodaniem naszych aniołkowych mam :) Przy okazji bardzo się zaskoczyłam bo zobaczylam na liście nowa mame, o której nie wiedzialam :((( Strasznie smutne...
 
Wiolcia Pewnie chodzi ci o IZYDO, cóż o tej przykrej wiadomości wymieniłyśmy się na privie. Izydo to bardzo pogodna mama- i zapowiedziała że mają zamiar się starać o kolejne dziecko :D
 
hej, dawno mnie było,
wywalili mnie właściwie z pracy, tzn. kazali mi pracować w domu (bo mnie nie było 3 dni) i pisać teksty na zlecenie i odebrali mi większość obowiązków, a ta nowa co przyszła na moje miejsce w zeszły czwartek to wiem, że dziś jej jeszcze w pracy nie ma i w ogóle nic nic nie robi i moje koleżanki muszą za nią robić, ja jak tam zaczęłam pracować to po tyg byłam redaktorem prowadzącym, wszystko było jak w zegarku, nie było opóźnień, cały portal działał jak talala,
mnie wywalili za ciążę, a nowa niby ma fory, w jakim my kraju żyjemy?
To jest dyskryminacja,
na szczęści i tak wynosimy się z tej warszawy, uciekamy żeby postawić za 3 lata dom nad jeziorem i niech mnie wszyscy prezesi w d... pocałują, nie wiecie jaka wściekła jestem, bo mnie pracy pozbawili, a nowa nic nie robi i jeszcze nic nie umie, wiem, bo mam kontakt z ludźmi, którzy tam pracują...
 
a zmieniając temat, używacie już kremów przeciw rozstępom?
jakie możecie polecić?
ja się skłaniam ku - Pharmaceris M - Krem zapobiegający rozstępom, chyba jeden z lepszych w tzw. rozsądnej cenie
choć nigdy nie miałam i nie mam rozstępów to jednak wolę zapobiegać niż leczyć,
 
reklama
mamolka chodzi mi o dziewczynę z nickiem anula_mm. Widzę, że aniolkowe mamy sa po kolei i każdą z nich pamiętam ale tej ostatniej niestety nie:/ Co do izydo to dziekuję za wytlumaczenie bo też nie kojarzyłam. Bardzo bym chciała żeby każda z nich pojawiła się później na forum z dobrymi nowinami. pamiętam moje pierwsze dni na bb i te dziewczyny, które są na początku listy i robi mi się naprawde bardzo smutno bo pamiętam każde ich zdanie, opowieści itp. mam nadzieję, że teraz będziemy mieć same dobre wieści.

Tunia ty sie odpręż, zrelaksuj i ciesz że cie bardziej w pracy teraz doceniają ;) W tej chwili masz wazniejsze sprawy od pracy także się zrelaksuj i nie mysl o tym :)
O rozstępach nawet mi nie pisz... ja jestem jak Frankenstein - są WSZĘDZIE. I "Perfecta mama" nie pomaga więc przezucę się na oliwkę w żelu.
 
Do góry