Wiolcia ale nie ma wytłumaczenie meża ?nie mam pieniedzy" jak chłop zdrwy, dwie ręce i nogi ma to za przeproszeniem jego gówniany obowiązek jest na WAS zarobić!!! Słabo mi się robi jak słyszę takie coś, bo mój tez czasem wywali, ale ja narzekac nie moge... w każdym bądź razie skoro założył RODZINĘ to nie ma że on tylko paliwko do autka i szkoła, to mógł sie cholra nie żenić! sory za ostre słowa ale uważam że nie wszystko powinno byc na Twojej głowie a juz na pewno teraz nie finansowe zabezpieczenie rodziny bo nie jestes samotną matką tylko masz męża i ojca dziecka, więc poderwij mu tyłek w troki, nie daj się!!!!!!!!!!!! I nie odpuszczaj bo facetowi to odpowiada, wystarczy ze powie że nie ma kasy i Ty się martw, o nie nie!!!! nie ma tak!
Co do ubezpieczenia to mój maz sie ubezpieczył jeszcze w maju w PZU i po porodzie mamy dostać cos ok 2 tys, a to uwazam fajny zastrzyk gotówkowy na dzidziusia. Dowiedz sie jeszcze Wiolcia gdzie indziej, najwyzej odbierzesz 2,3 mies po porodzie kiedy ta 0,5 roczna karencja minie.
mississ kochana kciuki kciuki kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
W poniedzialek bede na takim samiutkim etapie robic genetyczne
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
No i następnym razem koniecznie u mnie kawusie musisz zaliczyć, bądź gdzieś na mieście sie umówimy
A ja się dzis znów nadźwigałam jak głupia, zakupów 4 pełne cięzkie torby aż mnie brzuch pobolewał, kurcze zawsze sobie obiecuje ze to ostatni raz ale jak się pójdzie do sklepu to sie nazbiera:/
Zmykam z młodym na placyk, narka