reklama
krolcia
Fanka BB :)
krolcia - jak spojrzałam dziś na mój suwaczek, to się sama "załamałam"
No tak he he, w zasadzie za dwa tygodnie to już możesz rodzić.:-)
mamolka
Fanka BB :)
Co tu dużo pisać - pozostał nam ten wątek więc zadbajmy o niego, co dziewczynki?
krolcia- musisz jakoś przeżyć atak i niedopuścić aby rozłożyło cię na amen więc pozostają ci silniejsze leki. Bierzesz coś osłonowo? Czy po prostu ból brzucha jest skutkiem ubocznym?? Wszędzie trąbią o tej asegurelli to może rzeczywiście pomaga i działa osłonowo na żołądek i wątrobę. Zawsze pozostaje lakcid i hepatil.
ainah- mówią że drugie porody są szybsze, szybciej się do siebie dochodzi ( u mnie tak było) no i wiesz jak to wygląda- łatwiej sie skupić na rodzeniu. Z pierwszego pordu mało pamiętam- z bólu i przerażenia, przy drugim byłam bardziej opanowana.
krolcia- musisz jakoś przeżyć atak i niedopuścić aby rozłożyło cię na amen więc pozostają ci silniejsze leki. Bierzesz coś osłonowo? Czy po prostu ból brzucha jest skutkiem ubocznym?? Wszędzie trąbią o tej asegurelli to może rzeczywiście pomaga i działa osłonowo na żołądek i wątrobę. Zawsze pozostaje lakcid i hepatil.
ainah- mówią że drugie porody są szybsze, szybciej się do siebie dochodzi ( u mnie tak było) no i wiesz jak to wygląda- łatwiej sie skupić na rodzeniu. Z pierwszego pordu mało pamiętam- z bólu i przerażenia, przy drugim byłam bardziej opanowana.
krolcia
Fanka BB :)
Biorę osłonowe(też na receptę) ale ten silniejszy lek jest ostrzejszy. Biorę go na prawdę w wyjątkowych sytuacjach.
mamolka - to samo mówił mi lekarz, tzn, że w 90% te porody są łatwiejsze, ale nigdy nic nie wiadomo, poza tym ja się boję tego, że znów nie będę miała partych i że będą musieli mi wyduszać małą, albo co gorsza robić cesarkę, bo się okaże za duża. Poza tym panicznie się boję wywoływania porodu, tego, że przyjadę na IP, a tu się okaże że rozwarcie małe, ale że mnie podłączą pod oxy i se będę leżeć, rozwarcie nie będzie się posuwać, a skurcze będą niemiłosiernie bolesne. Tego samego zresztą bałam się w pierwszej ciąży ...:/
krolcia
Fanka BB :)
Ainah będzie dobrze. Dałaś radę raz to i dasz drugi!
Antylopka
Potrojna mamuska
nie dziwie sie, ale spoko, bedwie dobrze; Zycze Ci aby bylo odwrotnie niz u mnie (czyli jak sie mowi ogolnie) i aby drugi porod byl latwiejszy.I koniecznie mi wyslij eske jak sie zacznie na francuska komorke!!!!!!!!!Ano, tym razem się bardziej boję
reklama
ainah ja rodziłam w św. rodzinie. powiedziałam, że chce znieczulenie i nie ma problemu. to akurat w poznaniu jedyny szpital gdzie dają od ręki i oczywiście za darmo. podłączyli oxy bo się nie chciało rozruszać, a ja nie czułam za bardzo tego bólu szkoda tylko, że do czasu znieczulenia tyle trzeba przejść...
rocznicowo tutaj... my naszą pierwszą rocznice obchodziliśmy na majorce, w tym roku akurat na ten dzien byśmy chcieli być na teneryfie - oczywiście z Mikołajem no a podróż poślubna była w grecji. i dlatego się cieszę, ze wyjechałam z pl bo mieliśmy i czas, i kase, żeby sobie na to pozwolić.
rocznicowo tutaj... my naszą pierwszą rocznice obchodziliśmy na majorce, w tym roku akurat na ten dzien byśmy chcieli być na teneryfie - oczywiście z Mikołajem no a podróż poślubna była w grecji. i dlatego się cieszę, ze wyjechałam z pl bo mieliśmy i czas, i kase, żeby sobie na to pozwolić.
Podziel się: