Zapomniałam Wam napisać, że Maksowi wychodzą górne dwójki
Znów dwie na raz
Prawa górna się trochę przebiła, a lewa się przebija
Pewnie dlatego gardzi kaszką, owocami....tylko obiad zje łyżeczką (niestety słoiczkowy)..
reklama
krolcia
Fanka BB :)
To Ci cwaniara! He he. Ja bym chyba w tej sytuacji zostawiła jej otwarte "drzwiczki" w łóżeczku i pokazać, że tędy można wyjść. No jak już ewentualnie ma upaść to chyba lepiej z poziomu 20cm.
olcia ona właśnie wyszła dlatego że macie to łóżko blisko przystawione - chwyciła się szczebelków a nogami oparła się o wasze łoże, no i wtedy nie wielkie akrobacje już są potrzebne by wyjść- nasza Ania też nam tak raz wyszła
asjaa to ty w sobote tez masz gosciniec?
też:-):-) i jeszcze sunflower - więc we trzy będziemy szalały

my dziś zamówiliśmy tort, z Kubusiem Puchatkiem (słodki

zrobię sałatki, kanapeczki malutkie, poza tym ciasta, słodkości i od teściowej obiadek (gołąbki i pierożki, ja zrobię barszczyk)
co do ram czasowych, to masakra, ale to juz nie temat na ogólny



reklama
Dobry wieczór
Olcia Fifi sie chyba z Twoją zmówił. Wlazł wczoraj na łózko(nasze, zlozone), stanał i noga do przodu. W ostatnim momenie drania złapałam bo by spadł.
W ogole więcej nie doczytalam Filip na zastrzykach, dostał na 4 dni jak mu nie pomoga to szpital..ale, tfu tfu tfu chyba lepiej....Ja pół dnia latałam z Lolkiem po laryngologu P. się z pracy zwalniała, że z Fifim zostać...Ok. 19 idziemy na zastrzyk...Tzn. ja z Fifim..
A ja rok temu umierałam z bólu brzucha i kregosłupa..
Olcia Fifi sie chyba z Twoją zmówił. Wlazł wczoraj na łózko(nasze, zlozone), stanał i noga do przodu. W ostatnim momenie drania złapałam bo by spadł.
W ogole więcej nie doczytalam Filip na zastrzykach, dostał na 4 dni jak mu nie pomoga to szpital..ale, tfu tfu tfu chyba lepiej....Ja pół dnia latałam z Lolkiem po laryngologu P. się z pracy zwalniała, że z Fifim zostać...Ok. 19 idziemy na zastrzyk...Tzn. ja z Fifim..
A ja rok temu umierałam z bólu brzucha i kregosłupa..
Podziel się: