reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Dzięki cwietka pocieszyłaś mnie:-p.
Młody spacyfikowany. Powinnam zabrać się za pranie i ogarnięcie domu ale tak mi się nie chce. Mam ochotę usiąść z kubkiem kawy w ciszy i nic nie robić.
 
reklama
Cristal no proszę! To tylko u nas w Polsce możliwe jest, takie niedocenianie ludzi:baffled: a potem się słyszy Polka w USA coś tam dokonała, Polka w... gdzieś tam. Tylko Polki w Polsce niczego nie dokonują:crazy::dry:
 
Cristal - czy Ty, jako pracowniczka, nie za dużo byś chciała? Jakieś podwyżki? Powinnaś się bezinteresownie cieszyć, że mogłaś rozsławić uczelnie. Ehh... ci dzisiajsi pracownicy, w d.. się przewraca ;-)
A tak serio - u małżona podobnie. Ostatnio szefowa działu zaproponowała, ze pogada u dyrektora o awansie, ale Małżón odmówił, bo taki "awans" wiązałby się tylko z tym, że miałaby wpisane w stanowisku pracy "starszy", a nie "młodszy", więc po co mu to?

A z pieluszkami to Twoja (a raczej Cypriana) zasługa ;-) Bo pisałaś, że Cyprianowi zaczyna przeszkadzać mokra pielucha i doszłam do wniosku, że też trzeba będzie Idulkowi powoli taki dyskomfort serwować. (Małżona też ten argument przekonał.) Nie chcę, żeby mi Potwór do 2 roku życia w pampuchu latał.
No i rzeczywiście łatwiej dla dziewczynki coś znaleźć. Mogę kupować zarówno te "dziewczyńskie" jak i neutralne - niebieskie, czerwone. Chciałabym jeszcze kilka, ale z tym trzeba poczekać. Może przy okazji urodzin Ida dostanie :-)

Krolcia - ja podobnie. Ida śpi, więc powinnam zacząć sprzątać, ale wolałam siąść do kompa z drugim śniadaniem :-)
 
heheh cwietka- tak na prawdę do dwóch lat jest normą że maluch jest pampersowy, takich bezpampersowych ( i w dzień i w nocy) dzieci jest naprawdę niewiele. Myślę, że dopiero w okolicach 2,5-3 r.ż 90 % dzieci nie wie już co to pampers

Ja to się nawet zastanawiam jak to będzie z młodym bo Mikołaj nie czai po co jest nocnik, a Olek już ładnie robił i kupkę i siku na nocnik w jego wieku. Nie musiałam czekać, sadzałam go a on prawie od razu załatwiał swoje potrzeby...i nie wiem czy poczekać z tym nocnikiem czy bardziej się przyłożyć bo teraz to tak od czasu do czasu sadzam z miernym efektem ;/
 
Cwietka - jakbyś chciała uzywki ( z tym nie ma problemu, sama mam sporo używek i sporo sprzedałam - moczenie i pranie w nappy freshu załatwia sprawę:tak:) to polecam Bazarek pieluszkowy - za parę groszy można dostać naprawdę fajne pieluszki :tak:
 
My póki co rezygnujemy z nocnika. Franek nie usiedzi w miejscu pół sekundy, co dopiero mówić o paru minutach na nocniku :/ Ale ostatnio posadziłam go tak po prostu - w ubraniu, żeby sprawdzić, czy jest stabilny, bo do niedawna było mu niewygodnie. No i nawet siedział i nawet mu się podobało ;) Więc może za parę tygodni spróbujemy znowu ;) Tylko że wypadałoby zacząć od łapania kupy, a to jest niemożliwe, bo Frulo załatwia sprawę rano w łóżeczku i dopiero potem nas woła :/
 
Mamolka - wiem, że pewnie do dwóch lat (a nawet i później) pieluchy będą w użyciu (dlatego ciągle mi się w wielo opłaca inwestować ;-) ) ale nie chcę, żeby do 2 roku życia Ida siusiała w nie w dzień. Wpadki - ok, ale niech się uczy, że jak się zapomni i zrobi siku, to będzie mokro. Wydaje mi się, że parę lat temu dzieci szybciej wyrastały z pieluch ;-)

Cristal - dziękuję za link, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Zaraz będę grzebać. Na allegro widziałam używki, ale niewiele tańsze niż nowe :baffled:
 
Tylko że wypadałoby zacząć od łapania kupy, a to jest niemożliwe, bo Frulo załatwia sprawę rano w łóżeczku i dopiero potem nas woła :/

u nas jest identycznie- do tego wstaje o nieprzyzwoicie wczesnej porze że nawet nie chce mi się iść go wysadzać kiedy mam problemy z otworzeniem oczu ;/
 
Padam na dziób...A dopiero zaczełam....a jeszcze chciałabyn na spacerek myknać ok. 12,13 i z Juniorem na inhalacje....I do sklepu....No nic leze do pokoju chłopaków...
 
reklama
Witam się i ja
Co do nocnika to wczoraj kupiony tylko zastanawiam się jak ja mam go nauczyć robić kupę do niego jak on ją robi o różnych porach i wiem o tym dopiero po fakcie. Czego też nie sygnalizuje, bo najwyraźniej dobrze mu z kupa w pieluszce :baffled: I jak ja nie poczuję to odparzenie na pół tyłka.

Mój mąz miał wypadek dzisiaj i jeszcze strasznie to przeżywam.:-( Dobrze że nikomu nic się nie stało ale nie wiele brakło...
 
Do góry