Widzę że o zabkach było....a czy któras daje może zymafluor? - to lek (fluorek sodu) dostępny w formie tabletek oraz kropli. Stosowany jest w profilaktyce próchnicy.
Fluor zawarty w kropelkach pomaga w mineralizacji szkliwa tworzących się u niemowląt ząbków. Natomiast u dzieci, które już je mają wpływa korzystnie na remineralizację. Działa także bakteriobójczo i bakteriostatycznie. Nam poleciła to pediatra, kiedyas stosowała to moja siostra dla syna i kuzynka też i nie miały problemow z ząbkami u dzieci. Mamy receptę i chyba ją zrealizuję...
Myslałam też żeby i Wiktorowi podawać bo po mału bedzie tracił mleczaki więc stałe zabki byłyby mocniejsze.
Moja złości się jak jej w buzi grzebie a sama szczotką zamiata co popadnie ale nie zęby za to jak jej dam jej szczotkę do włosków to pierwsze co to w paszczę ja pcha, dzwine to moje dziecko hehe
cwietka jak u doktora? hehe
co do Julek to ja mam przedszkolne (imię ładne ale za przeproszeniem jak nasrał i rozmazał tyle ich) że z nich własnie niezłe gagatki hehe w zasadzie "spokojnej" Julki nie znam
Też w ciąży miałam chwilową ale bardzo krótka faze na Julkę, na Majkę również
Tunia moja Milka też statyczna, przykleja sie tyłkiem do podłogi i nic jej nie jest w stanie zmotywować do raczkowania, na brzuchu nie leży bo zaraz się sama gibie na plecy no a z pleców od razu siada, więc ciagle siedzi. No teraz jak ma czego to jeszcze podciaga się do wstawania więc klęczy i stoi ale jeszcze bardzo niepewnie...
Zdrówko dla chorutków!!!!
cristal gratki
))) ja tam się nie dziwię wcale że Cie wzięli
olcia ja chyba też do teh Bydgoszczy tak sobie przypadkiem podjadę hehehe