GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[sarka]

salomii daj znać!!! trzymam kciuki żeby to był hemoroid!!! pewnie jest, nie martw się!!!!

Ja 4 pażdziernika idę do gina na przegląd plus cytologię, też się denerwuję, miałam nadżerkę wymrażaną po pierwszym porodzie, mam nadzieję że teraz nie bedzie trzeba po raz kolejny....

Po co dajecie dzieciom Nurofeny w płynie??? ja póki co, póki dziecko sobie daje to jak musze to czopek idzie w ruch, syrop może byc właśnie zwrócony, kosztuje więcej zachodu i po co obiążać żołądek lekami p/bólowymi, poza tym czopek szybciej sie wchłania i szybciej działa. Jak dla mnie ma więcej zalet jak syrop, ale to jak pisałam - do czasu, bo w pewnym momencie dziecko nie pozowli sobie nic aplikować i koniec! Wtedy trzeba wejść z syropami...

Jak ja się ciesze że mamy fotelik (Maxi cosi) wiem że sa lepsze ale jak mamy po starszaku to nie bedziemy kombinować, ten tez jest ok.
U nas w aucie nie da się zamontować fotelika w środku, jest tylko ten pas brzuszny, u mojego taty w oplu zafirze też nie a to niby mini van:/ także nie każde auto się nadaje dla bardzo licznej rodziny

 

[Salomii]

no niestety nie podejrzewam, oczywiscie jak sprawdzam na necie.... ://////// no a nic nie wiem o hemoroidach w mym zyciu bo nic nie czuje, a tu taka niespodzianka ://////

Ewa polecam forda S-max jedyne auto ktore bez problemu miesci 3 foteliki i ma przy tym duzy bagaznik bo musisz brac pod uwage ze foteliki to jedno ale jeszcze wozek nie bedziesz chustowac noworodka pewnie
tak wogole to przy waszych planach to jakis busik a jak bedzie mial/a na imie uzytkownik fotelika tylem?? bo nie napisalas.

 

[Bodzinka]

Salomii juz ja wiem dokładnie Co Ty w necie wyczytałaś!!! Zaraz przez kolano..
Ja tam tez wole czopek...U nas syrop dla Lolka, czopek dla Fifka, wchodze z syropem jak czopki wyjda albo ostatnio jak była u szwagierki a czopków nie miała a wyjec był taki, że serce pękało...

 

[Gosia B.]

sarka miki już nie daje sobie czopka włożyć!! on się nie daje przewinąć, a o czopku to mowy nie ma...


o obudził się śpioch

 

[sarka]

gosia moja Pyzula z kolei nic do buzi z lekarstw nie weżmie, taka cwana jest że jak juz widzi że na łyżeczce nic nie wystaje to to nie jedzenie i za chiny nie otworzy paszczy hehe
Dzięki za rozeznanie, więc czekamy do wyprzedaży;-)

 

[mamolka]

sarka miki już nie daje sobie czopka włożyć!! on się nie daje przewinąć, a o czopku to mowy nie ma...


o obudził się śpioch

Mikołaj na szczęście nie robi w tym temacie problemu biorę go na brzuch , daję czopek i przytrzymuje na chwilę ściskając pośladki

Salomii- co to za wyszukiwanie takich bzdurnych informacji


a tak w ogóle- pamiętacie jak pisałam o chłopczyku co miał podejrzenie chłoniaka- naprawdę był wielki strach - to coś rosło jak na drożdżach i w ciągu kilku tygodni osiągnęło rozmiary 7cm!!Miała być ostra chemia bo to nieoperacyjne. Chłopczyk nie może jeść bo to coś zajęło okolice węzłów chłonnych przyusznych- ale mama dzwoniła do mnie że stał się chyba cud i okazało się że to jakiś włókniak- też nowotwór ale łagodny i co najważniejsze OPERACYJNY!!!!! Super, strasznie się ciesze że to jednak nie chłoniak ))))))))))

 

[Wiolcia_6]

Ja daję czopki ale jak Krzyś ma biegunkę (obecnie już drugi raz) to wtedy tylko przecigorączkowy w syropie. Ponieważ ma uczulenie na ibuprofenum to dostaje Panadol w syropie.

 

[olcia100]

tez stawiam na czopki na razie

 

[Bodzinka]

Mamolka wspaniała wiadomość!!!!

 

[użytkowniczka r]

Salomii kciukasy zaciśnięte i czekamy na wieści po wizycie :*