reklama
A mi się nawet zaczyna podobać ta dieta, bo ja lubię takie ważenie, kombinowanie, planowanie Będzie śmiesznie
Ainah, a te zasady, o których piszesz, brzmią prawie dokładnie tak jak zasady przy tej mojej diecie, ale już po zakończeniu etapu odchudzania. Czyli na podtrzymanie wagi
Dopytywaliśmy wczoraj o alkohol - dlaczego nie można np. lampki wina do obiadu. No i Szwagierka mówi, że alkohol po pierwsze jest kaloryczny, a po drugie organizm spala go w pierwszej kolejności. Więc zamiast spalić swojej dziennej porcji tłuszczu, skupi się na spaleniu alkoholu. I w ten sposób jeden dzień przepada. Czy jakoś tak
My póki co trzymamy się ściśle diety, a jak rzeczywiście będą efekty, to po miesiącu damy sobie weekendowe przyzwolenie na lampkę wina i jakieś ciacho
Bo głupio by było nie pić alkoholu do grudnia z powodu diety, a potem zajść w ciążę Obliczyłam sobie pi razy oko, że w pierwszym tygodniu stycznia będę mieć @ i jeśli wtedy zdecydowalibyśmy się na dziecko, to urodzi się w połowie października. Mi to pasuje, ale Mąż chce później...:/ No zobaczymy
Ainah, a te zasady, o których piszesz, brzmią prawie dokładnie tak jak zasady przy tej mojej diecie, ale już po zakończeniu etapu odchudzania. Czyli na podtrzymanie wagi
Dopytywaliśmy wczoraj o alkohol - dlaczego nie można np. lampki wina do obiadu. No i Szwagierka mówi, że alkohol po pierwsze jest kaloryczny, a po drugie organizm spala go w pierwszej kolejności. Więc zamiast spalić swojej dziennej porcji tłuszczu, skupi się na spaleniu alkoholu. I w ten sposób jeden dzień przepada. Czy jakoś tak
My póki co trzymamy się ściśle diety, a jak rzeczywiście będą efekty, to po miesiącu damy sobie weekendowe przyzwolenie na lampkę wina i jakieś ciacho
Bo głupio by było nie pić alkoholu do grudnia z powodu diety, a potem zajść w ciążę Obliczyłam sobie pi razy oko, że w pierwszym tygodniu stycznia będę mieć @ i jeśli wtedy zdecydowalibyśmy się na dziecko, to urodzi się w połowie października. Mi to pasuje, ale Mąż chce później...:/ No zobaczymy
Ależ ja jestem cały czas na diecie.... ciastowo-lodowej
Ale przyznam się Wam szczerze, że kiedyś miałam straszne kompleksy, że będę gruba. Pod koniec podstawówki namiętnie się odchudzałam. Nawet koszmarna dieta kapusniaczkowa była - bleee. No i waga mi skakała w górę, w dół. W liceum mi przeszło - z resztą nie miałam czasu na takie głupoty i od matury ważę te swoje 47 cały czas :-)
Ale przyznam się Wam szczerze, że kiedyś miałam straszne kompleksy, że będę gruba. Pod koniec podstawówki namiętnie się odchudzałam. Nawet koszmarna dieta kapusniaczkowa była - bleee. No i waga mi skakała w górę, w dół. W liceum mi przeszło - z resztą nie miałam czasu na takie głupoty i od matury ważę te swoje 47 cały czas :-)
Ewa takie cóś znalazłam w tej chwili
Kuferek duży 30x20 z 1 wkładką - DECOUPAGE (1826367951) - Aukcje internetowe Allegro
PUDEŁKO drewniane 9 komór na HERBATĘ - Decoupage (1828965336) - Aukcje internetowe Allegro
105002 SZKATUŁKA Z DWOMA WYJMOWANYMI PRZEGRÓDKAM (1830333907) - Aukcje internetowe Allegro
Kuferek duży 30x20 z 1 wkładką - DECOUPAGE (1826367951) - Aukcje internetowe Allegro
PUDEŁKO drewniane 9 komór na HERBATĘ - Decoupage (1828965336) - Aukcje internetowe Allegro
105002 SZKATUŁKA Z DWOMA WYJMOWANYMI PRZEGRÓDKAM (1830333907) - Aukcje internetowe Allegro
Ewa ahaaaa, teraz rozumiem, myślałam, że tak restrykcyjna dieta będzie przez dłuższy czas, a to tylko do spadku wagi. Mi dietetyczka też mówiła, że w okresie w którym chce się zejść z wagi szybciej to tych "niezdrowych" produktów się nie je, ale nie trwa to długo. To co napisałam to są właśnie ogólne wytyczne do zdrowego stylu życia, mogą go stosować nawet Ci, którzy mają prawidłową wagę, bo to po prostu jest zdrowe
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Witam
ewa hehe to za rok bedziesz na finiszu drugiej ciąży:-)
Ja też od dziś na diecie, przybyło mi ostatnio 2 kg i muszę się zmobilizować, Wy mi w tym dodatkowo pomogłyście
Uwaga - musze to sobie napisać od dziś żadnych: słodyczy, ziemniaków, chleba i alkoholu, postaram się też nie jeśc po 18!
A od przyszlego poniedziałku (juz sie zapisałam) zaczynam trening na siłowni z trenerem!!!trzeba wziąść w końcu dupsko w troki;-)
A spotkanko koniecznie!!!)) To musi byc jakies centralne miejsce dla nas, trzeba zrobić mapkę która gdzie mieszka i zaplanować optymalne dla wszystkich miejsce. Takie spotkanko najlepiej zorganizować całymi rodzinami, i dzieciaki skorzystają a mężowie przypilnują dzieciaki, wieczorkiem jakiś grill, czy ognicho
ewa hehe to za rok bedziesz na finiszu drugiej ciąży:-)
Ja też od dziś na diecie, przybyło mi ostatnio 2 kg i muszę się zmobilizować, Wy mi w tym dodatkowo pomogłyście
Uwaga - musze to sobie napisać od dziś żadnych: słodyczy, ziemniaków, chleba i alkoholu, postaram się też nie jeśc po 18!
A od przyszlego poniedziałku (juz sie zapisałam) zaczynam trening na siłowni z trenerem!!!trzeba wziąść w końcu dupsko w troki;-)
A spotkanko koniecznie!!!)) To musi byc jakies centralne miejsce dla nas, trzeba zrobić mapkę która gdzie mieszka i zaplanować optymalne dla wszystkich miejsce. Takie spotkanko najlepiej zorganizować całymi rodzinami, i dzieciaki skorzystają a mężowie przypilnują dzieciaki, wieczorkiem jakiś grill, czy ognicho
Bodzia, dzięki Strasznie ładne te kuferki, właśnie o coś takiego mi chodzi. Tylko że ja nie umiem sobie tego ozdobić :/ Zresztą póki co w ogóle zamrażam wszelkie wydatki, bo kiepsko z kasą, a trzeba zbierać na fotelik między innymi...
Ja proponuję Kraków na spotkanie Królewskie stołeczne miasto
Ja proponuję Kraków na spotkanie Królewskie stołeczne miasto
reklama
Podziel się: