hej
dzisiaj ja już zawalona. gardło tak boli, że masakra.
Mikołaj lepiej. nocka już przespana była, a teraz siedzi w łóżeczku i sie sam bawi, a kaszka czeka na niego hehe tak wiec widać poprawę bo wczoraj to sam nie chciał siedzieć ani minuty, tylko marudził i tylko było "mamamamama"
dzisiaj już jest "tatatata", bawi się i chyba mu z tym dobrze.
sarka na katar mam jakieś irlandzkie kropelki. nie pamiętam nazwy teraz a nie mam ich pod ręką.
mamolka buziol dla Mikiego :*
cwietka moja kuzynka za dzieciaka to prawie nic nie mogla jeść bo na wszystko była uczulona, ale z tego wyrosła. no i to, że jedno dziecko jest alergiczne nie oznacza, że drugie będzie :-)
dzisiaj ja już zawalona. gardło tak boli, że masakra.
Mikołaj lepiej. nocka już przespana była, a teraz siedzi w łóżeczku i sie sam bawi, a kaszka czeka na niego hehe tak wiec widać poprawę bo wczoraj to sam nie chciał siedzieć ani minuty, tylko marudził i tylko było "mamamamama"
dzisiaj już jest "tatatata", bawi się i chyba mu z tym dobrze.
sarka na katar mam jakieś irlandzkie kropelki. nie pamiętam nazwy teraz a nie mam ich pod ręką.
mamolka buziol dla Mikiego :*
cwietka moja kuzynka za dzieciaka to prawie nic nie mogla jeść bo na wszystko była uczulona, ale z tego wyrosła. no i to, że jedno dziecko jest alergiczne nie oznacza, że drugie będzie :-)