reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Czy ja mówiłam, że moje dziecko nie lubi mm? Właśnie Pucek wstał po 3 godzinach snu i wsunął w sekundę 240 ml... Co prawda z łyżeczką manny na smak ;) Musiałam dorabiać :/

No i chyba powoli zaczyna naśladować gesty. Jak mieszałam mleko, to kręcił ręką w powietrzu :) A teraz puszcza sobie melodyjki i przytupuje stopą do rytmu ;) No i ćwiczy swoją nową zabawę - wkładam wielkie klocki do buzi i trzymam je tam bez użycia rąk. Już nawet z trójkątem mu wychodzi na sztuczka :/ I raczkuje potem z klockami wystającymi z paszczy. A ja tylko czekam aż się potknie i ten klocek mu się wbije w mózg i wyjdzie potylicą :/
 
reklama
Ewa - bardzo obrazowo:-D
No ale fakt, mnie też się wyobraźnia uruchamia jak widzę Młodego z kluczem w buźce. On ciągle te klucze sobie wpycha:no: I....skarpety - zdejmuje ze stópek, wkłada do buzi i tak chodzi na bosaka ze skarpeta w paszczy. I jak mam to rozumieć?:sorry:

Cwietka - u mnie kieszonka jest na raz, sporadycznie po małym siku na 2. Ale ja mam tyle pieluch, że masakra:-D Moge prać co 4 dni (ale piorę co 2-3, bo się z wiaderka wysypują) Proponuję byś zainwestowała w 1-2 otulacze - możesz kupić używane, taniej wychodzą:tak:
 
smaczny proszek masz :) u nas byla ostatnio afera bo skarpety byly krokodylowe i dziecko postanowilo je sciagnac(trzymaly mocno wiec sie darlo i musialam pomoc) trzeba bylo zalozyc inne bo te byly do zabawy :O a teraz czekam az usnie ale narazie bawia sie z lili w chowanego :D
 
A właśnie - a propos pieluch wielorazowych. Moi znajomi, którzy rodzą w grudniu, chcą używać tetry. Jak przy ostatniej wizycie wspomniałam im o wielorazówkach, do których też można włożyć tetrę, a przynajmniej nic nie przesiąka i chyba jednak jest dziecku nieco przyjemniej, to okazało się, że nic o tym nie wiedzą. Macie jakieś dobre strony, które mogę im podesłać, żeby sobie o tym poczytali?
 
ciekawe czy faktycznie uzywaliby tetry od poczatku gdyby im dzidzia robila co chwile a w sklepach bylyby kuszace jednorazowe ktorych nie trzeba gotowac ani prasowac itd :D ja nieeee bo Arlenka na poczatku :O duzo tego bylo :D
 
Hehe tetra :-D U Idy była kupa co kamienie, więc co 2-3 godziny. Już to widzę - karmię sobie, a tu Ida mnie podsrywa :-D:-D:-D

Cristal - na razie nawet na 2 otulacze nie bardzo mogę sobie pozwlić :baffled: W kolejce czeka wieeele wydatków - przede wsztskim butki. No i kolejne badania i wizyty u lekarza :crazy: Otulacze są dopiero na szarym końcu długiej listy zakupów :-D Jakoś się będę z tymi trzema gimnastykować ;-) Zwłaszcza, że kolejna pielucha mi przemokła, więc do drzemki poszła jednorazówka :sorry:
 
Ewuś - zwracam sie do Ciebie, jako do ekspertki od spraw miesiączkowych ;-) Jeśli w zeszły weekend miałam owulację, to kiedy mniej więcej powinnam mieć okres? licząc tak standardowo. Jestem ciapa i zapomniałam sobie zapisać, kiedy miałam okres i teraz nie mam pojęcia, kiedy się go powinnam spodziewać :-(, ale chyba już, prawda?
 
reklama
Cwietka, faza poowulacyjna trwa średnio 2 tygodnie, a konkretniej - 12-16 dni. Więc do weekendu możesz spokojnie czekać bez żadnych niepokojów :) Ja miałam owulację około czwartku przed zeszłym weekendem, czyli wcześniej niż Ty, a mies. jeszcze nie mam. Myślę, że przyjdzie jutro-pojutrze. O ile przyjdzie ;)

***
A co do tej tetry, to też mnie znajomi trochę zdziwili... Nie sądziłam, że ktoś się jeszcze na coś takiego teraz decyduje. Ich głównym argumentem jest ekologia - pampersy się całe lata rozkładają.
Ja nie chcę ich do niczego przekonywać, ale podeślę im linki o wielorazówkach, może się zainteresują. Trochę by mi było szkoda tego malucha w tetrze - przecież my tak chodziliśmy i wiele się od mojej Mamy osłuchałam o odparzeniach i ryku po każdym sikaniu, że o kupie nie wspomnę :/

My zostajemy przy pampersach. Głównie z wygody. Moim zdaniem rozsądnie używane (tzn. w miarę często zmieniane) nie mogą zrobić dziecku krzywdy.
 
Do góry