Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Obejrzałam "voice of Poland". Fajny program:tak:. Z pewnością będę oglądać kolejny odcinek:tak:.

My ciepłe ciuszki mamy w nadmiarze. Część jest akurat na teraz więc za dwa miechy część może być za mała. Kombinezony dwa takie normalne(cieńszy i grubszy) i zestaw spodnie z kurteczką i 3 pajace z grubej wełny:happy:! He he. Aha i dwustronna kurteczka z wełny:-), nie wspominając o swetrach i sweterkach i spodniach, a jakże! Z wełny:-D! Jedyne czego mi brakowało to rajstopki, które już zakupiłam.
 
reklama
krolcia to Ty pisałaś o tych rajstopkach? Podawałaś chyba nazwę firmy, która produkuje takie dosyć wytrzymałe... Ja mojemu muszę jeszcze kupić... A szukałam właśnie jak się ta firma nazywała :)
 
Mam pytanie o basen. Chodzicie na jakieś specjalne baseny dla niemowlaków? Np. z cieplejszą wodą? Są takie w ogóle? I jak to technicznie rozwiązujecie? Jak ubieracie dzieci?
Pytam, bo nam wczoraj długo zeszło, żeby Franka oswoić - zimno mu było. Pomijam już huk i chlapiące dzieci, wariujące na zjeżdżalniach. To mu raczej nie przeszkadzało. Ale zimno ewidentnie tak.

***
Tarta kończy się piec. Pieguski czekają na swoją kolej. Ale chyba już dziś nie popracuję, bo padam na twarz. A powinnam zrobić kilka stron...
 
Szukałam rajstopek yorker bo przystępna cena i dosyć dobra jakość ale udało mi się okazjonalnie kupić firm gatta i wola. Gatta dla takiego malucha rewelacyjna. Dla starszaka już mniej. W zeszłym roku kupiłam Matiemu 5 par gatty( z myślą, dobra firma to starczą na dłużej). Naciągały się idealnie, nie mechaciły, nie zjeżdżały, idealnie się dopasowywały ale...w miesiąc poprzecierały się na palcach! Byłam taka wściekła! A yorkery dały radę przedszkolakowi właśnie.

Rajstopy bawełniane 80-86 YO! YORKER NOWE WZORY (1783500058) - Aukcje internetowe Allegro

Facet w mojej ulubionej hurtowni ma mieć nowe wzory za jakieś dwa tygodnie, to może dokupię jeszcze z jedna, dwie pary yorkerów właśnie.

są również w wersji z absami
 
Ostatnia edycja:
Właśnie je oglądałam i się zastanawiałam czy sprawdza się coś takiego:confused: i jak one u Was? Dobre takie czy bez rewelacji? Narazie kupiłam jednak takie z gumowymi kropeczkami na stopie i palcach. Tak zwane skarpety do raczkowania.
 
Ewa ja też zamierzam chodzić z małym na basen i po wyjeździe nad morze zaczęłam się zastanawiać nad tym samym, co Ty. Nad morzem chodziliśmy na basen dla dzieci i do jacuzzi, ale w basenie dla dzieci i tak Maksiowi było zimno. Nie wiem jak tę sprawę rozwiązać (nie wyobrażam sobie żeby dziecko mi marzło, bo basen stanie się dla niego traumą)i również chętnie usłyszę jakieś porady.
 
reklama
Hej!
Zdróweczka wszystkim jubilatom!!!:-)

Miałam dziś bardzo udany dzień:-) Rano zaliczyłam fryzjera i kosmetyczkę, - nastrój od razu lepszy;-)
Po południu pojechaliśmy na koncert - Cypriano zachwycony - byłam w szoku, bo głośno, ostra muza - a on - prawdziwe szaleństwo - banan, wierzganie, pewnie by poraczkował pod scenę pogowac:-D gdybym go puściła. Nieodrodny nasz syneczek - gusta muzyczne po rodzicach;-)
Fajnie było, bo spotkaliśmy się ze znajomymi - a każdy z wózkiem, więc atmosfera familijna.
Koncert trwa nadal (aktualnie Kat się prezentuje) i mąż oczywiście nie mógł tego przegapic, więc pojechał sam;-) A ja Młodego uśpiłam i teraz słucham innego koncertu - na Pietrynie gra właśnie Coma, a że mieszkam rzut beretem -wszystko idealnie słychac:-) Ale bym sobie tam poszalała.....ehhhh, a tu trza w domu siedziec:-(
Oj, powiało dziś wolnością (przez ten koncert) i doszliśmy do wniosku, że trochę nam tego brakuje....
 
Do góry