reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

witam u nas tez niedlugo 2 rocznica slubu ale pewnie mojemu mezowi i tak sie zapomni
dzis idziemy odwiedzic mala Oliwie wczoraj skonczyla 2 miesiace i pomyslec ze niesawno te nasze skarby byly takie male, mam nadzieje ze Wojtuś na odwiedzinkach bedzie grzeczny :)

to mu przypomnij- czemu ma być ci przykro tego dnia :-), powiedz mu np. słyszałam że zbierasz mnie na a. wycieczkę, b. do kina/restauracji c. pubu/clubu (wieczór w przedciążowym stylu) d....... z okazji naszej rocznicy.
 
reklama
mamolka mój uwaza ze tego typu okazji sie nie swietuje w tym roku na urodziny nawet zwiednietego kwiatka nie dostałam :-(
tak jak juz nie raz pisałam nie jest u mnie zbyt kolorowo w zyciu malzenskim od pewnego czasu, takze w rocznice slubu nie wierze aby mnie zaskoczył czyms pozytywnym
 
mamolka mój uwaza ze tego typu okazji sie nie swietuje w tym roku na urodziny nawet zwiednietego kwiatka nie dostałam :-(
tak jak juz nie raz pisałam nie jest u mnie zbyt kolorowo w zyciu malzenskim od pewnego czasu, takze w rocznice slubu nie wierze aby mnie zaskoczył czyms pozytywnym

wrrr dziwny jest :dry: to wiesz co, zostaw go z małym na wieczór i umów się z koleżankami na drinki, a jemu powiedz że jak on nie świętuje to ty sama wychodzisz świętować że wytrzymałaś kolejny rok z takim gruboskórnym facetem- należy ci się!


czat czat bo byliśmy z różnych miast- inaczej nigdy byśmy się nie spotkali;-)
 
Ostatnia edycja:
Hello
o jak rocznicowo się zrobiło :-) Nam stuknęło 2 lata 15 sierpnia,jesteśmy ze sobą 6 lat a znamy się 10 :-) ale nie świętujemy nigdy :-)
 
wrrr dziwny jest :dry: to wiesz co, zostaw go z małym na wieczór i umów się z koleżankami na drinki, a jemu powiedz że jak on nie świętuje to ty sama wychodzisz świętować że wytrzymałaś kolejny rok z takim gruboskórnym facetem- należy ci się!
z mila checia bym tak zrobiła jednak moj maz nie potrafi zajmowac sie dzieckiem nic a nic, dlatego jak czytam jak Ci wasi mezowie/partnerzy potrafia zajmowac sie dziecmi to Wam zastroszcze. ostatnio wział malego na spacer miałam pisac dalej prace licencjacka a tu co za 10 minut slysze placz dziecka a wlasciwie ryk mysle sobie a to nie Wojtek przeciez jest na spacerze a zachwile slysze Zuzia wez go bo on placze no i tyle bylo z spaceru ojciec - syn
ja jak chce gdzies wyjsc typowo gdzie nie moge wziasc malego to zostawiam go mamie ale wtedy moj maz jest zadowolony bo o zony i syna nie ma wiec chata wolna i pół dnia na kompie
ahhh wole juz wiecej nie pisac bo mnie zaraz krew zaleje ze zlosci
 
My byliśmy razem na wycieczce 10-dniowej w Rzymie (17-27 września). Tam się poznaliśmy i już na drugi czy trzeci dzień byliśmy prawie nierozłączni ;) Prawie, bo ciężko tak powiedzieć o 15-letnich dzieciach, jakimi wtedy byliśmy ;) No i tak już zostało do dziś :) Dlatego 17 września to nasza rocznica.
A ślub wzięliśmy dopiero po 4 roku studiów :)
 
reklama
My byliśmy razem na wycieczce 10-dniowej w Rzymie (17-27 września). Tam się poznaliśmy i już na drugi czy trzeci dzień byliśmy prawie nierozłączni ;) Prawie, bo ciężko tak powiedzieć o 15-letnich dzieciach, jakimi wtedy byliśmy ;) No i tak już zostało do dziś :) Dlatego 17 września to nasza rocznica.
A ślub wzięliśmy dopiero po 4 roku studiów :)

z tego co piszesz to jak w filmie taka pierwsza prawdziwa milosc :-)
zadko sie zdarza ze takie "dzieciece" milosci przetrwaja takze jestem pod wielkim wrażeniem
 
Do góry