U
użytkowniczka r
Gość
Agaj przykro mi z powodu upadków,ale dzieci zawsze się przewrócą,uderza i to jest nieuniknione.Najbardziej mnie zdenerwowała postawa Twojego faceta,zamiast ci pomóc to jeszcze denerwuje wrrrrrrrrrrrr.A nasze maluchy już są w takim wieku że,wymagają uwagi non stop,a my też nie jesteśmy robotami i tez potrzebujemy odpoczynku i pomocy ze strony partnera.I nic tu nam nie smęcisz,każdy potrzebuje się wygadać i po to tu jesteśmy żeby pisać,czytać i się wspierać nawzajem itp.Tulkam Cie kochana :-) :*