reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
firenka, agbar, Sunshine_Baby jakie macie terminy porodu? Pozwoliłam sobie was dopisać do naszej grudniówkowej listy i nie wiem gdzie was "wcisnąć" :p


Sama sobie wyliczyłam na 10 grudnia. Ale gin na razie nic nie mówił, mam kolejną wizytę na 22 kwietnia, czekamy na tętno dzidzi. Wczoraj byłam na wizycie i widziałam pęcherzyk. CZekam, i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
 
W pierwszej ciazy seksu mi sie wcale nie chcialo...nic a nic...oczywiscie nie odtracalam meza ale seks mogl nie istniec. Na samym poczatku to nawet nie moglam bo czulam dyskomfort..tak jakby puchlam i po fakcie i az bolalo....
Teraz wyglada to podobnie. Od momentu gdy dowiedzialam sie o ciezy seksilismy sie tylko raz (nie zebym miala na to ochote) i tez czulam dyskomfort juz po calym zdarzeniu..


Hmmm, ja właśnie bardzo mam ochotę, ale mam strasznie sucho tam, gin mówi że od hormonów. Kochaliśmy się tylko 2 razy po tym jak zrobiłam test i bolało mi. No i w ogóle mamy zabronione figlowanie od początku i mam nadzieję, że do kolejnej wizyty.
 
hej dziewczyny :-) witam z wolnego :-D huuurrraaaa
wczoraj na wizycie u gina widzieliśmy pusujace seduszko 3 mm fasolki...widok bezcenny:tak:

poza tym termin jaki mi gin wyliczyła to 3 grudnia...czyli + 2 dni do kalulatora...wg usg jestem w 5 t,6 tyg...czyli w 6tc. Hsg śliczne 26000 czyli wszystko w normie...dalej biorę No-spę forte 3 razy po 0,5 tabl i Duphaston 2 razy po 1.

Poczytam Was trochę i jeszcze oststki popracuje na kompie...muszę dziś dokumenty wysłac do Firmy, rozliczyć sie do końca i finito :-D
 
Oooo jaki ruch :)
olkale ale super ze juz widzialas serduszko :) Ja sie juz USG nie moge doczekac :) Na szczescie szybko zleci :)
Sunshine ja mam calkiem odwrotnie.....jest mi wiecznie mokro a seksu wcale mi sie nie chce hehehe
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki.

Ale mam dziś dobry humor- pewnie dlatego, że się w końcu wyspałam. Dziś mąż miał dyżur nocno- poranny przy Olku i mogłam się dłużej w łóżku powylegiwać z rana- a dziś tego potrzebowałam.

Już drugi raz piszę tego posta bo synek tak mi chciał pomóc, że wysłał go gdzieś w kosmos:confused2:

Dziś zacznę dzień od pytań :-p
Czy można usuwać zęby w ciąży? Bo mi znowu ruszyła 8 i idzie mi bokiem podrażniając dziąsło, już nie mówiąc że ściska mi pozostałe zęby, które w efekcie mnie bolą.
I czy mogę już zacząć brać witaminy dla kobiet w ciąży bo zaczęły mi się strasznie łamać paznokcie. Na razie jestem tylko na foliku.


sunshine_baby
No to cię spotkało z tym seksem :eek:

Dziś muszę poszukać ciekawych inspiracji na ogród. Bo właśnie zamierzamy zabrać się za naszą zapuszczoną działkę. Zaczynamy od podstaw a mamy do zagospodarowania jakieś 40x 28 metrów w nasłonecznionym miejscu. Na razie czyścimy z pozostałości po sadzie, przesadzamy ze 3 krzewy i zamawiamy faceta z traktorem z glebogryzarką. Bo koń nie da rady :confused2:
 
Do góry