reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Cristalrose cieszę się że mnie jeszcze pamiętasz :-) Jaki twój Cyprianek jest już duży, jeden z najstarszych na forum. Jak ten czas leci co?

Odnośnie gryzaków to u nas żaden się nie spawdził jak na razie. Najlepsze są nasze ręce do gryzienia. Mamy już jeden ząbek na dole -prawa jedynka, strasznie ostry. I obok drugi się szykuje, więc niestety mamy okropnego marudkę teraz.

Chcemy jeszcze spróbować gryzaczek który jest wibrująco, rozmasowujący. Koleżanka kupiła w świecie dziecka. Może ten się sprawdzi.
 
reklama
Elena kochana a czemu Ty sie nie napijesz kawy?? Słabiutka z mlekiem Czarkowi nie powinna zaszkodzic a Ty sie o niebo lepiej poczujesz!!! Ja jak juz padam to pije i po Fifku "spływa " nawet marudny bardziej nie jest....
 
Vengo, a próbowaliście Aventowych gryzaków? U nas się bardzo sprawdziły - Franek jeździ nimi po dziąsłach aż piszczą ;)

My już po zakupach - byliśmy na targu w chuście, bo z wózkiem między straganami ciężko się przepychać. I w mięsnym nawet nas puścili bez kolejki - zaoszczędziliśmy pół godziny ;) Franek zarywa panie ekspedientki na wielkie oczy i uśmiech - a szczerzy zęby do każdego ;) No a ja z tego korzystam :)

A teraz wielkie sprzątanie... Masakra - taki mamy syf w domu, że szok... Jak to do wieczora ogarniemy to będzie cud. Nawet Frankowy obiad odpuściłam i dostał słoiczek. Chociaż kupiłam i cukinię, i kalarepę (mogę mu dać kalarepę??). Dla nas już niestety będę musiała zrobić. A mam w planie gołąbki z mięsem. Tylko brakło mi garnków na obgotowanie kapusty, bo w jednym dużym robi się rosół, a w drugim gotuje się szynka. Więc obiad będzie dziś późno ;)

Dobra, uciekam, bo Mąż krzyczy, że siedzę przy komputerze zamiast się za robotę wziąć ;)
 
Buzc a ile ona ma??? Mojemu się zdarza taks histerie urzadzac ale nie dostaje wtedy NIC...Wspólczuje...Ja tez słaba i myśle, ze dokładnie to co u Ciebie, zmeczenie, malo jem, do tego Flip ściaga...Ech...
Ta rybka jest miecitenka i dziecko nawet wpol ją zegnie. Jak dla mnie wybawienie na zebole...

3 lata skończy w czerwcu. Niby bunt 3latka, ale u niej trwa przynajmniej 1,5 roku już ;-)
 
Elena kochana a czemu Ty sie nie napijesz kawy?? Słabiutka z mlekiem Czarkowi nie powinna zaszkodzic a Ty sie o niebo lepiej poczujesz!!! Ja jak juz padam to pije i po Fifku "spływa " nawet marudny bardziej nie jest....

Właśnie nie piję ze względu na synka. Bo to takie wpadanie ze skrajności w skrajność. Boję sie, że będę pić kazdego dnia i to wiecej, niż jedną.On taki spokojny, a nie chcę go pobudzać. Dzięki niemu już tak nie solę i nie słodzę.
 
Cześć i czołem!
Ale upał. Chyba się zaraz roztopię.
Nie wiem jak ja się dzisiaj ze wszystkim wyrobię. Zakupy juz zrobione, ciasteczka upieczone, musze je jeszcze tylko ozdobić czekoladą i żurawiną. Sprzątanie zrobione do połowy, ale mi się dzidziuś rozmarudził i trzeba go zabawiać :baffled: Chyba po nocy będę wszystko kończyć, bo muszę jeszcze ciasto z masą kajmakową zrobić. Chciałabym żeby już było jutro i żeby goście już przyjechali.

Buzc - niezły wyjazd na basen. Nic tylko pozazdrościć :-D

Elena - to nie popadaj w skrajności tylko chlapnij sobie słabą kawkę. Jak zobaczysz, ze Czarek się robi niespokojny po tym, to nie pij więcej.
 
Pucolka też zmogło. Śpi od 16, czyli już trzecią godzinę pomału zaczyna. Nawet burza go nie obudziła. Ale właściwie w ogóle wcześniej nie spał - 10 minut w chuście na targu i to wszystko.

A ja miałam robić dziś jeszcze sałatkę i drożdżówkę z serem, ale chyba sobie odpuszczę. Po tym sprzątaniu nic mi się już nie chce...

Ponawiam pytanie o kalarepę dla dziecka - żeby nie zginęło w gąszczu, może jutro ktoś odpowie :)
 
reklama
Do góry