gabriellao0
Ja...
no ja sobie wyliczyłam jakoś na 15-18 lipca powrót
już mi smutno jakoś
nie dość że wcale mi się nie chce, bo atmosfera już w pracy nie ta
to tak mi żal wszystkiego co 'stracę' ((
już mi smutno jakoś
nie dość że wcale mi się nie chce, bo atmosfera już w pracy nie ta
to tak mi żal wszystkiego co 'stracę' ((