reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Dzielenie się opłatkiem też ma wymiar rodzinnego zbliżenia, a nie dzielenia się ciałem Chrystusa.

A co do ubierania - to u nas zimny chów. Ida wczoraj była na spacerze ubrana tak, jak po domu (body z długim+śpiochy) + kocyk na wszelkie wypadek. I w ogóle uważam, że ten, kto wymyślił śpiochy powinien dostac nobla. Spodenek nie lubię, bo z rajtkami to są już dwie warstwy - czyli za dużo, a ze skarpetkami - oznacza gołe do łydek nogi. A przy śpiochach nic sie nie podwija, nie da się nic zrzucić - dla mnie bomba.

Bo dzielenie się opłatkiem ma właśnie takie znaczenie :) Nawet w katolickich rodzinach. Opłatek nie jest konsekrowany, to nie hostia ;)

Ja też śpiochy lubiłam, ale Franek już ze wszystkich wyrósł. Z pajaców zresztą też. Mamy kilka w rozmiarze 74, ale są strasznie duże. Więc zostały nam bodziaki, spodnie i koszulki. W domu zakładam mu same rajtuzy, ale mamy tylko 2 pary na razie i np. teraz obie się suszą ;) Więc Franol pomyka w bodziaku i rampersie na ramiączkach - z nogami gołymi od kolan w dół - i chyba mu to pasuje, odkrywa stopami świat :)
Chyba mi zaraz zaśnie na macie. Dałam mu do ręki skarpetkę-świnkę-grzechotkę (;)), którą zawsze podgryza na spacerze i z nią zasypia. Zdaje się, że wyrobiła mu się zależność - jest skarpetka, jest spanie ;)
 
Hej:)

Dziewczyny!!! spałysmy dziś od 21 do 9!!!!:szok: noc calusieńka przespana, obudziła się o 6 dopiero na mleczko, zjadła i od razu kima aż do 9:-) no cuuudnie! ale musiałam spać z nią bo oczywiście mega wtulona aż czuwałam czy się nie dusi, nie wiem jak ona tak lubi, ja cała pocierpłam ale to nieważne hehe
Śliczna dziś pogoda, o 11 musze wyjśc bo Wiktor odbieram z parku z obserwatorium bo tam z przedszkolem idzie i nie wiem jak tą moją małą teraz namówić żeby jej się chciało spać znów o tej 11 hmmm bo jak nie spi to zazwyczaj w wózku krzyczy po chwili:dry:
Idę podczytać
acha, zamierzam kupić kojec - upatrzyłam sobie taki ale one ogólnie cos mi niewielkie sie wydają, nie wiem czy ten czasem nie miała mamolka?! Kojec łozeczko turystyczne JUMBO Milly Mally (1551762619) - Aukcje internetowe Allegro
A tak poza tym małz z pracy dostał od kolegów bon na 200 zł do Smyka i tak myslę co tu małej kupić, chyba jakiś projektor i pałąk z zabawkami Tiny love na spacerówke już...
o cos takiego FISHER-PRICE PROJEKTOR USPAKAJACZ OCEAN WONDERS (1559336051) - Aukcje internetowe Allegro
TINY LOVE SUPER PAŁĄK DO WÓZKA (1568148495) - Aukcje internetowe Allegro
 
Ostatnia edycja:
Nie no zaraz zaczne wrzeszczeć!!!! To moje dziecko dzis mnie do goreączki doprowadzi. My juz po sklepie, obiad własnie skończyłam i sie na dłuuugi spacer wybieramy ale jest ryk jak tylko go na sekunde odłoże. Mamusiu jak tak bedzie wygladało to męża biczem do sklepu pognam bo juz cos marudzi, że przeciez jest spacerówka. Bałwan. Ciekawe czy on by chcial siedziec bez ruchu przez kilka godzin wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.
 
Nie no zaraz zaczne wrzeszczeć!!!! To moje dziecko dzis mnie do goreączki doprowadzi. My juz po sklepie, obiad własnie skończyłam i sie na dłuuugi spacer wybieramy ale jest ryk jak tylko go na sekunde odłoże. Mamusiu jak tak bedzie wygladało to męża biczem do sklepu pognam bo juz cos marudzi, że przeciez jest spacerówka. Bałwan. Ciekawe czy on by chcial siedziec bez ruchu przez kilka godzin wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.
Bodzinka nie denerwuj się ;-) Policz do 10 i popatrz na piękną pogodę za oknem ;-) heheh

A ja mam takie pytanie bez związku z niczym chyba....jak zwracacie się do swoich teściów? My jesteśmy niby tylko 2 lata po ślubie, ale nadal mówię do teściowej na Pani. Moja mama mowi, że to tak nie ładnie, że powinnam mówić mama tak jak ona mówiła do swojej teściowej. Ja jej mówię zawsze, że ja mam tylko jedną mamę, ale ona nie może tego przeżyć. A jak jest u Was??
 
Buzc, ja mówię Mamo/Tato, ale nie przez Ty, tylko w formie: "Mamo, czy może Mama..." - daje to trochę większy dystans niż wobec Rodziców. Przez "Pani" na pewno bym się nie zwracała - byłoby im przykro. W końcu jesteśmy rodziną.

***
Ogarnęłam dwa pokoje i robię sobie przerwę. Pucek śpi, za godzinkę wsuwamy marchewę z brokułami, a potem powoli pakujemy się w chustę i na usg... Po powrocie piekę babkę, potem sprzątam kuchnię, prasuję i pakuję nas. Chciałabym wieczorem pójść jeszcze na chwilę do ciemnicy - na triduum nie pójdę na pewno, bo ktoś musi zostać z Frankiem, więc się z Mężem wymienimy.

Strasznie się cieszę na ten wyjazd do rodziców i teściów, bo Franek będzie mógł być cały dzień na polu - jedni i drudzy mieszkają w domkach z tarasami i ogródkami. Fajnie :)
 
gabriella ja @ nadal nie mam i wcale mi do tego nie spieszno :-D

buzc ja mówię bezoosobowo. na Pan/Pani głupio, a mama/tata nie chce mi przejść przez gardło. zwłaszcza, że sama moja teściowa uważa, że matka jest tylko jedna... to mi zadania niestety nie ułatwia. a że teraz zawsze jestem u nich z Mikołajem to nawet jak coś chce się dowiedzieć to się śmieje do małego i mówię "zapytaj babcię..." :-D babcia to łatwo przychodzi, ale mama nie wiem kiedy mi się uda wydusić.

ale boska pogoda!! aż mnie ściska w środku, że tak ładnie się zrobiło, a my lecimy do Irlandii.. już mi się ryczeć chce hehe
 
reklama
Do góry