reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Witajcie,
Wczoraj byliśmy po dłuższej przerwie u rehabilitanta i ten ocenił Lenę, że super poprawa etc...Ja się nic nie odzywałam bo ostatnie 10 dni nie ćwiczyłam z nią bo pooglądałam w sieci jak się zachowują dzieciaczki w jej wieku i stwierdziłam że w niczym nie odbiega..Więc raczej nie będę z nią już ćwiczyć.

Bądź konsekwentna i ćwicz z dzieckiem. Skoro rehabilitant zalecił ćwiczenia do domu to należy je wykonywać.
 
Elena - pytasz dlaczego Ida nie pójdzie do komunii? Bo nie była chrzczona. My oboje niewierzący i niepraktykujący, więc stwierdziliśmy, że decyzję o przystąpieniu do jakiegokolwiek kościoła mała podejmie sama, jak będzie dorosła. Boję się trochę, że będzie miała problemy w szkole, bo dzieci bywają złośliwe i okrutne, ale nie chcemy jej chrzcić tylko dlatego, że inni tak robią.

Ja swojego syna też nie mam zamiaru chrzcić, na co nalega jego ojciec. Ja taka decyzję podjęłam i on wie, że nie ma co mnie namiawiać. Parę tygodni temu powiedział tylko, że jego siostra powiedziała, że może być chrzestną, ale ja to przemilczałam.
Mnie tylko chrzczono do komunii i bierzmowania nie podeszłam. Nikt mnie z tego tytułu nie obrażałam, a był to rok 1994. Wiec myślę, że nikt dla Idy nie będzie robić przykrości.
 
Bądź konsekwentna i ćwicz z dzieckiem. Skoro rehabilitant zalecił ćwiczenia do domu to należy je wykonywać.
Tak, tylko u nas to troszkę bardziej skomplikowane bo skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i ten stwierdził, że Lence nic nie jest. Dużo by opowiadać, ale jak nie będziemy ćwiczyć to Lenka jak będzie dorosła będzie odczuwała większy ból w odcinku lędźwiowym niż reszta ludzi. Więc ćwicząc z nią teraz dbamy o jej komfort życia w przyszłości. Tyle, że to można też robić innymi metodami- nie tylko Vojtą. Oza tym ośrodek do którego chodzimy ma wiele opinii, że naciąga ludzi...znam osobiście kilka osób, które wydały masę kasy a diagnoza specjalisty spoza tego ośrodka była odwrotna. Także ja do tego podchodzę nie tak śmiertelnie poważnie, po tym jak Lena spazmowała tylko jak ją rozbierałam....
Mogłabym długo pisać na ten temat, ale bez wątpienia ta metoda jest skuteczna:)
 
Czemu nie chodzicie na NFZ ??? Ja nie mówię, żeby trzymać się Vojty, ale, żeby cwiczyć. Pomyślcie może o zajęciach terapeutycznych na basenie. Na kręgosłup basen dobra rzecz.
 
witam
pojadłam czosnku... ciekawe jak Ali posmakuje;)
ewa a jaki filtr macie?
wyszłam dzisiaj na chwilowy spacer do apteki-i załuje bo niby ciepło ale wiaterek był i mam nadzieje że sie nie doprawiłam...:(
 
Czemu nie chodzicie na NFZ ??? Ja nie mówię, żeby trzymać się Vojty, ale, żeby cwiczyć. Pomyślcie może o zajęciach terapeutycznych na basenie. Na kręgosłup basen dobra rzecz.

Nooo czemu? oczywiście czekamy, ale termin oczekiwania na wizyty na NFZ to 4-6 m-cy...ot, polskie realia....:/
A najbliższy basen z wodą do którego bobasy mogą pływać jest od nas 130 km...fajnie, co?:/
 
Heja..Jestem PADNIĘTA..Była u nas chrzestna Fifka ze swoim 10 miesięcznym synkiem. Załatwiałysmy sprawy w UP i łaziłyśmy po mieście. Dzieci dały nam do wiwatu. Upał taki, że ja sweter ściągałam a Fifkowi czapke. Do tego następił bunt i alboe na ręce albo musiałam kombinować, żeby "siedział" w gondoli to ogladał swiat i byl cicho a inaczej wył.Klątwa internetowa działa...Nogi mnie tak bolą..Ale pogoda cudna. Teraz to glównie na dworze bedziemy pewnie. Ide ululać starszaka bo junior juz padł.
 
Bodzianka moja Ala tez sie ostatnio drze w wózku jak biore na rączki juz ok...
a dzisiaj sżłysmy i zahaczyłysmy o hustawki na placu zabaw-słuchajcie jak si eAla smiała jak sie PAulina bujała to szok....
wiecie jak to nei wiem jak to ubierac dzieci jak taka pogoda-bo u nas to było cieplutko ale miedzy blokami jak zawiało to naprawde chłodno...
wogóle chciałam powiedziec ze niektórych popierd.... że tak powiem. Byłam w smyku a tam kurtki po 89,99zł, 99,99 itp.... no żesz... to ja sobie za 100 płaszczyk kupiłam a ile wiecej materiału... a tu??
dlatego wpadłam do ciuszka i za 4 zł jest kurteczka dżinsowa firmy NEXT:D
 
reklama
Ja też miałam pytać jak ubieracie swoije dzieciaczki jak jest temp +15-18 stopni? Bo ja dzisiaj chodziłam w topie i na to krótki rękaw i przy pchaniu wózka było ok. Hubert miał ubrane body krótki rękaw, ogrodniczki i bluzę z kapturem. Jak już wróciliśmy koło 17-18 do domu to ramionka miał zimne, ale karczek ciepły;/ Trudna sprawa....ale w sumie jak widziałam inne dzieci to Hub był bardziej rozebrany niż ubrany ;-)
 
Do góry