Agaj, Sarka Boże co za przygody!!! Wspołczuje i wiem, że musicie się czuc fatalnie...Nie jest to wasza wina.Ale niestety nie jestesmy w stanie ochronić dziecka...:---( Lolo jak miał niecały rok to siedział mi na kolanach i sie wygiąl i spadł wcześniej się obracajac o 180 st. A obok siedziała moja mama i Paweł byl w pokoju!!!
Ja uważam,że jak dziecko placze to widocznie czegos chce. Nawet jezeli chce sie tylko przytulic to widocznie ma powód. Jak ja sie chce przytulic to podchodze i sie przytulam ;-)Fakt jak placz jest z nudów to od razu na ręce nie biore tylko jak Ewa staram się odwrócic uwage.
Szkoda, że nie słyszycie dżwięków Fifka ha ha ha ha. Skrzeczy, gulgocze
Sun paczka przyszła.
Sarka mój też sie tak porusza ale ja tego opisac nie umiałam
Ja uważam,że jak dziecko placze to widocznie czegos chce. Nawet jezeli chce sie tylko przytulic to widocznie ma powód. Jak ja sie chce przytulic to podchodze i sie przytulam ;-)Fakt jak placz jest z nudów to od razu na ręce nie biore tylko jak Ewa staram się odwrócic uwage.
Szkoda, że nie słyszycie dżwięków Fifka ha ha ha ha. Skrzeczy, gulgocze
Sun paczka przyszła.
Sarka mój też sie tak porusza ale ja tego opisac nie umiałam