cześć witam się kochane, na razie szybciutko a zaraz popiszę więcej, bo wróciłam z pobierania krwi Wikuni, i póki ona odsypia boleści idę sobie zrobić kawkę i śniadanie
wiecie że takim maluszkom krew się pobiera ze stópki? a myślałam że już z żyły, no bo przecież wenflon jakoś potrafią założyć ale krwi pobrać już nie da się...
no i woreczki na mocz, jeszcze przy Ani wiedziałam że to cholerny badziew... no ale tam pielęgniarka zakładała, a tym razem musiałam sama założyć Wikuni i pobrać 2 woreczki moczu! zgadnijcie... w trzy kupione woreczki nie udało się złapać by można było cośkolwiek oddać, a to dlatego że były "uniwersalne", jak kupiłam w innej aptece dziś po drodze do przychodni specjalne dla dziewczyn - pobrało się ładniutko, no ale to jedna w piątek jeszcze jedną muszę załatwić. a dziś to mam szczęśliwą trzynastkę w kolejkach, najpierw w przychodni starszy pan przepuścił nas przed siebie, potem w kolejce po pieluchy w biedronce dziewczyna nawet młoda puściła mnie, bo mówi że ona ma więcej produktów do kupienia a ja z wózkiem mogę szybciej... mało co ją nie uściskałam!
wiecie że takim maluszkom krew się pobiera ze stópki? a myślałam że już z żyły, no bo przecież wenflon jakoś potrafią założyć ale krwi pobrać już nie da się...
no i woreczki na mocz, jeszcze przy Ani wiedziałam że to cholerny badziew... no ale tam pielęgniarka zakładała, a tym razem musiałam sama założyć Wikuni i pobrać 2 woreczki moczu! zgadnijcie... w trzy kupione woreczki nie udało się złapać by można było cośkolwiek oddać, a to dlatego że były "uniwersalne", jak kupiłam w innej aptece dziś po drodze do przychodni specjalne dla dziewczyn - pobrało się ładniutko, no ale to jedna w piątek jeszcze jedną muszę załatwić. a dziś to mam szczęśliwą trzynastkę w kolejkach, najpierw w przychodni starszy pan przepuścił nas przed siebie, potem w kolejce po pieluchy w biedronce dziewczyna nawet młoda puściła mnie, bo mówi że ona ma więcej produktów do kupienia a ja z wózkiem mogę szybciej... mało co ją nie uściskałam!