reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

biszkopt pod murzynka upieczony, drugie ciasto w piekarniku, szarlotka już czeka na swoją kolej i zostaje tylko sernik i koniec pieczenia! :-D

a ja @ nie mam i też mi nie brakuje... ale mam pytanko - jak karmie to kiedy się go mogę spodziewać? :-D
moja koleżanka ma synka 8 miesięcznego - karmi i do tej pory nie ma @ :)
ja też jeszcze nie mam, ale spodziewam sie szybciej bo jednak dokarmiam

Milena wstała o 11.30 (po nocy!!!) zjadła dwa kapiące cyce i dopchala się 80ml z butli zrobiła wieeelką K hehe, pogimnastykowała się 40 min. przed karuzelką, popatrzyła jak robie na obiad rybkę i poszła w kimę przed oknem, oszukana że poszła na spacer:p , a ja zaraz idę pakować starszego bo jutro mój mały wielki człowiek wyrusza z tatą na narty a ja sie chyba zamartwię i zatęsknię bu:(

ewa apropo tego nadzienia srowego do ciasta francuskiego - jak dodałaś jajko to się ładnie zmieszało i skleiło tak? ile piekłaś?
 
reklama
Tunia moją też czkawka strasznie wkurza, a na mur beton będzie jak po jedzeniu i odbiciu położę ją na płasko np do łóżeczka:tak:
 
biszkopt pod murzynka upieczony, drugie ciasto w piekarniku, szarlotka już czeka na swoją kolej i zostaje tylko sernik i koniec pieczenia! :-D

Murzynek... O rany... Rozmarzyłam się ;)
U mnie też plan pieczeniowy na dziś wykonany :D

problem w tym,że to chyba nie miesiączka, bo krwawienie jakby ustało i jest go teraz bardzo mało... a krew miała kolor taki zywy jak tętnicza... okropny, jeśli nie będę dalej krwawić dzwonić do gina...

Miesiączka musi być poprzedzona 6-dniową zwyżką temperatury o min. 0,2 stopnia. Dlatego warto mierzyć temperaturę co rano :)

ewa apropo tego nadzienia srowego do ciasta francuskiego - jak dodałaś jajko to się ładnie zmieszało i skleiło tak? ile piekłaś?

Tak jest :) Chociaż ser był na tyle mokry, że i tak się ładnie kleiło. Dałam kostkę sera półtłustego, chyba dwie łyżki cukru pudru i jajko, aha - i jeszcze ciut cukru waniliowego i rodzynki. Wymieszałam całość widelcem, a potem kleiłam jak pierogi, tylko kwadratowe. Piekłam ok. 20 minut w jakiejś standardowej temperaturze, chyba 180 stopni. Niby można piec krócej, ale czekałam aż się ciasto zezłoci :) A właśnie - można całość z wierzchu posmarować białkiem albo całym jajkiem, żeby się złociło.
 
ewa dzięki! Ja juz wstawiłam do piekarnika coś podobnego, zmiksowałam ser z serkami homo do tego troche masła, cukier puder i cukier waniliowy i jajko oraz odrobinę proszku do pieczenia, spód naczynia na tartę wyłożyłam ciastem francuskim wylałam masę serową i na wierzch poukładałam pokrojone ciasto fr. w paski jak na tego kurczaka;) zobaczymy co wyjdzie-siedzi teraz w piekarniku:)
 
A ja dzis, no-wczoraj:tak: bylam na wazeniu i polozna mi powiedziala zeby za czesto Jasia nie przystawiac do piersi bo wtedy krotko ssie i nie otrzymuje wlasiwego mleka tylko wode z cukrem i zeby podawac piers min co 3 godz:eek:Co wy na to??
Lece sie polozyc bo synulek zasnal.
moim zdaniem to zależy od intensywności ssania a nie od czasu czy wypija dziecko samą wode z cukrem czy też bardziej wartościowszy pokarm :dry: więc ja bym sie tymi 3 godzinami nie kierowała:sorry2:
Chrzest mamy pojutrze o 11 :)
Dziś czekam na Mamę - ma być popołudniem. A póki co piorę obrusy, bo kupiłam wreszcie porządne na nowy stół, czekam na Almę, żeby móc zacząć dziatołać z plackami, a w międzyczasie robię korektę ;) Franek na szczęście śpi :)
o to już lada moment;-) udanej imprezy Wam zyczę:tak::tak:
Hello
U nas noc poszczepienna minęła bardzo dobrze,gorączki nie ma i nie było,jedynie przespał wczoraj pól dnia i dopiero po 18s ię obudził i zaczął brykać i gadać jak należy a tak to spał i się przebudzał nie otwierając oczek na cycolenie.A tak się bałam jak on to zniesie.Planów na dziś nie ma,pogoda do dupy PADA! buuuuu ;(((
super że po szczepieniu nic negatywnego nie wystąpiło:tak::tak:
dziewczyny miałyście już pierwszą @???
jeszcze nie:rofl2:
Wy już o okresie a ja dopiero pare dni temu przestałam krwawić,gin mówił że to normalne w moim przypadku bo cały czas sączyło się z krwiaka którego mi wycinali po porodzie. Dopiero od paru dni wreszcie nic mnie nie boli i mogę normalnie siedzieć.

Właśnie mama dzwoniła że wpadnie do nas,znowu będę musiała ściemniać dobrze żeby nie wyszło na jaw jaka jest moja sytuacja małżeńska,mykam robić obiad i karpatkę do kawy jak mama wpadnie.
:-D
to dobrze że już te bóle masz za sobą:confused:
Mile spędzonego czasu z mamą życze:tak::tak:

U mnie miesiączki brak, ale jakoś mi jej nie brakuje ;-)
mi też jej nie brakuje:laugh2:;-)
witam
ja po wizycie u pediatry i niestety Ala ma antyba. Pediatra stwierdzila ze cos zapalnego sie zaczyna robic w oskrzelach wiec nie ma na co czekac... bidulka moja kochana
dużo zdróweczka jej życze:confused::confused:
kurcze mialam jeszcze pisac ale mala:O idziemy do lekarza na 15 z katarkiem i kaszelkiem
trzymam mocno kciuki i czekam na relacje:tak:
biszkopt pod murzynka upieczony, drugie ciasto w piekarniku, szarlotka już czeka na swoją kolej i zostaje tylko sernik i koniec pieczenia! :-D
smaka mi narobiłaś;-)
 
ja sie dzisiaj zabieram za szydelkowanie juz zrobilam spodenki i pulowerek na chrzciny dla malego jak znajde czas to wkleje i sweterek ale rekaw musze dorobic. dzisiaj bede moze znow robic dla niego bo w sumie mielismy chrzcic w marcu i zrobilam marcowe ale za male bedzie w maju. albo sukieneczke jakas zrobie i sprzedam sie zobaczycz :)
.
Kochana musisz koniecznie nam się pochwalić tymi małymi cudami:tak::tak::-)

Już zmykam bo zaraz sąsiadeczka na herbatkę wpadnie :-)
 
Hej :)

Znow malo sie pokazuje ale nie zapomnialam o forum. NIestety nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci! Mam nadzieje ze wybaczycie :/

U nas troche pracy bo mała ma problemy z napieciem mięśniowym i byłysmy na rehabilitacji i mamy ja masowac bardzo czesto. Szukamy jakiejs lepszej rehabilitacji bo ta babka, u ktorej bylysmy, troche nienormalna jest... chyba za duzo w zawodzie ;p niby dobra, ale gadala do nas jak do 6 latkow i straszny chaos wprowadzila.
Tak czy siak teraz cały dzien jest zaplanowany dla Alicji. Albo je, albo sie bawi, albo masujemy, albo spi. I tylko przy snie moge cos zrobic a go niewiele w ciagu dnia... Do tego dochodzi szerokie pieluszkowanie, ktorego Alicja nie znosi! Ufff duzo pracy! I strasznie mi jej zal, ze musi tyle sie nacierpiec...
 
ja tez czekam na @ choc nie z wytęsknieniem
pogoda u nas to taka ze psa nie wygoni
Paulinke wkoncu uspilam i wszyscy skorzystalismy-wiec milo sie bylo zdrzemnąc ale wcale sie lepiej nie czuje:)
 
dobra, jestesmy po szczepieniach.
Adasko dostał 5w1 (choć wolałabym rozłożone, no ale cóż). ma 61 cm (urósł 10 od urodzenia) i waży 6,490 kg. Mam nadzieje, że już teraz będzie tak wolniej przybierał.


Hej :)
U nas troche pracy bo mała ma problemy z napieciem mięśniowym i byłysmy na rehabilitacji i mamy ja masowac bardzo czesto. Szukamy jakiejs lepszej rehabilitacji bo ta babka, u ktorej bylysmy, troche nienormalna jest... chyba za duzo w zawodzie ;p niby dobra, ale gadala do nas jak do 6 latkow i straszny chaos wprowadzila.
Tak czy siak teraz cały dzien jest zaplanowany dla Alicji. Albo je, albo sie bawi, albo masujemy, albo spi. I tylko przy snie moge cos zrobic a go niewiele w ciagu dnia... Do tego dochodzi szerokie pieluszkowanie, ktorego Alicja nie znosi! Ufff duzo pracy! I strasznie mi jej zal, ze musi tyle sie nacierpiec...
chcesz to dam Ci namiary, ale obie przyjmują prywatnie. Jeden gabinet jest na grunwaldzkiej, ale już na Plewiskach. Nie wiem czy się koleżanka podejmie, bo dziećmi ja się tam zajmowałam, ale mogę dac Ci numer i się na mnie powołasz. Dałabym jej znac i jak powiesz co i jak z maluszkiem. Druga pracowała na Polnej na zakażeniach noworodków i nie wiem ile bierze prywatnie, ale podejrzewam że więcej niz pierwsza.

a ja @ nie mam i też mi nie brakuje... ale mam pytanko - jak karmie to kiedy się go mogę spodziewać? :-D
mi jest dobrze bez niej:)

Miesiączka musi być poprzedzona 6-dniową zwyżką temperatury o min. 0,2 stopnia. Dlatego warto mierzyć temperaturę co rano :)
litości!! w życiu temp nie mierzyłam, a jeszcze rano... rano to kawa i biegiem do przedszkola i pracy trzeba;-p

Cześć grudnióweczki.
Właśnie mama dzwoniła że wpadnie do nas,znowu będę musiała ściemniać dobrze żeby nie wyszło na jaw jaka jest moja sytuacja małżeńska,mykam robić obiad i karpatkę do kawy jak mama wpadnie.

Ach dziewczyny jak słyszę o waszych teściach to dziękuję bogu że nie mam teściowej a teściu ma wszystko w d... ,wiem wstrętna jestem:-).
jaka Ty mobilna jesteś, że na szybko karpatke robisz...

Moi teściowie są ok i cieszę się, że przylatuja za miesiąc. Teść na tydzień, ale teściowa zostaje miesiąc i będzie z Adasiem jak ja będę w pracy:)
 
reklama
ja dzis wysiadam. chyba moje dzieci na allegro wystawie ... w nocy budzilam sie co godzine, bo Alicje brzuszek meczyl - i tak przeciagnelo sie az do teraz. przysnie na 30-40 min. i znowu buczy. Nina marudzi, bo sie nie wyspala i ze nie chce sie z nia bawic. czekam tylko na meza i uciekam spac.
 
Do góry