dzien dobry Grudnióweczki
Amanda oddelegowana do przedszkola a Martynka dziś naręczna co ją próbuje odłożyć to płacze aż mało z siebie nie wyjdzie a jak tylko ezme na rączki to cisza jak makiem zasiał jest więc za wiele w domu to dziś nie zrobię jak będę musiała tak cały dzień ją na tych rękach trzymac ale zawsze można palcami jednej ręki klikać po klawiaturze
Chyba tak na nią ta pogoda za oknem wpłynęła....sypi śnieg z deszczem brrrr na samą myśl że za godzinę muszę wyjść po Ami dreszcze mnie z zimna przechodzą
Też ostatnio teściowa zapytała się kiedy będziemy chrzcili bo żebyśmy za hucznej imprezy nie robili tylko najbliższą rodzinę zaprosili czyli chrzestnych ją i najmłodszego brata mojego P. a już moi rodzice to już być nie muszą bo po co ich nie potrzebnie fatygować
Amanda oddelegowana do przedszkola a Martynka dziś naręczna co ją próbuje odłożyć to płacze aż mało z siebie nie wyjdzie a jak tylko ezme na rączki to cisza jak makiem zasiał jest więc za wiele w domu to dziś nie zrobię jak będę musiała tak cały dzień ją na tych rękach trzymac ale zawsze można palcami jednej ręki klikać po klawiaturze
Chyba tak na nią ta pogoda za oknem wpłynęła....sypi śnieg z deszczem brrrr na samą myśl że za godzinę muszę wyjść po Ami dreszcze mnie z zimna przechodzą
Też ostatnio teściowa zapytała się kiedy będziemy chrzcili bo żebyśmy za hucznej imprezy nie robili tylko najbliższą rodzinę zaprosili czyli chrzestnych ją i najmłodszego brata mojego P. a już moi rodzice to już być nie muszą bo po co ich nie potrzebnie fatygować