reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Dzien doberek:-)Jas w koncu zasnal ale mi juz sie nie oplaca klasc spac bo zaraz starszaka trzeba budzic do szkoly.U nas nocka jak kazda inna, czyli pobudka ok 2 i 5 z tym ze dzis w nocy po cycu nie bardzo chcial zasnac i musialam sie z nim zamknac w kuchni zeby wszystkich nie pobudzil bo zachcialo mu sie kupke cisnac na caly glos:-D
A ja siedze i mysle co dzis na obiad zrobic ale zostane chyba przy kkotletach jajecznych.Myslicie ze jajka mozna jesc przy karmieniu piersia?Bo ja slyszalam ze nie bardzo:dry:
p.s. Zapomnialam ze dzis mi stuknelo 30 lat:szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wszystkiego dobrego z okazji urodzin.



Jajek nie powinno się jeść. Z tego co mi mówiono jeśli jajko doda sie do kotleta to nie zaszkodzi, ale samego nie powinno się jeść.
 
ja ostatnio mialam takiego nerwa w nocy na moje dziecko, ze jak na sile jej wpychalam smoczka i gadajac do niej z wyrzutami, to sie wzielam zawinelam do lozka i maz musiala ja uspokajac, po godzinie dal mi ja do cyca. Nnormlanie gdybym byla sama to bym cos temu mojego maluchowi zrobila niedobrego :szok:

WKurza mnie jedynie ze za czesto wola cycka. nie moge jej chwalic bo co pochwale to przestaje ladnie spac po jedzeniu. a od wczoraj tak sie dzieje, w koncu zasypia po jedzeniu i mam czas dla siebie :-D
Nawet wczoraj starlam kurze. hah
 
STO LAT ASIA:-)

A byłaś z tym okiem u leekarza? Grubych szkieł się nie bój, ja mam dość dużą wadę ze wzgl na którą cc mi zrobili a szkła mam cienkie, bo teraz takie technologie są:-D

a ja prawie straciłam pokarm:no: wczoraj się Zuzia strasznie przy cycu złościła bo już jej chyba nic nie chciało lecieć i potem jak ściągnęłam to z obu było tylko 15 ml:no:
oczywiście smutno mi się zrobiło, na co mój C. raczył mnie ochrzanić, że w tym modyfikowanym jest pełno witamin a i on może ją nakarmić i przynajmniej nie będe musiała mieć diety itd,

on to zawsze znajdzie w każdej sytuacji coś pozytywnego...

kliwia mnie się wczoraj udało zmyć naczynia i poprasować i parę dni temu odkurzyć i umyć podłogi, śmieszne, że teraz takie prozaiczne sprawy zalicza my do sukcesów:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Tunia jeszcze nie bylam:zawstydzona/y:Wiesz jak to ciezko znalezc wolna chwile;-)
Kurcze to co ja mam dzisiaj zjesc?Kotlety zrobie dla pozostalych a sobie wyciagne chyby kielbasev wigilijna bo mam jeszcze zamrozona:tak: Mi tez sie wczoraj udalo poprasowac w koncu a mialam tego troche:tak:
Uwielbiam ta kolysanke i czesto ja Jasiowi puszczam http://www.youtube.com/watch?v=bcJd0YnC9Gg
 
Ostatnia edycja:
asia to wszystkiego najlepszego !!!!
a u nas jak zwykle bonanza do ok 23 potem kupa cyc i wreszcie ksiezniczka zasnela. Ja nie wiem moze to jakas odmiana kolki bo co zasnie to za 5-10 minut sie budzi niespokojna, cyc nie pomaga, noszenie daje efekt chwilowy-albo ma gazy ze chwile ok a za moment ją budzą bo kolka to raczej by miala ciągly ból chyba i bardziej by płakała a ta kwęka i taka niespokojna...
ja wlasnie nastawialm pranie i tyle co skonczylam sniadanie-pospalysmy do 7:30 i nim ogarnęłam moje obie pannice to mnie 9 złapała.
 
asia to wszystkiego najlepszego !!!!
a u nas jak zwykle bonanza do ok 23 potem kupa cyc i wreszcie ksiezniczka zasnela. Ja nie wiem moze to jakas odmiana kolki bo co zasnie to za 5-10 minut sie budzi niespokojna, cyc nie pomaga, noszenie daje efekt chwilowy-albo ma gazy ze chwile ok a za moment ją budzą bo kolka to raczej by miala ciągly ból chyba i bardziej by płakała a ta kwęka i taka niespokojna...
ja wlasnie nastawialm pranie i tyle co skonczylam sniadanie-pospalysmy do 7:30 i nim ogarnęłam moje obie pannice to mnie 9 złapała.

U nas jest to samo co wieczor;-)
 
Asia - wszystkiego NAJ, przede wszystkim zdrówka!!! Widzę, że się stresujesz 30-tką, ale to piękny wiek - jak to mówią "jeszcze młoda, a już nie głupia" :-D taki żarcik...
Przestańcie z tymi restrykcjami - owszem białka jajka nie można jeść, jak dziecko ma skazę białkową, w innych przypadkach głupotą jest pozbawiać się tak cennego i smacznego posiłku, bo i tak macie dość wyrzeczeń:dry: . Zresztą nas w szpitalu jajami karmili...
 
cześc dziewczyny!
ASIU sto lat:-D u mnie za miesiąc już 33:laugh2:
ja wczoraj małego nakarmiłam o 19.30 i spał do 1.30:szok: i znowu plan karmień wziął w łeb:baffled: a niestety to jest ten minusik butli, że nie na żądanie:rofl2: a jak się tak przesuwają karmienia, to potem przesuwa się również np pora kąpieli, więc nie za dobrze.
Mój synek normalnie cały czas by na cycku wisiał:baffled: (bo coś tam jeszcze mam). Boję się, że się przyzwyczai do tego, że cały czas coś tam je - butla, potem cycek ile chce, znowu butla itd. Jak myślicie??? chyba po prostu przestane dawac pierś, mam w nich tyle mleka ile Tunia:no: no już nie wiem, bo on tak się wycisza przy piersi.... Prz córci nie miałam tego problemu, bo mleka w ogóle nie było w cyckach:zawstydzona/y:

A teraz od rana biedny stęka na kupę i nic. Plantexu nie chce na razie wypić, herbatkę koperkowa troszkę popił. Rano przez to strasznie płakał, potem zasnął:confused: pomimo, że nie zrobił nic. Aha, a brzuszek raczej miękki, pomijając chwile, kiedy stęka.
 
reklama
czesc dziewczyny

u mnie nadal ciezko małemu niby troszke sie poprawia ale ten kaszel jest starszny cala noc czuwam nad łozeczkiem juz 4 dni i poprostu padam na twarz. i co najgorsze jak mały wezmie lekarstwo to zaraz je wypluje a zwlaszcza antybiotyk ktory mu wogole nie smakuje i zastanawiam sie ile z tej dawki trafia do organizmu, nie wiem co zrobic zeby tego nie wypluwał :(
 
Do góry