GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[Salomii]

wogole dobija mnie telewizja :/// za przeproszeniem teraz wielkie halo robia z wizyty rosyjskiego prezydenta, mowia o sygnalach normalnosci i ociepleniu stosunkow.. no szlag mnie trafiaaaaa jakie ocieplenie stosunkow oni nas robia jak chca! A ci nasi debilni politycy ktorzy sa wlasnie u wladzy.. to rosyjskie dupowlazy ze tak to ujme wprost!!!!!!!!!!! No zwariuje zaraz.. tak samo jak wizyta Komorowskiego w USA, podkreslanie ze nie bedzie wspominal o wizach... bozzee jak mozna ciagle o tym mowic, ludzie i tak tam jada i tak, stany to zadne eldorado i niech sobie wsadza w buty te swoje zaproszenia.. tam wiekszosc ludzi zyje bez ubezpieczenia i w koszmarnych warunkach lub pracujac 20 godzin na dobe.
O przyjechal prezydencik(chyba pionek Putina raczej) a teraz mu przedstawiaja mase ludzi generalow jak by to go interesowalo heheh
Sarka, zrob placki ziemniaczane, lub fasolke, lub grochowke lub zupke gulaszowa lub papryczki nadziewane, lub piers z kurczaka z ryzem i sosikiem pomidorowo imbirowym plus pieczarki i papryka troche pomyslow Ci poddalam hehe

 

[asjaa]

misia, wrublik - nareszcie w domku

wrublik - jak tam opieka w miejskim? zadowolona jesteś?

mnie jakoś ta pogoda przygnębia, chociaż stanowczo cieplej jest
ale już bym chciała być po!! jakoś ciąży mi ta cukrzyca i nadciśnienie

misia witaj czekamy z niecierpliwością na relacje i zdjęcia alusia)))

Czy ciśnienie 130/80 jest ok? puls rano to 101....wczoraj wieczorem był 67, ciągle skacze:/

sarka - ciśnienie ciut wysokie, ale nie przekracza norm.

 

[Gosia B.]

a ja dzisiaj postanowiłam, że się rozruszam hehe mam nadzieję, że znowu wieczorem nie będę zdychać. zaraz mam zamiar iść do sklepu, zrobić jakiś obiad, a potem powiedziałam, że się przejdę pieszo po młodego od siory do przedszkola... i to tak specjalnie, żeby sobie zafundować trochę ruchu a przedszkole to wcale blisko nie jest :/
a poza tym to ogólnie ktoś to wszystko musi zrobić. ojciec pojechał do babci, mamuśka cały czas leży, młoda dzisiaj zaczęła nową pracę, mój małż w pracy więc tylko ja zostałam na chodzie. dobrze, że jak urodzę to mój A ze mną zostanie bo inaczej to sobie tego nie wyobrażam wszystko się akurat zaczęło sypać w takim momencie. a siorze zazdroszczę trochę, że znalazła sobie nową pracę, też już bym chciała coś ze sobą zrobić, wyjść gdzieś i trochę popracować... a tak to nie robię nic. nawet kurą domową nie mogę siebie nazwać bo na wiele mi tu nie pozwalali hehe a że teraz wyszło jak wyszło to przynajmniej mam na dzisiaj zajęcie.

 

[kliwia]

tunia glowa do gory, juz blizej niz dalej

Powiesilismy wczoraj z mezem zarcie na drzewie dla sikorek jedna kula wypadla z siatki i ja wrony zezarly haha
A siatke z orzeszkami ziemnymi sikorki dzis od rana atakuja rowno. Na kuli z taka miazga widzialam na razie jedna sikorke.
A na innym drzewku powisilismy taka podluzna siatke ze slonecznikiem w lupinach i jakims tluszczem ale sikorki tego nie obczaily jeszcze hihih


ja mam dzis mega zgage, chyba najwieksza jak dotychczas.
DO tego zjadlam sobei wlasnie kitkata, ktory spoteguje efekt zgagi, i zapijam kawa z mlekiem. To bede cierpiec.

A dzis osttania wizyta u ginki plus pobranie probek na paciorkowca. Wiec czy ostatnia to sie jeszcze okaze

 

[Elena]

Salomii jak tam Twoje potrawy fasolowe??? Tak mi sie przypomniało, jak teraz pisałaś. Ja to lubię fasolkę po bretońsku. Pychota.
U mnie znowuz termin z OM na 19.12, ale na USG połówkowym lekarz mówił, że wychodzi termin na 20.12. Ja akurat mam cykle 30, czy 31 dniowe. Niezły ból mnie chwycił w dole plecow, ale nie w samym krzyżu. Moze z 20 sekund trzymało.I znów zaczyna boleć. Boli, ale z drugiej strony sie cieszę, że to juz niedługo.
Fajnie, że rozpakowane dziewczyny się odezwały. Przynajmniej wiemy, że wszystko w porzadku. Ciekawe co u Bodzinki.

 

[Elena]

Ostatnie tak poczytuję, ale to chyba najciekawsza stronka.

Pord | Pord, pierwsze oznaki

 

[Salomii]

no fasolka i zupa fasolkowa wyszly pyszneee tylko.... zuzylam ostatnie kielbasy ((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
juz nie mam kielbasy buuuuuu, to straszne, cale szczescie ze szwagier W jedzie do polski i wroci w styczniu 14 to jakas paka zamowimy bo do kwietnia bez kielbasy??... ;O;O chyba bysmy sie zaplakali, tu nie ma czegos takiego jak kielbasa, tu sa parowki i parokopochodne i to sie nazywa kielbasa :O

Wedlug mnie z terminami powinni liczyc od OM plus ew termin przenoszenia, tak najbezpieczniej, dzieci sa roznej wielkosci, a np Arlenka jest malutka bardzo i co bedziemy czekac do 24 grudnia z ewentualnym przenoszeniem??? to by bylo chore bo wtedy z OM by wychodzilo 45 tygodni ciazy praktycznie.

 

[Elena]

Salomii, a nie myśleliście robić sami kiełbasy??? Ja teraz wcinam kiełbasy i wędliny samoróbki, bo takie swojskie najzdrowsze.

 

[Gosia B.]

mój gin zawsze mówi, że trzeba trzymać się terminu z OM. nic nie ma zamiaru przesuwać bo to najwiarygodniejsze. jedno dziecko rodzi się większe, inne mniejsze. usg też nie jest pod tym względem najbardziej wiarygodne. a jak by to brać pod uwagę i wtedy nosić te 45 tygodni dziecko w środku to istne przegięcie i z lekka niebezpieczne by to było.
inna sprawa, że w każdym kraju liczą inaczej termin hehe. ja mam na 22.12 z OM, w Irl lekarze obliczyli na 19.12 bo to w tym dniu dokładnie kończy się 40 tydzień i oni tak wpisali, a usg za każdym razem wskazuje termin na 15.12

Elena przeczytałam ten artykul i u mnie to nic nie zapowiada jeszcze porodu hehe no może poza tym, że podobno brzuch mi się obniżył. ulgi i tak nie czuje, ale sikam w nocy co godzinę. a tak to nawet skurczy przepowiadających nie mam prawie w ogóle. o ile mi wody nie odejdą to pewnie pochodzę ponad 40 tygodni z tym brzuchem.

 

[Elena]

Bo to jest tak, ze w ciąży chodzi się 40 pełnych tygodni, dlatego rodzi sie w 41 tygodniu, albo kto jak woli w ciąży chodzi się 9 miesięcy,a w 10 miesiacu sie rodzi.