dzięki za kciukasy &&&&, ale nadal czekam na rozwój akcji ... skurcze stoją między 8-7 min... w międzyczasie było kilka co 10 i kilka co 4-5 min (ostatnio).. są jeszcze dość słabe, odczuwalne, ale nie powodują dyskomfortu dlatego sie nie spieszę... czułam ruchy więc prawdopodobnie długa akcja przede mną... jak zacznie sie skracać czas to pojedziemy do Szpitala niech zbadają co i jak... moze juz nie wypuszczą mnie ?
muszę jeszcze wziąć prysznic, toaletkę dowcipna zrobić i moge jechać
najlepszy jest mój mąż... mówi, ze dzisiaj córcia sie nie rodzi, bo jest niedziela, w nocy też nie, bo noc jest od spania
... i cały czas twierdzi, ze rozmawiał z Natka
a tak poważnie to poszedł wziąć kąpiel i przygotować sie na nocne zycie w szpitalu
andzia odpoczywaj, bo jeszcze masz troszkę czasu do terminu
olcia dzięki za priva
muszę jeszcze wziąć prysznic, toaletkę dowcipna zrobić i moge jechać
najlepszy jest mój mąż... mówi, ze dzisiaj córcia sie nie rodzi, bo jest niedziela, w nocy też nie, bo noc jest od spania
andzia odpoczywaj, bo jeszcze masz troszkę czasu do terminu
olcia dzięki za priva