reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

o proszę jaki temat "mało dzieciowy" ;)
ja mam telefon Sony ericcson Satio - od dawna mam tylko różne SE i muszę powiedzieć że mimo iż jest napakowany bajerami i ma olbrzymi wyświetlacz to bateria trzyma świetnie - chyba jezscze nie miałam telefonu który by tak długo wytrzymywał także polecam.No i co ma fajne - pod tym kątem szukałam telefonu - to zaj...ty aparat fotograficzny 12 megapikseli - naprawdę dobry.
 
reklama
Sarka ja nie moge ci odpowiedziec co to moze byc ale jestem takiego zdania ze jak cie cos martwi to zadzwon do swego gina i poprostu spytaj zamiast sie zamartwiac;-)On najlepiej bedzie wiedzial co to:tak:
 
kbetina gratuluję domku. Widocznie tak miało być. Tamten dom przepadł, żeby trafił się lepszy :) Oby teraz tylko wszystko z bankiem się udało. Trzymam kciuki &&&&&&&&

A co to za różnica?:) Oby zdrowe było:) No chyba że wszystko różowe kupiłaś, ale nie sądzę, żeby tak było ;)

Monika zobaczysz jak urodzisz. Trudno. Nie przejmuj się tylko tym za bardzo.
Niby widziałam już kilka razy "sprzęt" mojego dziecka, ale tak do końca się nie nastawiam. Może dalej mam nadzieję, że jednak będzie dziewczynka;) Ciuszki mam w bardziej neutralnych kolorach, chociaż oczywiście kilka z samochodzikami się zaplątało;) Ale przecież dziewczynkę można ubrać na niebiesko i nikt słowa nie powie, za to chłopca na różowo to już jakoś tak nie bardzo.

dostałam dziś wiadomość od MISSIISS:

zmniejszyli jej fenka przez cukrzycę z 8 tabl na 6 - czego skutkiem były skurcze co 8 minut, podłączyli ją zatem pod kroplówkę rozkurczową dla cukrzyków, i skurcze dały sobie siana. W każdym razie, Missiiss ma przeczucia,że może w przyszłym tygodniu będą już z Jaśkiem razem:)

&&&&&&&& za Mississ i JAsia. Wytrzymajcie jeszze jakiś czas ze sobą. Obojgu to wyjdzie na zdrowie :)

Witam ponownie i przepraszam,że znów tak z doskoku tylko wpadam-już mi głupio z tego powodu,ale nie potrafię tak często tu być,czasem nie mogę.

Witamy. Rozumiemy, że masz sporo na głowie. Zresztą w tej chwili i tak najważniejsza jesteś Ty i Twój dzidziuś i pewnie tylko to zaprząta Twoje mysli (podobnie zresztą jak nam;) ) Pozdrowionka.

A ja mam takie pytanie zupełnie z innej beczki:) Jaki polecacie tel.(najlepiej NOKIĘ:) z wytrzymałą baterią? nie chodzi mi o te modele takie przedpotopowe, bo wiem że one baterie miały pancerną, ale taki z tych "współczesnych":) Z góry dzięki za opinie :) Siedzę już kilka dni na necie w poszukiwaniu ale póki co mam 3 na oku, E50, E51 i 6300...Ale opinie przeeeróżne więc pytam Was:)

Miałam 6300 i bardzo sobie ją chwalę. Zmieniłam, bo mąż zafundował mi inną z dotykowym ekranem. Ale gdyby nie to, że nie chciałam robić mu przykrości, najchętniej zostawiłabym tamten. Naprawdę super telefon jak dla mnie. Teraz korzysta z niego mój brat, nie oszczędza go w żaden sposób i dalej telefon funkcjonuje świetnie.
 
Kochana z racji tego że mój czop już wypadl i gin to potwierdził to Ci opisze jak wyglądał:cool2: był barwy żółtawej bez domieszki krwi (ale takie też bywają) bez wonny, wielkości opuszka palca konsystencji zbitej bardziej niż białko jaja kurzego:cool: i nie jak smarknięty glut:-p
no dokładnie taki!........ był bardzo zbity, na pewno nie tAkiej konsystencji żeby mógł spłynąć po nogach, poza tym czyty, bezwonny i lekko żółtawy...miałam sprzątać ale chyba sobie odpuszczę, wziełam dwie nospy i siedzę.
 
sarka - z poprzedniej ciazy pamietam, ze moj czop byl zupelnie przezroczysty i jak galaretka doslownie. odejscie czopa jeszcze nie zonacza, ze zaraz urodzisz, ale badz czujna!

ja wlasnie skonczylam robic barszczyk, zaraz biore sie za obiad, bo rodzice moi dzis do nas przychodza. moj tata byl ponad miesiac na szkoleniu i stesknilam sie za nim :)
 
asia to dziś też dostałam podobne wieści od koleżanki. Jej siostra miała termin na połowę lutego, ale wykryto niedawno (choć dziwne że dopiero teraz) głęboka hipotrofie płodu i niewydolne łożysko które od dłuższego czasu nie odżywia dzidziusia:((( dziś ma mieć cesarkę....
 
sarka - z poprzedniej ciazy pamietam, ze moj czop byl zupelnie przezroczysty i jak galaretka doslownie. odejscie czopa jeszcze nie zonacza, ze zaraz urodzisz, ale badz czujna!

ja wlasnie skonczylam robic barszczyk, zaraz biore sie za obiad, bo rodzice moi dzis do nas przychodza. moj tata byl ponad miesiac na szkoleniu i stesknilam sie za nim :)
... wiem to może być pare godzin, parę dni - najdalej do 2 tygodni, i żadna z tych opcji nie jest optymistyczna w moim przypadku:(((
Dlatego mnie to zaniepokoiło bo ja nie mam upławów naprawdę żadnych!!! to też dziwne bo zawsze mam tam sucho a tu nagle takie coś! Co do czujności to teraz pewnie każdy skurcz, czy ból czy zakłucie będzie mnie przerażało...
 
witam dziewczyny... 11 listopadowo - niedaleko mnie jest stadnina koni, przed chwilą przebierańcy objeżdżali osiedle :-) przypominając o święcie :tak:

Nie zaglądałam wczoraj, bo dzień intensywny był... wizyta u gina (opisana na wątku wizytujących) krótki komentarz - Natalka pcha się na świat:tak:... leki mam odstawione i czekam na akcję ;-)gin przewiduje poród przed terminem - czyli listopad!!!

Troszkę przeczytałam o "nagłych" wypadkach z dzisiaj... mam nadzieje,ze u Wszystkich pomyślnie sie zakończy... &&&&&& oczywiscie zaciśnięte...

Wczoraj objechalismy jeszcze sklepy meblowe w Bydgoszczy,za poszukiwaniem jakiegoś spania do małego pokoju i nic tylko :wściekła/y: bo nie wiemy co mamy kupić... chcielismy sofe z mozliwośicą rozłożenia, a babka w sklepie Nas przekonuje, ze leszy wybór to tapczan... no ne da się ukryć,ze praktyczniejszy, ale takie nie dziecięcy (?) nie wiemy co zrobić... no okazało sie, ze trzea czekać ok miesiaca, jak kolor chcemy inny niż w sklepie :-( wiec na pewno na narodziny Nataki nie zdążymy :-(

****
poczytam co u Was słychać...

kbetina gratuluję domku... super,ze w beazpieczniejszym miejscu... no kasa zaoszczędzona... nie zawsze pierwsza opcja jest najlepsza :-)

co do zmiany płci, to jak byłam w szpitalu w poniedziałek to położne mówiły o tym, że ostsnio 2 obietki rodziły dziewczynki,a urodziły chłopców wiec wszystko możne sie zdarzyć... ja też obstawiam opcję poporodowa jako najpewniejszą... juz z moim J śmieliśmy się,ze w razie czego Natek ;-) będzie chodził w różach... bo niestety sporo mam takich ciuszków z darów :-D

Antylopka ja ostatnio też na nowo odkryłam ciasto francuskie... gotowe, można je robić na dziesiątki sposobów, z tego co jest w domu, mam na mysi farsz i mało pracochłonne... robiła paszteciki z szynką i serem.... mniam mniam mniam :-D

Dużo zdrówka życzę wszystkim chorujacym i starszym dzieciaczkom :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej :)
Witam sie i ja! Dzis od rana mialam duzo przezyc i biegania, kupilam tez rogale (16 zl. za dwa rogaliki - co za zdzierstwo. Nie kupilabym, ale juz mi sie nie chcialo nigdzie lazic w poszukiwaniu tanszych). A teraz nie chce mi sie zabierac za obiad to siedze i nadrabiam - no ale w koncu trzeba sie wziac za dalsza prace.

Co do tego, jaka plec to ja mam obojetny stosunek - byle dziecko bylo zdrowe. Ale juz dosc sporo rozowych prezentow dostalismy, wiec smiesznie by bylo gdyby byl chlopak :-D No i maz sie juz nastawil, ze bedzie mial core :-)
W ogole to fajnie go strasze ostatnio. Takie nowe moje hobby :-D On tak spokojnie sobie zyje ze tyyyllleee jeszcze do grudnia i zdazymy wszystko zrobic. Wczoraj mu powiedzialam ze na forum zaczyna sie robic goraco, a dzis rano przed prysznicem, ze chyba mi sie brzuszek troche obnizyl (bo tak mi sie wydaje, choc nieznacznie, ale chyba mam troche wiecej miejsca pod biustem) - i tak fajnie zareagowal :-D Zapytal mi sie lekko wystraszony, czy mam zamiar juz rodzic ;-) Hihi :-p


A i przede wszystkim missiiss, olkale i sunnflower - wielkie kciuki! Trzymajcie sie dzielnie :)
 
Do góry