reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

witaj motylek, czy my się nie znamy ze staraczek;-)[/QUOTE]

Bardzo możliwe, ale ja na staraczkach byłam dośc krótko(w sensie na forum:)), więc ciężko było mi dokładnie zakodowac wszystkich jeszcze w takim stresie się to wszystko działo.....ale bardzo miło mi, że też tu trafiłaś:-) ja jak widzicie narazie jestem w kropce... dzwoniła własnie do mojej Prywatnej Pani Dr :-) i opowiedziałam jej wszystko i wynik też, powiedziała że w tym momencie to nic nie da (więc nie wiem dlaczego ten ciul kazał mi to jak najszybciej zrobić!) bo tamto badanie było robione początkiem kwietnia i nie mamy porównania, a szkoda pieniedzy robić jeszcze dwa kolejne, zreszta musiałabym czekać do wtorku bo długi weekend :no: Po prostu powiedziała mi, że teraz mozna jeszcze nie słyszeć serduszka i że nie powinien mi tak powiedzieć ! a na wizyte mam do niej przyjsc nie koło 20 ale w przyszłym tygodniu, żeby wszystko sprawdzić bo wtedy to powinien być 7 tydzień !więc zobaczymy ! buziaczki dziewczynki !!!!
 
reklama
Motylek ja mam straszne doswiadczenia odnosnie gin. nfz... kilka razy mialam naprawde okropne sytuacje - nie ma co odrazu sie przejmowac - lepiej isc do drugiego i skonsultowac...

Strasznie sie denerwuje - dzis wieczorem mam pierwsze usg ._. prosze trzymajcie kciuki aby bylo wszystko dobrze :/
 
Motylek ja mam straszne doswiadczenia odnosnie gin. nfz... kilka razy mialam naprawde okropne sytuacje - nie ma co odrazu sie przejmowac - lepiej isc do drugiego i skonsultowac...

Strasznie sie denerwuje - dzis wieczorem mam pierwsze usg ._. prosze trzymajcie kciuki aby bylo wszystko dobrze :/
witam kolejną poznaniankę:-)
jeszcze kilka dziewczyn dołączy i zabraknie miejsc na porodówkach;-)dla mamusiek spoza BB:szok:

a co do lekarzy, to zależy od człowieka, a nie od kantraktu z nfz. Przy pierwszej ciąży miałam lekarza z nfz, ale pacjentka byłam już 3 lata wcześniej. Byłam zadowolona i nie miałam żadnych zastrzerzeń.:-)
 
witam wszystkie stare i nowe grudniowe mamusie
Dawno nie zaglądałam, gości mam w domu, więc i czasu mniej.... ja chodzę prywatnie do gin i nie zapisałam się na NFZ...
 
A ja mam do was pytanie, bo nie wiem czy to jest normalne ale na mojej pierwszej wizycie w ciąży u gin lekarz nie założył mi karty ciąży, żadnych badan mi nie zlecił ani mnie nie zważył tylko wyznaczył kolejną wizyte.Czy rzeczywiście to było za wczesnie czy ten gin jest do niczego?Jak jest u was?
u mnie na pierwszej wizycie też nie założyła karty, dopiero jak usg potwiwerdziło ciaże ..to było w 6 tc

Witajcie grudnióweczki:tak:
postanowiłam dołączyć, jak widać na suwaczku poniżej jestem w 7 tygodniu ciąży, przewidywany termin to około 23 grudnia.
Nie byłam jeszcze na usg, mam nadzieję, że wtedy dokładniej określimy datę porodu:zawstydzona/y:.
Więcej o mnie w odpowiednim wątku.
czesć Antylopka spotykałyśmy się na staraczkach 2010:-) widziąłm tam, gratulacje od dziewczyn...teraz sama mogę pogratulować Tobie ...super data na poród...moze pod choinke będzie :-D

heheh spoko :) jest nas tu tyle ze mi sie tez na maksa miesza nawet jak nie siedze za duzo, a jak wchodze po dluzszej przerwie to patrze a tu tyyyllleee dziewczat nowych i juz wogole nie wiem o co biega ;)
mam nadzieje ze nic sie jej nie stalo strasznego:(
w sumie musze przyznac ze poniewaz teoretycznie mam termin na 1.12 to wlazlam na listopadowki bo tez moge w listopadzie wyladowac, jaaa nie sadzilam ze dziecko na poczatku potrzebuje tylu rzeczy!
też mam takie wrażenie, ze ciagle nowe dziewczyny przybywają ...no i dobrze, niech Nas jak najwięcej bedzie...:-D
Salomii jedziemy na jednym wózku, u mnie też termin między 1-3 grudnia więc wszystko jest mozliwe...moze urodze pod koniec listopada :-D


Nie ma co oglądać takich filmików i się nakręcać. Poród może być szybciutki, że dziecko wyjdzie bez problemów, może być dłuższy. Ale oczywiście wszystko da się przeżyć, zresztą jak widać po mnie i innych kobitkach, które będą miały drugą dzidzię, gdyby tego się nie zapominało to nigdy bym się na to 2 raz nie zdecydowała.
popieram...należy sie nastawiać pozytywnie i nawet nie próbować wyobrażać sobie finiszu na razie...po co na początku stresować siebie i dziecko :-D
 
Motylek ja mam straszne doswiadczenia odnosnie gin. nfz... kilka razy mialam naprawde okropne sytuacje - nie ma co odrazu sie przejmowac - lepiej isc do drugiego i skonsultowac...

Strasznie sie denerwuje - dzis wieczorem mam pierwsze usg ._. prosze trzymajcie kciuki aby bylo wszystko dobrze :/
to trzymamy &&&&&&&&&&&&& i czekamy na info.
 
Motylek ogromnie się cieszę, że wszystko wyszło dobrze! A nie mówiłam, że będzie dobrze! :tak:Jeszcze troszkę a będziemy Waszego bobasa na USG podziwiać ;-)
:)Aniu:) trzymam teraz za Ciebie bardzo mocno kciuki! Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze! Koniecznie pokaż zdjęcie po USG :-)
Asiu1981 uwierz mi, że każda ciąża przebiega inaczej i każdy malec inaczej się rozwija. Niech nie opuszcza cie wiara, ja wierze ze u Ciebie wszystko będzie dobrze tak jak u motylka!
 
reklama
Do góry