dzwoneczka
Fanka BB :)
Witam Wszystkie Mamusie:-)
Bardzo fajnie sie Was czyta:-)
Bardzo fajnie sie Was czyta:-)
reklama
, niech się dzieje wola nieba 
mia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 740
aleksandra 40
Zaciekawiona BB
Dziewczyny Nasze dzidzie będą zdrowe wszystkie bez wyjątku, nie ma innej możliwości i nawet takie myśli mają Wam nie chodzić po głowieJa też jakiś czas temu miałam takie głupie myśli, tym bardziej że mój Maluszek chyba jako jedyny tutaj był zupełnie nieplanowany, taka typowa wpadka. Wstyd o tym mówić, ale jak zrobiłam test to ryczałam jak nienormalna, później przez 2 tyg dól, wydawało mi się, że świat mi się zawalił. Wiem, że to wszystko jest straszne co piszę i wstydzę się teraz za to, ale wtedy to był taki szok, wydawało mi się, że jestem jeszcze za młoda na dziecko, że jeszcze się nie wyszalałam wystarczająco i to wszystko za szybko... I później miałam głupie myśli, że Bóg mnie ukaże za to wszystko, że dzidziuś będzie chory przez to, że go nie chciałam
Asiulka u mnie było podobnie iż Juniorek tez nie był planowany..i nie potrafiłam się cieszyć Nim od samego początku....i nadal mi to trudno przychodzi tak na 100%...ale....nie mogę się juz doczekac kiedy będę mogła Go przytulić, ucałować...w koncu zrzyłam się z małym bokserkiem:-) przez te 8miesięcy...
poza tym Bóg nie karze za tekie rzeczy...a miłośc przychodzi z czasem:-)równiez
Misiówka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 299
anoli - tak wiem, że muszę się o nią upomnieć to MAT B1, nie? W poniedziałek mam zamiar dopytać położną. A maść okazała się jednak takimi tabletkami olbrzymimi, że Jezu kochany!! Na szczęście jest ich tylko 5 i jedna była wielka, to już dzisiaj ją sobie zapodałam w katuszach i znoju, hehehe, ale już czuję dużą poprawę - można powiedzieć, wielkości takbletki, hihihihi. Moja mala tez wieczorami najbardziej aktywna, a nawet noca wczesna, ale Misia tez tak miała a spała jak aniołek.
asiulkaa - super, ze maleństwo zdrowe - to najważniejsze, a ciśnieniem się nie przejmuj to napewno stres tak podziałał! A twoja reakcja była normalna, jeśli nie planowaliście dzidzi, nie zadręczaj się, grunt, że teraz ją kochach nad życie!!
Paola - hihihi, imponująca szafeczka!
Agatkas - dokładnie tak jak piszesz, na początku dzidzia ma takie jakby żółtko i nim się żywi, jest zupełnie niezależna od organizmu matki, więc naprawdę nie ma się co zadręczać. Jeśli chodzi o papierosy to nigdy, bleeee.
Madzienka - ja ani papierosów, ani alkoholu (zmusiłam się kilka razy w życiu do śladowych ilości i jestem zdecydowaną przeciwniczką)!! Ja to jestem jakiś mutant, hahaha.
xpatrysiax - no to trzymam kciuki za kumpelkę!
Agacia - na łodyżkach kwiatków są takie jakby łączenia - musisz odliczyć 3 od dołu i na czwartym uciąć - mój właśnie puśćił nowy pęd oraz listek i czekam niecierpliwie na kwiatki, bo ostatnią gałązkę Miśka mi niechcący złamała.... buuuu. Ale widzę, że to już trzecia teoria na postępowanie z tym kwiatkiem, hehehe.
pwa - super, ze się odezwałaś!! Cieszę się, że u was wszystko dobrze i się powoli zadomowiacie!!
sawka - ja dzis jak zasnęłam to wstałam 3,5 godziny później... masakra!
dzwoneczka - witam!! napisz coś o sobie!
asiulkaa - super, ze maleństwo zdrowe - to najważniejsze, a ciśnieniem się nie przejmuj to napewno stres tak podziałał! A twoja reakcja była normalna, jeśli nie planowaliście dzidzi, nie zadręczaj się, grunt, że teraz ją kochach nad życie!!
Paola - hihihi, imponująca szafeczka!
Agatkas - dokładnie tak jak piszesz, na początku dzidzia ma takie jakby żółtko i nim się żywi, jest zupełnie niezależna od organizmu matki, więc naprawdę nie ma się co zadręczać. Jeśli chodzi o papierosy to nigdy, bleeee.
Madzienka - ja ani papierosów, ani alkoholu (zmusiłam się kilka razy w życiu do śladowych ilości i jestem zdecydowaną przeciwniczką)!! Ja to jestem jakiś mutant, hahaha.
xpatrysiax - no to trzymam kciuki za kumpelkę!
Agacia - na łodyżkach kwiatków są takie jakby łączenia - musisz odliczyć 3 od dołu i na czwartym uciąć - mój właśnie puśćił nowy pęd oraz listek i czekam niecierpliwie na kwiatki, bo ostatnią gałązkę Miśka mi niechcący złamała.... buuuu. Ale widzę, że to już trzecia teoria na postępowanie z tym kwiatkiem, hehehe.
pwa - super, ze się odezwałaś!! Cieszę się, że u was wszystko dobrze i się powoli zadomowiacie!!
sawka - ja dzis jak zasnęłam to wstałam 3,5 godziny później... masakra!
dzwoneczka - witam!! napisz coś o sobie!
Jestes mamusia grudniowa?
Jesli tak to zapraszamy jest nas tu trzy z uk byloby nam milo i razniej:-)
Misiówka ta karta to NHS Prescription Charge Certificate, a MATB1 to zaswiadczenie od poloznej lub GB. Spytaj sie połoznej dlaczego nie dostalas tej karty. Zdaje sie ze ona powinna wyslac wniosek do NHS i wtedy powinnas ja dostac poczta:-)
xpatrysiax
mamusia Olusia :)
Muszę Wam napisać, że moja znajoma już urodziła :-) Rozmawiałam z nią niedawno. Poród był wywoływany ze względu na zły stan Maluszka, ale wszystko przebiegło dobrze. O 15 miała 5 cm rozwarcia, a o 17:30 urodziła. Miała kilka masaży szyjki, ale to tylko przyśpieszyło poród. Trochę jej zazdroszczę.... no ale mój Olek musi jeszcze się wstrzymać do co najmniej do czwartku, bo mam umówioną wizytę u fryzjera ;-)
reklama
M
marzycielka
Gość
Ale macie tempo pisania
Ja do tej pory mam 2 testy , które mają po 2 mocne kreseczki:-) a dzidzia była planowana i bardzo chciana chociaż ja młoda jestem;-)
W kwietniu skończę 22 lata a o dziecku marzę już od 19- tki
taki mutant ze mnie;-)
Nogi mi spuchły i jestem niepocieszona...Mała nadal pasożytuje i ani śni wychodzić
Ja do tej pory mam 2 testy , które mają po 2 mocne kreseczki:-) a dzidzia była planowana i bardzo chciana chociaż ja młoda jestem;-)
W kwietniu skończę 22 lata a o dziecku marzę już od 19- tki
taki mutant ze mnie;-)Nogi mi spuchły i jestem niepocieszona...Mała nadal pasożytuje i ani śni wychodzić
