reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

czesc dziewczyny, zle sie dzisiaj czuje . Mam prawie 38 stopni C goraczki, glowa to mi peka na wszystkie strony. Caly czas lezalam bo nie moge podniesc sama glowy, musi byc oparta. Musialam wstac bo brzuszek mi ciagnie wq kazda strne po dniu dygotania w lozku :-( Nie wiem ile moge byc w takiej goraczce zeby dziecko bylo bezpieczne , ale wyczytalam ze jezeli goraczka nie minie po 2-3 dniach , to leciec do lekarza.
A wczoraj, o paranojo, bylam na wizycie i wszystko bylo ok, musialam tylko stanowczo odmowic szczepienia na grype , poniewaz chcieli mie juz kloc. A dzis scielo mnie totalnie z nog.
Nie bylam w stanie czytac co u was , ale trzymam kciuki za was wszystkie....

Ewushka uważaj biedulko na siebie, ja jak miałam 38 stopni temperatury to pojechałam do szpitala, lekarz kazał się za każdym razem zgłaszać do szpitala jeśli będzie 38... ja na twoim miejscu pojechałabym do szpitala już teraz.
 
reklama
Agatkas - ja też nie lubiłam Umerowej, ale po Kołysankach - Utulankach i po bajkach z kolekcji "Dziecka" czytanych przez nią bardzo polubiłam jej interpretację. A wielką górkę to ja mam z kolei po prawej strony, no i też się wypina czasami niesamowicie, hehehe, aż ją muszę stopować, bo naprawdę mnie boli!
Ani Mru Mru super - no i nasi mężowie mają prostsze zadanie, bo spodziewają się dziewczynek, hehehe, chyba że ich życie zaskoczy hihihi...

justyna - no to możemy sobie podać ręce, ja jeszcze spać nie mogę, byle co mnie wybudza i nie mogę się ułożyć... masakra!

Morbital - a długo jeszcze musisz pracować? Bo ja wcale się nie dziwię, że już rady nie dajesz...

Paola - poczekaj aż krasnoludki posprzątają, grunt, że remont już za wami!!

Marzycielka - a może zapodaj sobie altacet w żelu na te stopy?

villemo - no to faktycznie męczy się córcia, mam nadzieję, że szybko jej minie, bo aż mi jej szkoda, a ty się kuruj, może zapytaj w aptece o krople dla ciężarnej, mi się wydaje, że napewno coś możesz, może takie dla dzieci? Eupchorbium? Ale dopytaj w aptece. Co do tych nereczek, to nie stresuj się, dzieci muszą się rozwijać w swoim tempie, mi mówili w 8 miesiącu, że Misia ma za małą główkę, byłam przerażona, a urodziłą się idealna!

Zapominajka - super, że USG takie udane!!

sawka - na razie sie nie stresuj praca, mam nadzieje, ze zycie cie mile zaskoczy.

ewelw - mam nadzieję, że auto się uda szybko naprawić... A ty rybko nie zadręczaj się tak bardzo... niewarto tracić życia na takie troskanie, chociaż wiem, że to nie łątwe.

pytia - kurcze no.... mam nadzieję, że jednak kropelki pomogą, bo ponoć ten zabieg jest dość bolesny, trzymam ciuki, żeby udało się go uniknąć! Dobrze, że malutka się spisuje i ładnie czeka na swoją forumową kolejkę, trzymam kciuki, żeby była taka dzielna dalej.

kana - ja też mam taką nadzieję i trzymam kciuki mocno!

Agatkas - ja za pierwszym razem miałam walizkę dla siebie i torbę dla dzidzi, a teraz spakuję się w miękką torbę podróżną, jak się nie zmieszczę to wezmę jeszcze torbę oddzielnie dla dzidzi taką do wózka

Ewushka - mam nadzieję, że jutro obudzisz się zdrowiutka i gorączka zwalczy już choróbsko - trzymam kciuki!!

Ja dzisiaj chybba mam najgorszy dzień w życiu - załapałąm takie depresyjne nastroje, że ryczałąm dosłownie 4 godziny!! Zaczęło się od małych rozczarowań, potem doszła rozmowa z dziadkiem z Pl, który powiedział mi coś co mnie skłoniło do głęboich przemyśleń... no i wzięłam się za prasowanie, żeby się czymś zająć (4 pralki czekały, a piąta schnie) i puściły mi nerwy, wyłam nad tą dechą aż się zanosiłam... po czym spaliłam żelazko, chciałam je wyczyścić i nawdychałam się żrącego środka, tak że mnie zatkało, po czym okazało się, że jeszcze bardziej je rozwaliłam... potem bardzo rozczarowała mnie kumpela, a na koniec mąż zamiast mnie przytulić jak widział, że ryczę, to poszedł grać na xboxie.... ehhh życie to nie je bajka.... mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, chociaż nie sądzę, bo czeka mnie rozmowa w JobCenter w sprawie nadania NIN (to coś jak u nas NIP) - oni tu go bardzo niechętnie dają (pomijam fakt, że ciężarna z brzuchem jak balon latający i 3 letnim dzieckiem pod pachą, a do tego koślawym angielskim będzie ściemniać, że szuka pracy) i pewnie pan mnie przetrąci na wszystkie strony i kopnie w dupę na koniec, ale już dzisiaj wszysto mi wisi...

Miłej nocki mamuśki!!
 
Ewushka uważaj biedulko na siebie, ja jak miałam 38 stopni temperatury to pojechałam do szpitala, lekarz kazał się za każdym razem zgłaszać do szpitala jeśli będzie 38... ja na twoim miejscu pojechałabym do szpitala już teraz.

Renia ,a co Ci zrobili w zwiazku z goraczka>?Polozyli na oddzial, czy dali jakies leki? Poza tym trudno mi bylo pojechac do szpitala pierwszego dnia, ze wzgledu na to ze mam malego dzieciaczka a po drugie ze nie bylam w stanie ruszac nawet nogami, o glowie juz nie wspomne. Tradycyjnie czosnek poszedl w ruch i zobaczymy co bedzie sie dzialo w srode. Wiem ze najlepiej byloby sie pokazac lekarzowi,,,,,,,,,,,,no nic , jak mozecie trzymajcie za mnie kciuki zeby przeszlo bez echa!!!!
 
Misiowka.....dziekuje Ci slicznie , ja rowniez mam nadzieje ze minie.:tak: I bede rownie mocno trzymala kciuki zebys osiagnela to co zamierzasz. A moze sie pan zlituje jak zobaczy Cie "objuczona" dzieciaczkiem i z brzuszkiem.:-) Zreszta czego Ci zycze:happy2:
 
ewushka co ty biedulko spaś nie możesz przez to chorubsko, napewno szybko przejdzie tylko dbaj o siebie.
Tak apropo to witam z rana!My z sykiem wstaliśmy do szkoły ale nie idziemy, bo młody ma taki kaszel i chrype a do tego wymiotuje samą flegmą, potem idziemy do lekarza no i znowu lekarstwa, ojejku mugłby już się uodpornić.
 
Ewushka współczuje bidulko tego choróbska:-(z tą gorączką to na Twoim miejscu poszłabym do lekarza tak jak Renia pisała! Ja w zeszłym tygodniu też miałam gorączkę ale jeden dzień wyleżałam się pod dwoma kołdrami i dawce czosnku i mi spadła gorączka,ale Tobie widzę się utrzymuje więc nie masz na co czekać:tak:!!!
Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że choróbsko mnie już zostawiło i tylko nochal jeszcze trochę zakatarzony.
Co do torby to jeszcze nie wiem jaką mam zabrać ze sobą do szpitala,chyba będę musiała pożyczyć od mamy a o pakowaniu się do szpitala to muszę chyba poważnie pomyśleć bo widzę że prawie wszystkie już popakowane:-(
 
Dzień dobry mamuśki

U nas pogoda okropna - taka męcząca albo to ja jestem taka zmęczona, wczoraj poszłam spać o 19 i wstałam dziś o 6 rano -nie jestem w stanie funkcjonować ze zmęczenia.

Paola27- ja nie brałam luteiny ale biore od 5 tygodnia ciąży duphaston i zastrzyki z progesteronu raz w tygodniu :-)

Misiówka - w sumie chce pracować do końca listopada - termin mam na 10 grudnia - ale patrzac się na sytuacje to obawiam się że pójde na L4 od połowy listopada juz do końca

pakujecie już torby? hmmmmm a ja czuję sietak skołowana że nie bardzo wiem co mam zabrać dla maluszka do szpitala? poproszę o wskazówki:-)

Pozdrawiam
 
reklama
Dzień dobry mamuśki

U nas pogoda okropna - taka męcząca albo to ja jestem taka zmęczona, wczoraj poszłam spać o 19 i wstałam dziś o 6 rano -nie jestem w stanie funkcjonować ze zmęczenia.

Paola27- ja nie brałam luteiny ale biore od 5 tygodnia ciąży duphaston i zastrzyki z progesteronu raz w tygodniu :-)

Misiówka - w sumie chce pracować do końca listopada - termin mam na 10 grudnia - ale patrzac się na sytuacje to obawiam się że pójde na L4 od połowy listopada juz do końca

pakujecie już torby? hmmmmm a ja czuję sietak skołowana że nie bardzo wiem co mam zabrać dla maluszka do szpitala? poproszę o wskazówki:-)

Pozdrawiam
Morbitral - są wskazówki na wątku "wyprawka..."
Ja zamierzam w sob - niedz. pakować... Czuję, że zabierze m i to cały dzień...
Witam wszystkie "WASH&GO (2in1)" !!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D
 
Do góry