reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

ja jestem własnie po rozmowie z zusem - bo się zakręciłam z tymi zwolnieniami, napisze co się dowiedzialam może komuś to pomoże - otóż zwolnienie do 33 dni pokrywane jest z kieszeni pracodawcy, nastepnie przy przekroczeniu tych 33 dni zus ale to zależy skąd idzie wypłata bo - jeżeli zakład zatrudnia powyżej 20 osób to wypłata idzie z konta pracodawcy a pracodawca rozlicza się z nimi na podstawie deklaracji, poniżej 20 pracowników wypłata idzie z zasobów finansowych zusu. W momencie przejścia na macierzyński wszelkie dokumenty składam w firmie jeżeli firma zatrudnia więcej niż 20 pracowników i wypłaty też będe otrzymywać z ich konta, nigdzie mam nie jeździć bo to pracodawca ma za mnie wszytsko załatwić - nio:-) rozmawiałam z fajną babeczką i powiedziała mi ze jesli mam jakieś pytania to najlepiej pytać u źródła wiec mogę do niej dzwonić, troszkę się uspokoiłam :-) teraz jade do fryzjera, zrobie cos ztym nieładem na głowie.

A jeżeli chodzi o sny to hmmmm jestem zwolennikiem teorii że odzwierciedlają nasze lęki, strachy, pragnienia i śniąc przeróżne rzeczy wizualizujemy w ten czy inny sposób jakiś wewnętrzny lęk związany z czymś na jawie:-)

buziaczki kochane mamuski
 
reklama
Wiec bylam u lekarza mialam wysokie cisnienie ale juz nie wymiotuje mam sprawdzac cisnienie co pare godzin jak sie nie poprawi to mam jechac do szpitala, a moze to tylko jednorazowe wymioty i mi przejdzie zobaczymy jutro ale dziwne to wszystko nie powinnam wymiotowac w tak poznej ciazy moze jakis wirus i to cisnienie mnie martwi.
Cyprysiowa tez sie nad tym goleniem zastanawialam ale to nie wyglada dziwnie? teraz golisz i bedziesz golila jeszcze przed porodem ? zachowoje sie jak nastolatka bo rzeczywiscie jak oglondam na filmikach o porodzie to te klaki paskudnie wygladaja.

Dobrze , że już lepiej . Monitoruj to ciśnienie;-)
Mi każdego ranka po przebudzeniu tak ok 3 h jest sałbo i nie dobrze..

Misiówka pracowałam ze zwierzakami ale zostałam odsunieta od zajęć:-)

Dzień dobry z samego rana

Jesteś wetem??:tak:

A ja na wczorajszej wizycie nawet nie podejrzałam małej bo z racji że za tydzień mam USG to nawet serduszka słuchałyśmy tylko radiem a nie tak jak zawsze na USG:-(Zaciekawiło mnie to że powiedziała że tentno słychac wysoko ale zapomniałam się zapytac co to może oznaczac:zawstydzona/y:
Wogóle to wkurzyła mnie wczoraj baba w poczekalni:angry:Do mojej giny nie można sie zapisac telefonicznie tylko jak sie przyjdzie i zapłaci to dostaje sie numerek i potem pół dnia czekania. Troche uciążliwe ale można się przyzwyczaic. No i trafiła się wczoraj taka baba która uznała że w poczekalni była druga więc musi druga wejśc. Tłumaczymy jej żeby sobie zobaczyła na kwitku który ma numer i będzie wiedziała kiedy ma wejśc a ona na to że niby ma 5 ale ją to nic nie obchodzi bo ona musi wejśc już. I nie ważne że my cztery przed nią to ciężarne:wściekła/y:Dziewczyny mało co w drzwiach nie stratowała jak sie pchała do tego gabinetu.:wściekła/y::wściekła/y::angry:

Nie nawidzę takich babsztyli:wściekła/y:

kokusia oj nie pytaj jak bym wkroczyla na ta babe :wściekła/y: Niecierpie takich sytuacji i oczywiscie zawsze musze sie odezwac

he he ja tez zawsze w takich sytuacjach głośno sie odzywam:-D

Fajnie , że dopisuje wam humorek bo ja na razie jestem cała zdenerwowana....

Mam pytanie czy wierzycie w sny???
Śnił mi się kościół - walący kościół, prawie w każdym senniku piszą to samo, że czeka mnie niebezpieczeństwo, którego prawdopodobnie nie jestem w stanie ominąć....
nie wim co mam o tym myśleć, przez ciążę prawie nic mi się nie śniło a teraz taki straszny sen...

Nie przejmuj się w ciąży takie sny sa na porządku dziennym:-)


A ja juz po sniadanku i jak zwykle słabo więc zaraz kłade się na kilka godzin:baffled:
po południu powinnam do siebie dojść.
Noc nie przespana z powodu okropnej zgagi!!!!!:-(

Życzę Wam Miłego Dnia:-)
 
Dzień dobry Mamuśki!!!!:-)

Ja dzisiaj od rana na nogach...:tak:byłam oczywiście w ZUSie;-)

Dziekuję Wam, chyba mocno trzymałyście kciuki!!!!!Bo wszystko udało się:tak:ZUS przybrał dzisiaj ludzką twarz:-DPani była bardzo miła i wszystko mi grzecznie wyjasniła:happy:
Tak jak pisałam Wam że coś niezgadza mi się z moim zwolnieniem i jego długościa:sorry2: Oczywiście powiedziałam o tym...zapewniła mnie że na pewno to sprawdzą i dodatkowo powiedziała żebym napisała taka adnotację że wg moich wyliczeń nie zgadza się okres zwolnienia...za dwa tygodnie mam zadzwonić i wszystko będzie jasne:tak: uffffff.....udało się:-p

Kokusia podziwiam Cię:tak:za cierpliwość w przychodni!!!!

Agawar nie dajcie się tym partaczom!!!!!:no:
WAŻNE!!! Mamusie róbcie posiew przed porodem!!!
Mój post jest apelem do wszystkich Mam oczekujących na przyjście ukochanego Maleństwa.
Agawar twój apel dotyczy posiewu moczu????Jesli miałam robiony na początku ciąży teraz też mam robić???:szok:

Misiówka zazdroszczę zakupów w Ikei:tak:ale ty masz siły na te maratony!!!;-)

Cyprysiowa jak wizyta pisz koniecznie!!!!
 
I jeszcze raz ja:sorry2: tym razem mam pytanie o urlop macierzyński...
Czy ja musze gdzieś składac jakieś dokumenty:szok: bo nie mam o tym pojęcia:-(napiszcie co Wy na ten temat wiecie!!!

Znalazłam tez coś o becikowym w necie - nadal to aktualne???:sorry2:

1000 złotych becikowego dostają rodzice każdego dziecka któro przyjdzie na świat. Jedynym warunkiem jest posiadanie aktu urodzenia. Jest to właściwe becikowe, dla wszystkich...

Jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka.
Becikowe przysługuje wszystkim, niezależnie od uprawnień do dodatku z tytułu urodzenia dziecka oraz od dochodu rodziny, w wysokości 1000 zł na dziecko. Wprowadzone ustawą z dnia 29 grudnia 2005 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. Nr 12, poz. 67).
Becikowe jest świadczeniem rodzinnym. Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. Nr 14, poz. 176, z późn. zm.) w art. 21 ust. 1 pkt 8 stanowi, iż świadczenia rodzinne są wolne od podatku dochodowego.

  • Becikowe przysługuje:
  • matce,
  • ojcu lub
  • opiekunowi prawnemu dziecka.
Pisemny wniosek o becikowe można złożyć w urzędzie gminy lub w ośrodku pomocy społecznej (w miejscu, gdzie wypłacane są świadczenia rodzinne) w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka (zmiana wprowadzona w czerwcu 2007 roku, wcześniej obowiązywal termin 3 miesięcy). Wniosek złożony po terminie będzie pozostawiony bez rozpoznania.


  • Do wniosku o becikowe dołączamy następujące dokumenty:
  • dokument stwierdzający tożsamość osoby ubiegającej się o becikowe
  • skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub inny dokument urzędowy potwierdzający datę urodzenia dziecka;
  • pisemne oświadczenie, że na dziecko nie zostało wcześniej pobrane becikowe np. przez drugiego z rodziców).
 
Witajcie Mamuśki!

Trzy dni mnie nie było i za nic w świecie nie nadrobie zaległości w czytaniu :-D

Byłam wczoraj na USG i widziałam mojego syneczka. Stópki ma śliczne :-)
Waży 1575. Więc raczej średniaczek :-) Zdrowiutki i ruchliwy.

A ja zjadłam właśnie bigos który przywiozłam od mamci. Było pyyyyyyyyycha! :rofl2:
 
Hej;

ja mam na szczęście dzisiaj już lepszy humorek, chociaż znowu dopadły mnie duszności i tchu nie mogę złapać.

W kwestii masowania krocza, to ja też jestem zbyt leniwa i masować raczej nie będę.
Natomiast w odpowiednim czasie zacznę popijać herbatkę z liści malin:-D skoro smakuje "zdrowo".

Cały czas marzę o tym, żebyśmy załapały sie na dłuższy macierzyński.

Buziaczki dla was kochane:-D
 
Hej;

ja mam na szczęście dzisiaj już lepszy humorek, chociaż znowu dopadły mnie duszności i tchu nie mogę złapać.

W kwestii masowania krocza, to ja też jestem zbyt leniwa i masować raczej nie będę.
Natomiast w odpowiednim czasie zacznę popijać herbatkę z liści malin:-D skoro smakuje "zdrowo".

Cały czas marzę o tym, żebyśmy załapały sie na dłuższy macierzyński.

Buziaczki dla was kochane:-D

Zapominajka a gdzie kupisz te liscie malin????:baffled:
 
reklama
Do góry