Dzien dobry mamuśki
Zapominajko pamietam u nas tez był w klasie chlopak rocznikowo mlodszy, ale to był typ "mózgowca" masakra....na koneic roku zawsze miał swiadectwa z paskiem i mase nagród do odebrania....i podobno dlatego z 5 latków od razu dali go do 1 klasy.... Typ mozgowca został mu az do liceum
Madziu kochana ,ale Wam dobrze....mi sie marza wakacje...moze za rok, jakas Kuba, albo Dominikana.... to tutaj głowne kierunki wypoczynkowe
bawcie sie dobrze i ładujcie akumulatorki....za nas tez
Swoja droga ciekawe jak tam Agacia....
Zanplo to faktycznie dziwnie ,ze tego nie zauwazyli wczesniej....ale mysle,ze ona wie co mówi...najwazniejsze,zeby te cwiczenia pomogły malutkiej
))
U nas wczoraj okolo 22 malutka złapała chyba kolka i była taka mega ,ze ja ryczałam razem z mała....dalismy jej po godzince paracetamol i okolo24 bidulka usneła....tak sie jeszcze zaciagała przez jakis czas....moje biedactwo....a rano za to pierdziała jak szalona, wiec to pewnie wina gazów, ale kurcze jak nic innego nie jadłam....no chyba ,ze winne sa obiadowe pierogi z miesiem
:-(....
Teraz dosypia po nocce i pewnie wczorajszym placzo-wrzasku.... ja troszke ogarnełam mieszknako i teraz nadrabiam zaleglosci internetowe...
Mariczka tez przeziebiona, miala goraczke, pozniej ropiejace oczka...teraz niby jest ok, zostła tylko chrypka i rano kaszlek....jutro na szczescie idziemy do naszego naturopaty....zobaczymy co tam u dziewczynek "wyprostuje"...
Nasz doktorek jest na urlopie do 12 wrzesnia, wiec szczepienie tez mamy przesuniete....zawsze cosik...
buziolki mamuski:*