Grudniowe mamusie 2008

[k.a.j.a]

Czesc kochane, Kokusia, jak nie urok to sraczka... Sciskam!
U nas pomalu, pomalu szykujemy sie na wyjazd do pl..
Pogoda przepiekna, goraco..muchy mnie wykoncza, bo jeszcze nie zamontowalismy siatki. Jak na jakims wypizdziewie marsjanskim.
Pyciolu, kciuki nieustające :-*

 

[zanplo]

Moje dziecko rośnie jak na drożdżach, mamy już 3,220, kilo do przodu.
Madzienko ale masz juz dużą córeczkę, ten czas za szybko leci, za chwilę dzieciaczki będą duże.
Kana odpoczywaj ile możesz bo to już tuż tuż :-)

Ucieszyłam sie dzisiaj bo panowie robia nam ogrzewanie, a każdy postęp cieszy oko.
Kaja powodzenia w walce z muchami trzeba się zaopatrzyć w skuteczny psikacz.

 

[kana161]

Hejka kochane

Ale Wam corcie rosną szok

zdrowka dla wszystkich chorowitkow :***

Myszko torba dla malutkiej spakowana juz kilka tyg, a moja niestety średnio... Musze jeszcze dokupić kilka rzeczy... Ale codziennie cosik tam dokładam hahah
No jak zacznę rodzic po 25 to od razu dzwonię do mamy i albo ona przyjeżdża, albo my ja po drodze do szpitala podrzucamy do nich... Wszytko zależy jak to bedzie odbywać...hahah a jak mamy jeszcze nie bedzie to dajemy ja do naszych znajomych z naszego pietra... Mariczka ich doskonale zna i bardzo lubi zrobi sobie sleep over
I jak wszystko jest dobrze to trzymają Cie do doby po porodzie i oby u nas tak było

ale zazdroszczę Wam tych wszystkich występów dzieciaczkow

Kajaczku a muszyska to straszna sprawa... Napisz jak tak dzieciaczki ? Jak MArianek? Buziole

 

[Madzienka]

Kaja to kiedy ten wielki dzień, bo wyleciało mi z pamięci...wszystko już naszykowane?
Jak maluszki i jak Marysia? Najazd rodzinki bez większych szkód w ludziach?

Kanus a chciałabyś żeby malutka poczekają do powrotu mamy?
To trzymam kciuki...a torbę szykuj ;-)

Zanplo super że malutka tak przybiera a budowa posuwa się..

Zdroweczka dla wszystkich chorowitkow...

My jutro mamy szczepienie...

 

[kana161]

Madziu na moje to tak za tydz mogłaby juz z nami byc ale jaki termin ona sobie wybierze to sie okaże

Czasem jestem juz zmęczona... Ale z drugiej strony wiem ze to uczucie wcale nie bedzie mi obce, jak Majka juz bedzie z nami

 

[Zapominajka]

Dzień dobry;
ma zamiast korzystać z pogody kisimy się w domu. Dziś wizyta u lekarza i mam nadzieję, że przypisze coś skutecznego...

Kana jeszcze chwila i dziewczyna wyjdzie

 

[Myszqa]

Zapominajko, zdrówka życzę.

Janek na szczęście poszedł już dziś do przedszkola. Wczoraj myślałam, że zwariuje cały dzień miał jakieś głupie pomysły, był niegrzeczny, głośny bardziej niż zwykle

 

[k.a.j.a]

Czesc Małpeczki ! Kanusia, czekamy na Ciebie cierpliwie :-). Tzn na dzidziusia czekamy ..
Muchy mnie wykonczyly ,podobnie jak rodzina przez pare dni, w pewnym momencie przestalam zwracac uwage. Pojechali w niedz do Pl. Marys dobrze , chociaz poki co, ze tryska radoscia z powodu rodzenstwa nie moge powiedziec. W sob jedziemy do Pl, moze wakacyjne atrakcje beda atrakcyjniejsze:-). Wielki dzien 6 lipca. Juz mniej wiecej wszystko gotowe. Jakies pierdy zostaly, kupic ciasta, napoje itd.Dzisiaj zamowilam winietki, kokardki na butelki, tablice rejestrac, wiazanke slubna i kwiaty na auto. Ach. I tu byla dyskusja przez dwa tyg bo wg moich tesciow , matki itd chce kwiaty pogrzebowe. A to swiadkowa męzatka. Wszystko zle wrózy. Buuu .. A ja sie smieje i robie swoje ..
Blizniole dobrze, trzymaja mnie na wysokosci lamperii, chodze jak zegarek;-). Fabian 5 kg, Soñ 3500 , sa jakby trzy tyg po terminie wiec nie jest zle.

 

[Zapominajka]

Kaja ale duża różnica w kg
A na jak długo do Polandii przybywasz?

 

[k.a.j.a]

No, na poczatku bylo pare gram, pozniej kg , teraz półtora.. Do konca lipca, pozniej znowu mam gosci w domu. Tylko wiesz jak jest z tymi goscmi.. Trzeba sie nimi zajmowac. Moja matka miala nie przyjezdzac teraz, w koncu przyjechala na pare dni, w sierpniu sie znowu wybiera, a my tak do konca nie umiemy sie dogadac, ujmujac to delikatnie.