Witamy i my.....
u nas nadal deszczowo, chociaz jakby mniej...ale ciepelko,bo jakies 8-9 stopni.... od jutra ma byc ladniej ,ale chlodniej....
oby do wiosny
A wujek sprawuje sie poki co dobrze....mam taki spokoj od dziecka, ,ze az mi dziko
hahah
jest dobrze , dzisiaj bedzie powoli dzwonil o prace....takze mam nadzieje,ze troszke zmadrzal juz
Asiulka ja tez Ciebie kochana podzwiam....Ty jestes taka babeczka ,ze kazdego mogłbys miec....i kurcze przepraszam ,ze to mzoe napisze ,ale mysle,ze on Cie nie docenia niestety.....przykre to bo jestes piekna, madra i watpie ,zeby druga taka kobiete sobie mogl kiedykolwiek znaleźć....
Madziu ,ale czas leci..... niedawno byl brzuszek teraz Lenusia....szok....nim sie obejrzymy bedzie juz Matylda, potem Weronisia i w kocnu i nasa malutka....
u nas niestety temat imienia ani troszke nie zamkniety....Maja nie podoba sie Mariczce do tego stopnia,ze jak jej powiedzialam ,ze bedzie siostrzyczka Maja to sie poplakala,ze ona nie chce Maji tylko Mile....i foch... moja mama tak srednio zadowolona, a Kamil nie do końca przekonany,,,,,
Myszko tatuaz fajowski....a Tobie kochana samozaparcia gratuluje.....ja jak znajde czas;/ to na jesien tez bym chciala sie za siebie zabrac....najbrdziej za nogi i pupe....mam straszne
(( no i pewnie dojdzie tez brzuszke, hcociaz moze nie bedzie taki tragiczny....niech sie robi cieplej to bedziemy chodzily z Mari na basen
Pyciolku co sie nie odzywasz znowu:****