Grudniowe mamusie 2008

[kana161]

Ja mama 30+++ siedzę sobie na wychowawczym z moja córcią Zuzią na którą czekałam ponad 10 lat , urodziła się 17.12.2008 w dniu urodzin mojej mamy ( która niestety nie doczekała się wnuczki ).
Obecnie jestem na etapie starania się o przedszkole ( niestety szanse mamy marniutkie ), więc każde kciuki sie przydadzą

pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję częściej tu gościć

Aj trzeba mieć nadzieje, uda się kciukasy zaciśnięte....za wszystkie mamuski małych przedszkolaków

czesc dziewczynki

znow zapowiada sie ładny dzionek ach ta wiosna hahha

jemy sniadanko ..pijemy kawke tzn ja pije kawkei jakos tak mi milej ze dzis piatek i weekend

kajka jak tam Twoj nos i glowa????
ja wrocilam do zywych hahaha

Tygrysku super,ze już lepije bardzo się ciesze!!!

Witam porankowo
u NAS NIE ZA ŁADNIE TO ZNACZY JEST 0 STOPNI,ALE NIE ŚWIECI SŁONECZKO....mam nadzieje,ze później się pokaże na troszkę

Mari zahipnotyzowana Micky Mouse Club....misie sprzety, hejcośki itp....

A ja jakas zamulona od rana....zanosimy dzisiaj podanie wypełnione juz do przedszkola i czekamy...

Zastanawiam sie jak to bedzie jak się dostane a ja akurat bede u mamy....przeciez to trzeba jakos potwierdzic....;/

 

[Agatkas]

Hej dziewczynki! Dajcie kawkę bo mi zabrakło

Witaj mamo.zuzi. Czy Twoja Zuzia jest łobuzem okropnym tak jak moja?

Co do sytuacji na marcówkach, to moja ciocia miała właśnie tak samo Przykre to strasznie

 

[tygrysek82]

Agatkas daj ci sypne troche kawy!!!!! hha

Kana spokojnie u nas np jest tak ze wyniki o przyjeciu sa pod koniec kwietnia a skladanie dokumentacji pelnej czyli tzw potwierdzenie miejsca jest mozliwe do konca maja

 

[kana161]

Oj Tygrysku dziekuje....zapytam dzisiaj przy okazji składania tych papierów....
Mam nadzieje,ze u nas tez tak jest...no bo jakby sie dostała i miałoby to przepasc,,,to bym chyba oszalała

 

[zanplo]

Witam piątkowo

Jak dobrze że już zaczyna się weekend.
Miałam wczoraj imprezkę firmową, byliśmy na kręglach, super zabawa. Tak inaczej się patrzy na ludzi jak się rozluźniają po pracy. Później dyskoteka i do domku. Dawno już nie miałam okazji tak potańczyć.
Maja ciągle mi kaszle. Już nie wiem co stosować jak nie przestanie do poniedziałku to znów się wybiore do lekarza bo te syropy nic nie dają.
Chyba trzeba zacząć się rozglądać za wiosennymi ubrankami.
Kana też sie uśmiałam z tymi liniami papilarnymi, nie wiedziałam że może dojść do takiej sytuacji.
Madzienko gratulacje, mam nadzieję że wszystkie bedziemy sie mogły pochwalić przedszkolakami i nie będzie problemów.

 

[Agatkas]

U nas wyniki są na szczęście 10 marca, także już będę wiedziała na 100% czy Zuzia jest przedszkolaczkiem:-)

 

[k.a.j.a]

czesc dziewczynki

znow zapowiada sie ładny dzionek ach ta wiosna hahha

jemy sniadanko ..pijemy kawke tzn ja pije kawkei jakos tak mi milej ze dzis piatek i weekend

kajka jak tam Twoj nos i glowa????
ja wrocilam do zywych hahaha

Ja tez !!! Wiosna przywrocila mi zycie))))..Posprzatalysmy i lecimy na spacerek...a z dachu tak sie snieg topi, ze za chwile mi parapety poodpadaja

 

[Agacia82]

Witajcie maminki

Pogoda super , więc jak Mati wstanie po drzemce to lecimy na spacerek. Ja się chyba tez położę , na obiadek mam pierogi więc bez roboty.

Kana oj biedulek ten Twój mężuś. No ale swoja drogą to historia nieziemska.
Zanplo oj zazdroszę Ci tej imprezy firmowej, super, że się wybawiłas.
kaja jak tam zdrówko?
Tygrysku u Ciebie widzę, że juz choróbsko poszło w dal. To dobrze

Mam dzisiaj zaplanowane sprzątanko, prasowanko i zobaczymy co z tego wyjdzie

 

[kana161]

My już po spacerku....wymarzłyśmy jak nic:/

Jak widać u nas wczoraj wiosennie i cieplutko, dzisiaj ponuro i zimko szkoda;(
Ale mimo wszystko świeże powietrze dobrze nam zrobiło....teraz cieplutka woda z cytrynką i miodem i baje hahaha

Byłyśmy zaniesć papiery do przedszkola i wyobraźcie sobie,ze 3 latków jest już 70 podan...na 30 miejsc...a jest dopiero 4 marca...a gdzie tu koniec
Wyniki są u nas 29 kwietnia...bedzie wywieszona lista....także będe musiała kogoś pofatygować....
A babeczka nie kazała mi się martwić, bo spotkanie z rodzicami przyjętych dzieci jest okolo polowy maja,a nawet na początku czerwca....

Do tego na holu na fotelu leżał koteczek, spał smacznie, Mari go wygłaskała...taki słodziutko...Maja się nazywa....Marika oczywiście nie chciała stamtąd wyjść rozmawiałam jeszcze z moją ciocią jest tam szefową kuchni....uśmiałyśmy się jak nic

Oki uciekam poszperać po necie

 

[Zapominajka]

jestem z wawy, a robal jest słodki - mój jest Zenek

Mój nie ma imienia


Agatkas a może na kawkę do mnie w końcu przyjedziecie?