Witamy się i my...
Kurcze właśnie popłaciłąm rachunki i jestem załamana,...ciagle tylko jakieś podwyżki....masakra....zawsze misciałam się z wszystkim w 600zł...teraz już jest osd kilku miesięcy zawsze ponad....czy kiedyś może dosten pisno,ze np czynsz jest niższy.....;/
A poza tym zabieram się za obiadek, poki Mari słodko śpi...
VIVE OGOROMNIE SIĘ CIESZE,ZE MALUSZEK ZDROWY!!!!!wspaniałe wieści...i wierze,ze wszystko bedzie ok.,...a torbiel jak doktor mówił tak zniknie
Agatkas a Wam gratuluje nowych umiejętności....
super tylko pozazdrościc
Nie wiem czy juz Wam pisałąm...moja mama na dniach do nas zawita....
tak sie ogromnie ciesze tylko znowu dylemat z mieszkaniem mamy....a raczej z lokum dla nas...niestety...tak marzyłam,ze przez ten rok od ostatniej wizyty cosik sie w tej kwestii zmieni,ale jednak poki co nie ma opcji...
Mama juz jest w Polsce...po drodze wylądowolai jeszcze na 4 dni w Oslo i tam pozwiedzali....teraz sa u Henryczka rodziców i rodziny pod Poznaniem...a potem do nas przyjada...oszaleje jak zobaczy Mari
hahahah w zeszłym roku o tej porze to był jeszcze czworakujacy, ledwo sojacy przy meblach bąbel,a teraz taka pannica
i gada jak szalona
oki koniec ekscytacji z mojej strony
całuje wszystkie i kazda z osobna:*