reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Tygrysku..... ot jest tak.... ta Pani "podobno" zgłosiła to tam gdzie trzeba....czyli do prezesa wspólnoty, który stał pod blokiem (mieszka w tym samym co ja) i ogladał....zacieki z zewnątrz sa podobno do driugiego piętra...kolezanka pode mna robiła zdjecia..... ale nic nie moga poradzic..... po mojej prawej stronie pokoju tego jest rynna, która jest zamarznięta,a po tej stronie gdzie mam zalane sa mega sople lodu, których połowe moj brat zrzucił z okna stracając je miotła,a jego kolega stał na parterze i pilnował,zeby nikt nie przechodził.....
Poza tym co do soasiadów to oni maja czysto raczej,bo to jest tak,ze t bloki są połączone połowa tej sciany....jeden jest jakby wysuniety, mój jest ten wklesły i mi cieknie....nie wiem czy dobrze to wytłumaczylam....narysuje moment.....

także Tygrysku dzwon i załatwiaj zanim sama widzisz.....
 
reklama
no wiec takie moje zdolnosci pozostawiają wile do życzenia :sorry:
ale to zrobione carnym sprejem to sa rynny....cały budynek ma 4 klatki....to co jest czerwonym sprejem to jest idoczyny zaciek z dołu...stojąc przed klatka...to sobie wyobrażcie....
 

Załączniki

  • bez tytułu.jpg
    bez tytułu.jpg
    9,2 KB · Wyświetleń: 22
Tygrysku..... ot jest tak.... ta Pani "podobno" zgłosiła to tam gdzie trzeba....czyli do prezesa wspólnoty, który stał pod blokiem (mieszka w tym samym co ja) i ogladał....zacieki z zewnątrz sa podobno do driugiego piętra...kolezanka pode mna robiła zdjecia..... ale nic nie moga poradzic..... po mojej prawej stronie pokoju tego jest rynna, która jest zamarznięta,a po tej stronie gdzie mam zalane sa mega sople lodu, których połowe moj brat zrzucił z okna stracając je miotła,a jego kolega stał na parterze i pilnował,zeby nikt nie przechodził.....
Poza tym co do soasiadów to oni maja czysto raczej,bo to jest tak,ze t bloki są połączone połowa tej sciany....jeden jest jakby wysuniety, mój jest ten wklesły i mi cieknie....nie wiem czy dobrze to wytłumaczylam....narysuje moment.....

także Tygrysku dzwon i załatwiaj zanim sama widzisz.....

no wiec takie moje zdolnosci pozostawiają wile do życzenia :sorry:
ale to zrobione carnym sprejem to sa rynny....cały budynek ma 4 klatki....to co jest czerwonym sprejem to jest idoczyny zaciek z dołu...stojąc przed klatka...to sobie wyobrażcie....

o rzesz kuźwa:wściekła/y:ale oni muszą ponieść konsekwencje tego zaniedbania, to w ich gestii jest aby sprawdzic drożnośc rynien , warstwe sniegu na dachu w stosownym czasie i naprawic usterki gdy takie zajdą. Stało się niestety co się stało ale ja bym nie poprzestała na poinformowaniu pana prezesa tylko sama bym obdzwonila odpowiednie instytucje aby zkontrolowali pozostale budynki nalezace do wspolnoty i nalozyli odpowiednie kary za te cholerne niewywiązanie się z obowiązkow:no::no: kuzwa zniszczyli ci cały pokoj , a jak zamierzają to naprawić????i kiedy?????kanus trzymaj sie kobito i mam nadzieje zr ktos ci pieniadze zwroci za remont
 
Ostatnia edycja:
Yoka, gratulacje ząbeczka, Oli teraz nadrabia ten zastój ząbkowy.

Kanuś, współczuję sytuacji, mam nadzieję, ze szybko naprawią Ci szkody.

Wróciłam z pracy, zjedliśmy obiadek, upiekłam karpatkę i biorę sie zaraz za jakieś drobne sprzątanko, zeby jutro po pracy został mi do zrobienia tylko stół.
 
bolą mnie wszystkie gnaty jakie mam - dwa dni śnieg przezucałam
mam tylko nadzieję,że nie spadnie go zbyt dużo bo takwysprzątliśmy że będę zła jak napada ;-)
z gorszych rzeczy to, to że dzieć zaczyna za mną ryczeć i trzymać się nogi - dzisiaj jak na chwilkę go zostawiłąm w przedszkolu to stanął i zaczął wyć
 
reklama
Do góry