reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

no to faktycznie mało.ale widocznie nie potrzebuje wiecej....mój też je jak mu zawieje....:sorry:ale jak coś mu zasmakuje to nie raz wszamie tyle ze az miło:zawstydzona/y:ale to rzadko:szok::confused2:....ale pisalas chyba ostatnio ze maly podskoczył na 3 centyl,wiec wsio oki chyba ni?:-D

a np jajeczniczki nie zje?kanapeczki jakieś?
Oliwia kanapki nie ma mowy,jajko be,jajeczniczka jak Cie moge czasami,a obiadki ze słoiczka bo uwielbia ;-)
 
reklama
Ja wiem czy to tak mało....?
Moja Oli je jak wstanie czyli 7-8 kaszka na 120ml,o 12 obiad,o 16 mus albo serek albo jogurt i o 20 mleko 210ml;-) no w między czasie jakieś chrupki,biszkopta czy kawałek suchego chlebka bo lubi. czy jabłko pokrojone na ćwiartki lub kiwi...ale je tyle ile Mati a zobacz jak dobrze wygląda....:-D
No rzeczywiście może nie aż tak mało ... no bo przecież ile te dzieciaczki mają jeść ja pewnie tez bym nie jadła co 3 -4 godz :zawstydzona/y:
a obiadki dajesz mu ze słoiczka czy gotujesz?
bo u nas słoiczkowe dania zostały odrzucone całkowicie spory czas temu,a najlepiej mu jeszcze smakuja nasze obiadki...nie raz cwaniak nie zje nawet jak wie ze gotuje specjalnie dla niego:-D
łoooooo kochana słoiczki juz dawno be. Sama mu gotuje, albo je nasze obiady :tak:
 
Słuchajcie jak Mati zobaczy kinder czekoladkę to szaleje, wszystko rzuca i leci do mnie, czasmi to się śmieje z niego bo tak smiesznie to wyglada. I nie odstąpi mnie na krok do póki całej nie zje, oczywiście go oszukuje i podjadam, żeby całej sam nie zjadł.
Przydreptuje mi przy nogach i patrzy na ręce :-D
 
Wiesz co.....mi się wydaje,że tu ma znaczenie to że Oli nie ma jeszcze żadnego ząbka i ciężko jej pogryźć kanapkę:sorry:
Ja Matiemu dawałam tylko ze środka tą mięciutka część i kroiłam na takie małe kawałeczki, żeby miał na jeden kęs.


W ogole mały wszytsko łyka, pogrysie trochę i juz łyka :no:
 
Słuchajcie jak Mati zobaczy kinder czekoladkę to szaleje, wszystko rzuca i leci do mnie, czasmi to się śmieje z niego bo tak smiesznie to wyglada. I nie odstąpi mnie na krok do póki całej nie zje, oczywiście go oszukuje i podjadam, żeby całej sam nie zjadł.
Przydreptuje mi przy nogach i patrzy na ręce :-D
Alex dostaje już cała:tak:ale nie raz niecodziennie....jak nie zje nic pożywnego to nie ma bata czekolady nie bedzie...ale jak wcina ładnie to dostanie...u nas na kinderke tez jest szał....:-Dnic sie w tym momencie nie liczy...i nie da sie oszukac,odejdzie dopiero jak zobacz ze papierek jest pusty(obejrzy go z kazdej strony:-D)i wtedy zebym mu dała juz kinderke do buzki zanim jeszcze zacznie jesc to juz glaska brzuszek i mowi po swojemu"ale dobre mniam mniam":-D
 
reklama
Do góry