reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

U nas koń robi furrorę:-D:-D:-D:-Drży, macha ogonem i robi patataj a Jula cieszy się, chociaz mieliśmy obawy czy nie bedzie plakała
To super taki konik, my mamy zwykłego po chłopakach, ale Madzia jeszcze na niego za mała.

Pochwalcie sie co szykujecie na domowego sylwka...bo ja cos nie mam pomyslu....:-:)-:)-:)-(
My idziemy do znajomych i ja przygotowałam bigos, galaretke drobiową, roladki z szynki i szparagów w galarecie,zrobię jeszcze kotleciki z piersi kurczaka z serem i 3 bita.

A co do zdróweczka to ja kiepsko...a Mariczka jakby lepiej,ale widać,ze taka schorowana.....oczka ma podkrążone.....i troszkę sie poprzestawiała...
Przyjechała z Norwegii moja bardzo dobra kumpelka, ciocia Kasia i przywiozła Mariczce spóźniony prezencik urodzinowy.....dostała gąsienice gawedziare.....taka jest nia zachwycona,ze spać jej sie odechciało i dopiero teraz lulneła....
A ja czuje sie.....albo inaczej ja sie po prostu NIE CZUJE.....:sorry2::zawstydzona/y:
Kochane dziewczyny życzę dużo zdrówka i dla małej i dla duzej laseczki, zdrowiejcie szybciutko.
My mamy gąsienicę, ale taką do ciągania z kuleczkami sensorycznymi, ale Madzia jeszcze nie chodzi wiec nie ma jej jak ciągać.

Krystianku, sto lat, sto lat

 
reklama
Cześć dziewczynki:-)

Pamięta mnie ktoś jeszcze??:zawstydzona/y:

My w poniedziałek przeprowadzamy się już do nowego mieszkanka:szok: Także na razie mamy trochę latania...Rok zakończy się nam na lataniu,zacznie również,oby cały taki nie był:sorry2:

Trochę jestem przerażona tą przeprowadzką...Nowe miejsce,zero znajomych,daleko od rodziców...Ocipieję...A do tego...Nie będziemy mieli neta:-( Dopiero jak dostaniemy akt własności mieszkania:-( A to może być za 2 miesiące,a może i za 6:-( Będę tęsknić za Wami:-(
 
Madziu kaczuszka jest taka, ma kijek zakończony kuleczką do prowadzenia jej po ziemi , a kupiłam ją w centrum handlowym na stoisku z drewnianymi zabawkami za 35 zl.
Wczoraj Filipek dostał też taką zabaweczkę z Ikea i bardzo jest nią zainteresowany, przesuwa sobie te kuleczki i się smieje:-D

A dziś kupiłam huśtawkę drewnianą jednokolorową ;-)jak zawieszę to pokażę ;-)

Bartek tym labiryntem uwielbia się bawić, miał taki mały a teraz kupiliśmy mu większy :tak:
 
Aniu, niezłe zmiany przed Wami, trzymam kciukasy oby zmiany wyszły na dobre, zresztą napewno tak będzie, w końcu idziecie na swoje. Znajomych znajdziecie, a rodziców dasz radę jakoś odwiedzać;-). Szkoda tylko, że netu nie będziesz od razu miała, ale może coś wykombinujecie, np jak mamusia, pożyczysz od sąsiada;-).
Ściskam mocno i powodzenia przy pakowaniu.
Życzę, aby nadchodzący Nowy Rok był dla Waszej rodzinki szczęśliwy
 
Bliźniaki o matko ale żeś tego naszykowała :szok:

Aniu super , że jz jesteście na nowym mieszkanku :tak:


No a ja wpadłam Wam złożyć życzenia bo jutro nie będę miała okazji, rano jedziemy na zakupy a potem do znajomych na sylwestra.


Na wszystkie dni nadchodzącego roku, życzę Wam wiary w sercu i światła w mroku. Obyście jednym krokiem mijały przeszkody, byście czuły się silne i wiecznie młode.

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2010 dla Was i dla Waszych rodzinek :tak:
 
Oj Madziu co do sylwka to my w domku i jakos nic specjalnego nie szykujemy....weny brak:p
A co do zdróweczka to ja kiepsko...a Mariczka jakby lepiej,ale widać,ze taka schorowana.....oczka ma podkrążone.....i troszkę sie poprzestawiała...
Przyjechała z Norwegii moja bardzo dobra kumpelka, ciocia Kasia i przywiozła Mariczce spóźniony prezencik urodzinowy.....dostała gąsienice gawedziare.....taka jest nia zachwycona,ze spać jej sie odechciało i dopiero teraz lulneła....
A ja czuje sie.....albo inaczej ja sie po prostu NIE CZUJE.....:sorry2::zawstydzona/y:

Ja kupiłam Zuzce tą gąsiennicę pod choinkę i też robi furrorę - cały czas włącza pioseneczkę i tańczy:)! Poza tym mała dostała krzesełko uczydełko...i jak tylko się budzi to biegnie i je włącza:)

Madziu kaczuszka jest taka, ma kijek zakończony kuleczką do prowadzenia jej po ziemi , a kupiłam ją w centrum handlowym na stoisku z drewnianymi zabawkami za 35 zl.
Wczoraj Filipek dostał też taką zabaweczkę z Ikea i bardzo jest nią zainteresowany, przesuwa sobie te kuleczki i się smieje:-D

A dziś kupiłam huśtawkę drewnianą jednokolorową ;-)jak zawieszę to pokażę ;-)

Jestem ciekawa huśtweczki:) A tą przekładankę z Ikei to mamy już jakiś czas ale dopiero niedawno zakumała o co chodzi:)

My sylwka u rodziców spędzamy...postanowiliśmy wypożyczyć jakieś filmy, posiedzieć, pogadać:) Nie chciałam Zuzki zostawiać:) Mam do zrobienia jeszcze tylko sałatkę z czerwoną fasolą i sałatkę owocową:)
 

:-):-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)

Kochany KRYSTIANKU

bukiecik.gif


To jest bukiecik dla Ciebie malutki,
aby odpędził wszystkie smutki,
żeby Ci kwitł i w zimie i w lecie
nawet wówczas gdy śniegiem zamiecie.
Jeden kwiatek to uśmiech,
drugi to miłe słowo,
trzeci to szczęście dla Ciebie
i jeszcze listki
to Mariczkowe serdeczne uściski.

Mickey-Mouse-and-Minnie-Mouse-mickey-and-minnie-6224723-325-287.jpg

Wszystkiego najsłodszego dla mojego
kochanego zięciunia...
Dużo zabawek i uśmiechu na tej kochanej buziulce
życzą Teciówka z Mariczką:*

:-):-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)

I my podpinamy się pod zyczonka

Oj Madziu co do sylwka to my w domku i jakos nic specjalnego nie szykujemy....weny brak:p
A co do zdróweczka to ja kiepsko...a Mariczka jakby lepiej,ale widać,ze taka schorowana.....oczka ma podkrążone.....i troszkę sie poprzestawiała...
Przyjechała z Norwegii moja bardzo dobra kumpelka, ciocia Kasia i przywiozła Mariczce spóźniony prezencik urodzinowy.....dostała gąsienice gawedziare.....taka jest nia zachwycona,ze spać jej sie odechciało i dopiero teraz lulneła....
A ja czuje sie.....albo inaczej ja sie po prostu NIE CZUJE.....:sorry2::zawstydzona/y:

Dla was Kochaniutkie zdróweczka....

Jula tez dostałą tą gąsiennicę....i jest nia zachwycona...:-D:-D:-D

Madziu kaczuszka jest taka, ma kijek zakończony kuleczką do prowadzenia jej po ziemi , a kupiłam ją w centrum handlowym na stoisku z drewnianymi zabawkami za 35 zl.
Wczoraj Filipek dostał też taką zabaweczkę z Ikea i bardzo jest nią zainteresowany, przesuwa sobie te kuleczki i się smieje:-D

A dziś kupiłam huśtawkę drewnianą jednokolorową ;-)jak zawieszę to pokażę ;-)

Kaczuszka bombowa...musze takiej poszukać....

Agaciu mój Fifi pije mleczko ok 19 30 i idzie zaraz spać , przesypia całą nockę , budzi sie dopiero ok 7 na mleczko -wypije je i do 8 jeszcze podsypia:tak:

Madziu My na sylwestra nie robimy nic specjalnego , pewnie dlatego że spędzamy go we dwoje :zawstydzona/y: zrobie sałatkę z gyrosa gdyż ją uwielbiam pewnie jakieś chipsy i tym podobne przekąski , Martini ,winko i to wszystko a i jakiś dobry film hheheh jednym słowem nudyyyyyyyyyyyyyyy:zawstydzona/y:

Tygrysku
to podobnie jak my....we dwojke, ja zrobie lososia z serkiem chrzanowym i nie wiem co jeszcze...najwazniejsze że kiplismy dzisiaj mojego ulubionego szampana Martini Asti :tak::tak::tak:

Tygrysku
mam jeszcze jedno pytanko do Ciebie...z tego co pamietam Ty uczylas Fifiego spania w nocy bez jedzonka-jak to robilas??moja kolezanka walczy z mala

Aaaaaaaaaaaaaaaa w Realu 2 stycznia jest promocja Pampersów!!!! paczka za 40 zł!!!!!!!

Widzialam idę, pewnie nie bedzie naszego rozmiaru:dry::dry::dry::dry:

To super taki konik, my mamy zwykłego po chłopakach, ale Madzia jeszcze na niego za mała.


My idziemy do znajomych i ja przygotowałam bigos, galaretke drobiową, roladki z szynki i szparagów w galarecie,zrobię jeszcze kotleciki z piersi kurczaka z serem i 3 bita.

Blizniaczku
z konika jestesmy zadowoleni, Jula tez jeszcze za mala i nie bardzo sama moze hustac sie na nim:blink::blink::blink:

Ale szykujesz pysznosci....
 
Aaaa zapomniałam pochwalić moją juleczka...kupilismy jej dzisiaj nowe buciki i cały wieczor przynosiła mi żebym jej zakladala i chodziła w nich...prawdziwa kobitka:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Dziewczyny może jestem niedorozwinięta ale jak sie nazywa takie coś na tort co tak jak zimne ognie iskry puszcza:)? i gdzie to mozna kupić?:) Chyba jeśli się nie mylę to Mariczka miała takie cuś na torcie??:):):-p
A poradźcie mi jeszcze jaki torcik najlepiej na urodzinki tak by mała bez stresu tez mogła spróbować?:) I co w ogóle oprócz słodkości miałyście na urodzinkach?:)
 
reklama
Dziewczyny może jestem niedorozwinięta ale jak sie nazywa takie coś na tort co tak jak zimne ognie iskry puszcza:)? i gdzie to mozna kupić?:) Chyba jeśli się nie mylę to Mariczka miała takie cuś na torcie??:):):-p
A poradźcie mi jeszcze jaki torcik najlepiej na urodzinki tak by mała bez stresu tez mogła spróbować?:) I co w ogóle oprócz słodkości miałyście na urodzinkach?:)

Agatkas nazywa sie to fontanna na tort

Fontanna tortowa na tort ślub wesele fontanny 25c (868990035) - Aukcje internetowe Allegro

mozesz kupic to w kazdym markecie i w necie tez....

U nas torcik byl jagodowo-smietanowy i Juleczce nic nie bylo
 
Do góry