reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Marzycielko sporo dajesz radę przeczytać,ja bym chciała mieć czas na czytanie...
Ostatnimi czasy jak przeczytam 1 książkę w tydzień, to jestem zadowolona, że szybko mi poszło.

Ja jestem uzależniona od książek:-D:-D:-D


A ja już po kolacji i myciu .
W domciu byłam przed 21.
Dzisiejszy dzień zaliczam do dobrych.:-)
 
reklama
Gratuluję chodzenia
A co do skóry to u Madzi też tak jest i jeszcze jakby krostki malutkie pod skórka, myślę że po pomarańczach, poczekam i zobaczę.

Miałam wam jeszcze napisac, ze przez te swięta wszystko sie mlodej pomieszało, śpi sobie do 9:30, teraz mąz dzwonił do mnie że dopiero daje jej drugie śniadanko, czyli kaszke, a normalnie to powinna już jesc obiadek:sorry2:

Blizniaczku to super...u nas też Jula od jakiegoś czasu spi do 9.30 a czasami nawet do 10.20:szok::szok::szok:bylebym nie zapeszyła:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Co do suchej skory to najprawdowpodobniej plyn Johnson:shocked2::shocked2::shocked2::shocked2:wiec wrocilysmy do oillatum itp.

no tak Madzienka musi wybyc na głęboką wode:-D:-DWarszawskie zakupy jej sie marza...hahhahah:-D:-D
zieciunia ucaluje jak tylko krolewicz wstanie:-):-)Juleczke tez prosze wycałować,wyściskać i wybawić na całego:-)

9.30:szok::szok:marzenie:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::baffled:
a Alex ostatnio ma takie ataki jedzenia np.wczoraj....i 2 sniadanko i zaraz obiad i zaraz jablko z biszkoptem i kinderka i kanapka....w pare godzin takie spustosznie zrobił:-Da dzisiaj tylko mleko nad ranem,no i wieeelkkkaaa kupa po wczorajszym obzarstwie:-D:-D

Wycałowana i wyściskana....

A co do spania to Jula musi wziąc się za swojego narzeczonego...ona uwielbia spac długo...

No to fajnie fajnie ... a ja tak jak pisałam wczesniej z jutrzejszych zakupów nici (a nie mówiłam), ale podobno w sylwestra mamy jechać.
Czy takie duże centra handlowe będą otwarte w sylwestra ? :dry:

O dziękuję :tak:
A wiesz może czy tak jak w normalny dzień czy raczej krócej będą otwarte ?

Agacia
u nas galerie czynne sa do 16-17

Witam kochane moje ponownie....

Brat ma kasę poświątecznie to nie ma go w domku i jest wolny komp...wiec jestem:p hahhah:tak::tak::tak:

Byłysmy u pani doktor... Mariczka ma jakiegoś wirusa....gardełko lekko czerwone i katrek i chrypka.... przepisała nam Nasivin, syropek Pulmoe to jest to samo co Eurespal, wit.C, wapno w syropku....a no i Tatum Verde na gardełko.....i jakby była marudna to nurofen mamy dać....nawet bez gorączki....

No a ja kupiłam sobie Ferweks.....na to moje połamanie.....mam nadzieje,ze nam pomoże :)

Nio uciekam ,bo mężowy wrócił.....buziaczki:* postaram sie być na bieżąco....

Zdróweczka Kochaniutkie.....
 
Witamy kochane moje i my :)

W sumie ja,bo Mariczka śpi :)

Na początek pochwalimy się bo Mari nasza CHODZI :) wczoraj zaczęła, najpierw ode mnie do tatusia, potem od stołu do kanapy i tak śmiga co chwilkę.....chyba,ze chce gdzieś szybciej dotrzeć to na cztery:p hahaha

Ale dumna jestem z mojego rozbójnika małego :tak::tak::tak::tak:

No i przed świętami samymi wyszła nam druga jedyneczka, wiec ząbków mamy już 7....:tak::-)

Aj my całe święta spędziliśmy u teściowej dlatego tez nie było mnie z Wami....wczoraj wróciliśmy,ale miałam małe stracie z bratem i zabrakło weny na pisanie....jak będę miała troszkę czasiku to wrzucę kilka fotczek:)

Nio i jeszcze z tego co u nas to chorzy jesteśmy...to znaczy ja mam "zawalone" gardło i troszkę mnie łamie a Mariczka ma straszny katarek i temperaturke od rana 38- 38.3......nie wiem czy to ząbki czy tez cosik załapała....jak goraczka zostanie to jutro idziemy do lekarza....

Leckam Was nadrobić kochane;*

Gratulacje:-):-):-)
Witam Was dziewoje,pierwszy raz od ponad tyg usiadlam do kompa...Czas tak szybko leci,spotykamy sie ze znajomymi,swieta w rodzinie,przetransportowalismy sie juz na Wrocek,musze powiedziec,ze u tesciow jest gucio...;-)Troche rozgladamy sie za mieszkaniami tu,bo myslimy cos kupic i niech stoi czeka..
Dziekujemy bardzo serdecznie za zyczenia roczkowe,nie mam kabla ze soba,ale jak wroce na biegun obiecuje fotorelacje!Cmokamy Was bardzo mocno kochane,musze Was troche ponadrabiac:-D:-D..
 
:szok::szok::szok: No nieeeee :szok::szok::szok:

Chłopina mój jeszcze śpi, a ja już na bb :szok::szok: i to wcześniej niż jak by do pracy szedł :szok::szok::szok:

Nocka luzik :tak:

Wczoraj tak nam się zachciało czegoś dobrego, że jeszcze o 22.30 robiłam sałatkę z gyros :tak::tak: mniam :-)

Wstawać !!! :-D:-D
 
Hejka
U nas dalej trochę świątecznie, mężuś na urlopie, w domku spokojnie i bez pośpiechu, fajnie tak. Większość czasu spędzamy bawiąc się z dziećmi :tak:
Fajny taki czas spedzony razem z rodzinka bez tej codziennej bieganiny i pospiechu

Normalnie nie uwierzycie, mój mąz jedzie już do domu :szok:, az mnie zamurowało jak zadzwonił i mi to powiedział :szok:
Dobry maz, dzwoni i uprzedza, ze bedzie wczesniej, zeby czasem na jakas niespodzianke nie wejsc:zawstydzona/y::szok:

Blizniaczku to super...u nas też Jula od jakiegoś czasu spi do 9.30 a czasami nawet do 10.20:szok::szok::szok:bylebym nie zapeszyła:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ja akurat wole jak spi krocej, bo budzi mnie do pracy, a dzis zaspalam i wstalam dopiero o 7 45, a ona dalej sobie spala. wiec nawet nie mam sie z nia jak pozegnac przed praca:-(

Czas tak szybko leci,spotykamy sie ze znajomymi,swieta w rodzinie,przetransportowalismy sie juz na Wrocek,musze powiedziec,ze u tesciow jest gucio...;-)Troche rozgladamy sie za mieszkaniami tu,bo myslimy cos kupic i niech stoi czeka..
Super, ze u tesciow gucio, moze zrozumieli:sorry2:.
Korzystaj i smigaj po znajomych do bolu, no i powodzenia w poszukiwaniu m.

Madzienka zmienila avatar i normalnie nie cyknelam:-D:-D..Mowie,co Julcia robi u kogo innego...:szok::-D:-D:-D....
:-D:szok::-D:szok::-D

Chłopina mój jeszcze śpi, a ja już na bb :szok::szok: i to wcześniej niż jak by do pracy szedł :szok::szok::szok:

Wczoraj tak nam się zachciało czegoś dobrego, że jeszcze o 22.30 robiłam sałatkę z gyros :tak::tak: mniam :-)
Nie dosc, ze uzalezniona od bb, to jeszcze łasu****e po nocy:szok:
ja robiłam gyros na swieta
 
hehhe ja też gyrosa robiłam na święta:-D
dzień dobry mamuski;-) moje dziecko wczoraj oszalało:confused: tak łobuziakował tak się wściekał , nauczył się wdrapywać na kanapę i co tylko My nie widzieliśmy to on na kanapę i do lampy sięgał , jak mu nie pozwalaliśmy to lamentowanie krzyki ech mówie am myślałam że oszaleję :-( wieczorkiem zadzwoniła szwagierka że jedzie na zakupy czy jestem chętna , z ogromna ochotą wyrwałam się z domu ufffffffffff przyjechałam mój krzykacz już spał hihih a wieczorkiem zrobiliśmy sobie z nią i jej mężem wieczór filmowy i dzięki temu jakoś się rozładowałam przy lampce winka:zawstydzona/y::-p:-p
wczoraj kupiłam Filipkowi drewnianą kaczuszkę do prowadzenia :-pśmieje sie z niej niemiłosiernie:-D:-D:-D a konia na biegunach się boi:baffled::confused:
 
hej

tygrys ale było ci dobrze :-)
bizniaki, madzienka a o której wasze maludy chodzą spac? Mój dzisiaj wstał o 7:20 :zawstydzona/y:
u nas snieg znowu pada :tak:
Czy Wasze dzieciaczki budzą się jeszcze w noy na mleko? Bo mój tak , tak nad ranem około 5:00 ale dzisiaj obudził się o 3:00 :szok:
Tak się zastanawiam czy on juz do 18- nastki bedzie pił mleko w nocy :szok::sorry2:
 
hey

My wstałyśmy o 6 bo Oliwcię męczyła biegunka ale ok 7 przysnęłyśmy na godzinkę.
Teraz Oli usypia co też zamierzam uczynić.
Chata posprzątana, rosół się gotuje.:tak:
A na 14 do pracy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
bizniaki, madzienka a o której wasze maludy chodzą spac? Mój dzisiaj wstał o 7:20 :zawstydzona/y:
u nas snieg znowu pada :tak:
Czy Wasze dzieciaczki budzą się jeszcze w noy na mleko? Bo mój tak , tak nad ranem około 5:00 ale dzisiaj obudził się o 3:00 :szok:
Tak się zastanawiam czy on juz do 18- nastki bedzie pił mleko w nocy :szok::sorry2:
Moja chodzi ostatnio spac około 22, w ciagu dnia śpi 2 razy. W nocy nie je, czasem budzi sie jak zgubi smoka. i tak np. dzisiaj o 1 w nocy postawiła cały dom na nogi, bo ryczała za smokiem, ja taka zaspana szukam i nie mogę znaleźc, chociaż wiem ze z nim spała, ale nigdzie nie ma, poleciała do salonu i tam szukam, a mój opętaniec się drze, popłakał chyba z 15 minut, ale w końcu ja ululałam, a smok znalazł się pod jej podusią:szok::-D

Tygrysku, zazdroszcze tej wyprawy, tez bym poszła gdzieś sama bez tych moich trzech ogonów.:zawstydzona/y:

My w końcu zdecydowaliśmy sie isc na sylwka do znajomych, wiec dzisiaj znów mnie czekaja gary, bo muszę coś poszykowac i wziąc ze sobą

Wkurzyłam sie niemiłosiernie, napisałam komentarze do 5 stron w galeryjce i szlag mi trafił posta:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, jestem wściekła i już mi sie odechciało pisac kolejny raz.
 
Do góry