Oj Madziu zazdroszczę spa......rewelacja... ja może sie doprosze na pierwsza rocznicę ślubu hahhah czyli za nie cały rok
Mariczka tez zrobi 2-3 kroczki, np od kanpy do stolika czy cos takiego.....albo d stolika do mnie.....ale na tym koniec.....chociaz widac, że robi to coraz pewniej.....
A no i muszę ją pochwalić i siebie tez - a co bo moje dzieciątko kochane od prawie 2 tyg robi kupke do nocniczka.....i od razu po tym siusiu tez....czasem samo siusiu..... pewnie i tak nie wie do końca o co chodzi,ale jak zaczyna tłoczyć to ja ją na nocnik, teraz tłoczy na samo slowo "kupa"....potem na koniec bije jej brawo i mówie ajka Mariczka to sie cieszy jak gwizdek hahahha
Kanuś gratulacje!!!!!!!
A jak uczyłaś Mari robienia na nocnik??