reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
a ja jestem wsciekla dzisiaj caly dzien.Meble kuchenne zamawialismy z 9 tygodni temu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!montaz mial byc w przyszlym tygodniu ale debile zadzwonili i powiedzieli ze maja awarie i meble beda dopiero za 3 tygodnie:szok::szok::szok::szok::crazy::crazy::crazy::crazy:

Rozniosłabym ich!!!!!!!!!!!!!! Normalnie chyba bym zmusiła prezesa do skręcania mebli z zapałek śrubokrętem!

Mój właśnie wrócił, po tygodniowej nieobecności, ale nawet jego powrót nie bardzo mnie cieszy.
Ja zamiast kawki piję kakao,

Ogólnie jestem jakaś zdołowana i zdenerwowana cały czas, nie chce mi się żyć, nic mi się nie chce.
Siedzę czytam różne blogi o śmierci dzieci i ryczę, spać za bardzo tez nie mogę, całe moje zycie do niczego

Kochana trzymaj się. Ciepło ściskam. Jesteś silna i niesamowicie sobie radzisz!!!

no dotarlam,:tak::tak::tak::tak:
ufff napracowalam sie, bo jutro kokusia przyjezdza wiec robimy imprezke
ciasto nawet juz upieklam
wiec kto chetny to zapraszam

Ciasto:-p mniam.

Jezuuu co Wy z ta walką :szok:

Czy jest tutaj jakaś mamuska co nie pije jakiegoś alkoholu teraz ?:-D:-D Oprócz mnie :-D:-D\

Edus a ty się też nie smutaj
Szkoda ze wszystkie mieszkamy tak daleko od siebie :-(

Ja nie piję dzisiaj:-D.

Naskrobałyście wieczorkiem całkiem całkiem.

Ja też nie mam żadnej blisko, a chciałabym mieć:-(
 
:szok::szok: laski, ale ja byki strzelam, sooorrrryyyy, to chyba przez to wino :zawstydzona/y::zawstydzona/y: dopijam lampkę i finisz :-(, ale wstyd (chociaż u mnie ortografia zawsze leżała) :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-(
 
Dzieki Semiko, też sobie powtarzam, ze w koncu kiedyś musi być lepiej,a le czasem po prostu nie wyrabiam.

Tygrysku, trzymam za słowo, będziesz za gosposie nam robić i dogadzac nam pysznym jedzonkiem.

Agaciu, ja Ci życzę:szok::-D

Lecę sie juz kąpac i położe się, może uda mi sie zasnąć.
Dobranoc kochane mamuśki

Znam to kochana... ale będzie dobrze. Całuski i śpij dobrze

Ale macie pesymistyczne podejście do życia. Trzeba się cieszyć z tego co się ma. Jak mam doła to sie zawsze pocieszam, że inni maja gorzej. Zresztą mamy takie kochane dzieci, chociaz czasem niedobre, że jest dla kogo się uśmiechać :happy:.
Życzę pozytywnej energii.

Zanplo to nie pesymistyczne podejście do życia, ale po prostu nieraz problemy naprawdę człowieka przytłaczają... Ale masz rację: wtedy pomaga myśl, że chociaż zdrowie jakoś dopisuje, więc wszystko inne jakoś się musi poukładać :-)

Dobrej nocki wszystkim, które już podążają w stronę łóżeczka :-D
 
a gdzie jest reszta mamusiek?:zawstydzona/y:

Ja dotralam do konca, a wszystkie spac ida....

Mi zostalo jeszcze 5 koszul do prasowania, walke oczywiscie tez oglądam przy desce:-D:-D:-D

Ściskam wszystkie mamusie smutniutkie...

Do Blizniaczka równiez wpraszam się...uwielbiam morze w zimie...:-D:-D:-Dprzygarniesz nas....

Dobra ja tu gadu gadu a żelazko prąd kradnie, ide dalej prasowac, jakbym nie dala rady zajrzec dobranoc!!!
 
Ja też czekam na walkę. Ufarbowałam włoski tzn. odrosty i siedzę z mokrą głową nawet suszyć mi się nie chce.

Bliźniaczku Ty mój kochany. Tak bym Cię wyściskała żebys się uśmiechneła. U nas teraz też mamy kocioł bo otwieramy nowy biznes i na wszystkim oszczędzamy :sorry:ale wierzę że za pół roku zaczniemy zarabiać a wtedy..........zapraszam Was WSZYYYYYYSTKIE na moją prywatną wyspę w Grecji :-D

Jutro urodziny Jasinkowe jak pomyślę ile mam do zrobienia to bardziej mi dupkę w fotel wciska z lenistwa :tak:

Zapominajko a skąd Ty jestes?
 
reklama
Do góry