reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam grudnioweczki

Ja właśnie po sniadanku pomalutku zbieram się do pracy.
Przemyslałam całą tą wczorajszą rozmowę z lekarzem i stwierdziłam że nie będe panikować - poczekam na USG. Jeśli byłoby coś nie tak to kazałby mi się oszczędzać, a ja byłam w 17 tygodniu u innego lekarza i powiedział że wszystko jest w porządku. Zobaczymy;-)

Cieszy mnie moja waga od początku przytyłam tylko 5 kilo:-).

Dopiero za miesiąc będę mieć robione badanie krwi na cukier i lekarz powiedział że mogę zjeść śniadanie - nie rozumię dlaczego:baffled:. Chyba i tak nie będę jeść.:no:
 
ach jak mnie moj zdenerwował.... :wściekła/y::wściekła/y::angry::angry:
do Polski bede sama wracac a on pozniej doleci :crazy: co on sobie mysli!!!!! nie zmienia sie planow w ostatniej chwili a juz napewno nie zmusi mnie do zmiany moich :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

przepraszam ze sie nie przywitalam na poczatku... Witam was dziewczyny...

Hania zdecydowanie bardziej mi sie podoba... ciekawe czemu :baffled: ale teraz Majka też mi sie podoba...

ide dalej sie powkurzać... niech no tylko wróci z pracy... obiad sam sobie bedzie musial ugotowac...
 
ach jak mnie moj zdenerwował.... :wściekła/y::wściekła/y::angry::angry:
do Polski bede sama wracac a on pozniej doleci :crazy: co on sobie mysli!!!!! nie zmienia sie planow w ostatniej chwili a juz napewno nie zmusi mnie do zmiany moich :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

przepraszam ze sie nie przywitalam na poczatku... Witam was dziewczyny...

Hania zdecydowanie bardziej mi sie podoba... ciekawe czemu :baffled: ale teraz Majka też mi sie podoba...

ide dalej sie powkurzać... niech no tylko wróci z pracy... obiad sam sobie bedzie musial ugotowac...

Nie dziwię się twojej irytacji, też bym się wkurzała. Tez nie lubię zmiany planów w ostatniej chwili. Ale nie denerwuj się, dzidzia ważniejsza :)
 
reklama
Do góry