reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam
U nas niestety znów pada, nawet grad dzisiaj walił:no:.

Widze że nasz kochana pani młoda wróciła, super że wszystko sie udało, Masz teraz impreze za imprezą
Agaciu, sto lat, sto lat, żyj długo długo nam, z okazji urodzinek wszystkiego co sobie wymarzysz

Nie wiem czy jeszcze się załapię na wspólną kawkę, ale idę sobie zrobic
 
No niestety. A ty jak długo planujesz być z malutką?
wIESZ CO NAJPOZNIEJ CHYBA JAK MAŁA BEDZIE MIAŁA 1,5 ROKU....bo u nas sa takie oddziały przedszkolne prywatne, gdzie babeczki opiekuja sie dziciaczkami od 1,5 roczku do 3 lat czyli zanim pojda do przedszkola tylko to kosztuje okolo 500zł miesiecznie..... no i druga sprawa czy znajde prace.....:sorry:
Witam
ale się za Wami stęskniłam mamuśki kochane;-)!
u nas wszystko dobrze, Vicusia ma kolejne dwa nowe ząbki!!
Cyprysiowa trzymam kciuki!
Agacia wszystkiego naaaaaaaaajlepszego na nowej drodze;-)!!!!
Wszystkim solenizantom 1000 buziaczków!!!!!
Oj to gratulacje dla Victorki......no i cieszymy się z powrotu zdawaj relacje ale raz jak tam po pobycie mamusi...jejku jak ja Ci kochana zazdroszcze.....:-:)tak:
Cześc Kochane


Ja też z chęcia oddałabym Małą do Żłobka ale u Nas w Starachowicach żłobków nie ma:zawstydzona/y:
Może w Kielcach są ,musze się zakręcić wokół tego.
Poszłabym do pracy bo muszę się trochę uniezależnić ostatnio mamy czarne dni z M. i mam już tego dość.
Czy kobieta zajmująca się dzieckiem i domem nie ma prawa byc zmęczona??
Wiecie co czasami się zastanawiam czy z M. jestem szczęśliwa:-(


Agaciu 100 lat:-)
Oj Marzycielko czasem musza by kłótnie i spory,zeby było mozna się godzic...ja sobie to tak tłumacze,bo my się czesto "godzimy" hahaha
Trzymam kciukasy,zeby złosci szybko poszły precz...!!!!!!!!!buziaczki:*

Nio a mama juz po zakupkach....malutak pewnie zaraz sie obudzi....poszła spacku o 10:30....zdarzyłam wszystko pozałatwiac jak ona słodko lulka....
Jestesmy na etapie pozbywania sie jednej butleki mleczka w ciagu dnia....i wczoraj obeszło sie bez awantur...zobaczymy jak długo wytrzyma....:tak:

A poza tym wszystko dobrze.....tylko pogoda do d...///// pada deszcz, snieg, grad i wszystko razem do tego mega wieje.....myślałam,ze mnie sciagnie z chodnika....o parasolu nie wspomne:p hahahah niezle sie musiałam prezentowac:p :-D

Agaciu nasza kochana:

Dzisiaj są Twoje urodziny,
świętuj ten dzień ze swymi ukochanymi.
Śmiej się i miej wiele radości,
niech szczęście zawsze w Twym sercu gości.
Byś chorób nie zaznawała,
wesołością przykład dawała,
by Twe marzenia się spełniały
i jeszcze więcej szczęścia dawały.
Żyj sto lat, a nawet więcej,
byle Cie nie opuściło nigdy szczęście.
urodziny74.gif


Życzą Kanusia z Mariczką:*


 
Witajcie Mamusie:-)
U nas kolejny dzień paskudnej pogody, powoli trzeba sie przyzwyczajac do takich klimatów:-( Na szczęscie nie pada, ale wieje jakby miało głowę urwać. Nie wiem jak ja przetrzymam tą zimę, mały uwielbia być na dworze, a w domu jest tak nieznośny, ze czasem już nerwy mnie ponoszą:zawstydzona/y: I to całe ubieranie...ehhh szkoda słów:-( Czy Wasze dzieciaczki też nie lubią sie tak ubierać? I poszlibyśmy dzisiaj choć na chwilkę się przewietrzyć, bo nie pada, ale części od wózka mam poprane, a nie umiem tego złożyć. Pozostaje nam więc siedzenie w domu:eek:

Agaciu super, że wszystko się udało:tak: Jak wstałam rano to zastanawiałam się jaka pogoda u Ciebie, bo u nas padało i w ogóle było do dupy, ale widzę że u Was pogoda jak najbardziej się udała:tak: Wyglądaliście ślicznie, a Mati jest cudowny, taki słodki;-) Dobra, wystarczy, zaraz dostane ochrzan, bo to nie miejsce na komentarze:zawstydzona/y:
 
SZKOLA JEZYKOWA
praca w firmach, lektor jezyka angielskiego



witam sie i ja
ja juz po pracy, pije kawke, jem sniadanko, karolinka ma dzremke, pogoda do d..., nic sie nie chce:-:)-:)-(


Agaciu kochana
100 latek

Witam
U nas niestety znów pada, nawet grad dzisiaj walił:no:.

Widze że nasz kochana pani młoda wróciła, super że wszystko sie udało, Masz teraz impreze za imprezą
Agaciu, sto lat, sto lat, żyj długo długo nam, z okazji urodzinek wszystkiego co sobie wymarzysz

Nie wiem czy jeszcze się załapię na wspólną kawkę, ale idę sobie zrobic
Dziękuję.
Idę ogarnąć troche chałupkę :-D

I nie uwierzycie ale juz mi się kawa skonczyła, musze isc do sklepu bo juz mi sie chce pić drugiej :happy:
 
Agaciu wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!

no wiesz sexi bielizna odpada, bo nie wyobrazam wieloryba w sexi bieliznie, a pozatym nawet takich rozmiarow XXXXXXL niema, wiec bielizne mam z glowy:eek::eek::eek:

tez myslalam o czyms takim:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D

my placimy w zime 600zl =3miesiace a latem 150=3 miesiace, 42 m

a ja wlasnie czuje sie zle jak mam 23-24 stopni
ooo dobry pomysl na prezent



ja rowniez:-D:-D:-D

ty to masz pomysly

zrob fotke i to juz:-D:-D:-D

ja juz wrocilam od pazdzirnika, ale radzimy sobie sami, rano jezdze na 7.00 i koncze o 8.30 (wiec maz z Karolinka czekaja te 1,5 godziny na mnie w samochodziku, Karolinka spi a tatus czyta), no i wieczorem od 18.00 do 21.00, kiedy tatus wraca z pracy, tylko ze mam dobrze bo jestem lektorem, wiec ulozylam sobie tak godziny zeby nie dawac malej do zlobka


no wiec ja dopiero wrocilam z pracy, ale dzis zarobilam kase z anic, bo studentow nie bylo, ale ja musiala posiedziec z godzinke i mama zaplacone:-D:-D:-D
teraz pije herbatke i za chwile spatki, bo jutro o 7 zajecie:-(
milego wieczorku mamuski:tak::tak::tak:
Ale Ci dobrze z ta praca nie musisz z nikim obcym malej zostawiac a kaska wpada :tak::tak:

Witam
ale się za Wami stęskniłam mamuśki kochane;-)!
u nas wszystko dobrze, Vicusia ma kolejne dwa nowe ząbki!!
Cyprysiowa trzymam kciuki!
Agacia wszystkiego naaaaaaaaajlepszego na nowej drodze;-)!!!!
Wszystkim solenizantom 1000 buziaczków!!!!!
Gratulujemy zabkow Vikusi !!!

Cześc Kochane


Ja też z chęcia oddałabym Małą do Żłobka ale u Nas w Starachowicach żłobków nie ma:zawstydzona/y:
Może w Kielcach są ,musze się zakręcić wokół tego.
Poszłabym do pracy bo muszę się trochę uniezależnić ostatnio mamy czarne dni z M. i mam już tego dość.
Czy kobieta zajmująca się dzieckiem i domem nie ma prawa byc zmęczona??
Wiecie co czasami się zastanawiam czy z M. jestem szczęśliwa:-(


Agaciu 100 lat:-)
Nie martw sie kochana, to na pewno chwilowy kryzys, po kazdej burzy wychodzi slonko i jeszcze sie bedziesz smiala z tych swoich mysli :tak::tak:
Agaciu sto latek!!!!!!!!!!!!!!!:tak::tak::tak::tak:

A u nas znów szaro buro i ponuro bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:eek::eek::eek::eek::eek:kurde i dziś znów cały dzień w domu spedze gdyż w taka pogodę w deszczu raczej spacerować nie ma sensu:crazy::crazy::crazy::crazy: wczoraj dopiero wyszlam jak mąż wrócił z pracy wieczorem ech .
Co do żłobka to ja tez myślę nad zapisaniem Filipka do niego jak skończy roczek, chciałabym żeby miał większy kontakt z innymi dziećmi:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-pnawet wykonałam w tym celu już kilka telefonów i pani w jednym żłobku powiedziałą żeby zadzwonic w styczniu i zobaczymy co da sie w tej sprawie zrobić:tak::tak::tak:

ech kobiety wyłazić !!!!!!!!!!! kawa stygnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D
Zobaczymy czy tak bedziesz cwaniakowac z tym zlobkiem jak bedziesz na moim etapie obgryzlam z nerwow juz wszystkie paznokcie a siedze pokoj obok malego. Ja chce odolaaaaaac akcje zlobek:szok::szok::szok:


pewnie ze tak, ja mam jeszcze kawałek tortu :-D
Ja tezzzzzzzzzzz chce tortu, zawsze w stresujacych sytuacjach obzeram sie slodkim :pPP Ide obczaic Twoje fotkiii :))


A ja wlasnie jestem w zlobku. Dzien 2, wyrzucili mnie do innego pokoju, dali kawe i kazali siedziec. Wszedzie slysze placz mojego dziecka jak jakas wariatka normalnie, ale pani mowi, ze ladnie sie bawi i ani raz nie zaplakal. Jak wychodzilam (a wlasciwie wyprowadzali mnie:-D:-D) z tamtego pokoju to siedzial ladnie z innymi dziecmi przy stoliku i jadl ciasteczko, strasznie mu sie podoba, a ja nie moge bez niego zyc, nawet nie wiedzialam, ze bycie matka jest takie trudne:-:)-:)-(
 
Witajcie...

My tez Agaciu dołączamy się do wszystkich pięknych życzonek...wszystkiego najlepszego!!!!

U nas od wczoraj zrywaja asfalt przed blokiem, wszystko w domu trzesie sie...zabawki Juli wszystkie graja:-D:-D:-Djak tylko zaczynaja kuć:eek::eek::eek:
teraz troszkę spimy ale zobaczymy jak długo...
Nie wspominjac o wyjściu z klatki....mega błoto, masakra:tak::tak::tak:

My dzisiaj tak jak wspominalam Wam idziemy na kontrole, trzymajcie kciuki, zeby juz wszytsko bylo ok!!!

 
I Agaciu oczywiscie wszystkiego NAJ dla Ciebie z okazji 18-tych urodzinek:tak:
ja juz wrocilam od pazdzirnika, ale radzimy sobie sami, rano jezdze na 7.00 i koncze o 8.30 (wiec maz z Karolinka czekaja te 1,5 godziny na mnie w samochodziku, Karolinka spi a tatus czyta), no i wieczorem od 18.00 do 21.00, kiedy tatus wraca z pracy, tylko ze mam dobrze bo jestem lektorem, wiec ulozylam sobie tak godziny zeby nie dawac malej do zlobka


no wiec ja dopiero wrocilam z pracy, ale dzis zarobilam kase z anic, bo studentow nie bylo, ale ja musiala posiedziec z godzinke i mama zaplacone:-D:-D:-D
teraz pije herbatke i za chwile spatki, bo jutro o 7 zajecie:-(
milego wieczorku mamuski:tak::tak::tak:
Fajnie masz mamusiu z ta praca. Choć na parę godzinek oderwiesz sie od ciaglego siedzenia w domu i pobedziesz miedzy ludzmi. Mnie też coś takiego by sie przydalo:tak:
Witam
ale się za Wami stęskniłam mamuśki kochane;-)!
u nas wszystko dobrze, Vicusia ma kolejne dwa nowe ząbki!!
Cyprysiowa trzymam kciuki!
Agacia wszystkiego naaaaaaaaajlepszego na nowej drodze;-)!!!!
Wszystkim solenizantom 1000 buziaczków!!!!!
Gratulujemy nowych ząbków;-)
Cześc Kochane


Ja też z chęcia oddałabym Małą do Żłobka ale u Nas w Starachowicach żłobków nie ma:zawstydzona/y:
Może w Kielcach są ,musze się zakręcić wokół tego.
Poszłabym do pracy bo muszę się trochę uniezależnić ostatnio mamy czarne dni z M. i mam już tego dość.
Czy kobieta zajmująca się dzieckiem i domem nie ma prawa byc zmęczona??
Wiecie co czasami się zastanawiam czy z M. jestem szczęśliwa:-(
Marzycielko chyba kazda z nas siedzaca w domu z dzieckiem ma takie problemy. Mój maz tez wiele razy mi mowil, ze on pracuje, a nie opier.. sie tak jak ja. Strasznie bola mnie te slowa:-( Ale moj to taki w goracej wodzie kapany, najpierw powie, a pozniej pomysli i przeprasza mnie za to. Ale jednak takie slowa w glowie zostaja i przykro mi sie robi jak sobie o tym pomysle:-( Niestety gorsze chwile w zwiazkach sie zdarzaja, a mieszkanie z tesciami na pewno nie ulatwia Wam relacji:no: Cos o tym wiem, bo mam identyczna sytuacje. Zobaczysz, w koncu wyjdzie slonko, a z tesciami tez mieszkac wiecznie nie bedziecie;-)
 
Dziewczynki mam do Was takie pytanko zupelnie z innej beczki. Otoz czy jest mozliwe albo czy slyszalyscie o takim przypadku, zeby roczne dzieko mowilo pelnymi zdaniami skaldajacymi sie z 6-7 slow:eek:? Pytam bo moja tesciowa twierdzi, ze jej dzieci mowily pelnymi zdaniami wlasnie w tym wieku, chodzily w wieku 7 miesiecy i w ogole wszystko robily nadzwyczaj szybko. I o ile jestem w stanie uwierzyc, ze chodzily tak szybko, bo takie przypadki sie zdarzaja o tyle z tym mowieniem wydaje mi sie po prsotu nierealne:no: Roczne dzieci moga mowic z 10-15 slow, laczyc ze soba 2 slowa, ale mowic pelnymi zdaniami?? Nie wydaje mi sie to mozliwe:sorry: Ale moze sie myle, dlatego Was pytam, bo ostatnio mialam z tesciowa zazarta dyskusje i powiedzialam jej, ze nie wierze w to co mowi. I nie myslcie, ze ja wredna synowa jestem, ogolnie moja tesciowa poza czestym przesadzaniem z pewnymi sprawami spoko kobieta jest :tak:
 
reklama
Dziewczynki mam do Was takie pytanko zupelnie z innej beczki. Otoz czy jest mozliwe albo czy slyszalyscie o takim przypadku, zeby roczne dzieko mowilo pelnymi zdaniami skaldajacymi sie z 6-7 slow:eek:? Pytam bo moja tesciowa twierdzi, ze jej dzieci mowily pelnymi zdaniami wlasnie w tym wieku, chodzily w wieku 7 miesiecy i w ogole wszystko robily nadzwyczaj szybko. I o ile jestem w stanie uwierzyc, ze chodzily tak szybko, bo takie przypadki sie zdarzaja o tyle z tym mowieniem wydaje mi sie po prsotu nierealne:no: Roczne dzieci moga mowic z 10-15 slow, laczyc ze soba 2 slowa, ale mowic pelnymi zdaniami?? Nie wydaje mi sie to mozliwe:sorry: Ale moze sie myle, dlatego Was pytam, bo ostatnio mialam z tesciowa zazarta dyskusje i powiedzialam jej, ze nie wierze w to co mowi. I nie myslcie, ze ja wredna synowa jestem, ogolnie moja tesciowa poza czestym przesadzaniem z pewnymi sprawami spoko kobieta jest :tak:
podobnie moja siostra cioteczna gdy miala roczek mowila juz pelnymi zdaniami, nikt nie chcial uwierzyc gdy np wojek chwalil sie w pracy z osiagniec corki
 
Do góry