reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Nio a mama juz po zakupkach....malutak pewnie zaraz sie obudzi....poszła spacku o 10:30....zdarzyłam wszystko pozałatwiac jak ona słodko lulka....
Jestesmy na etapie pozbywania sie jednej butleki mleczka w ciagu dnia....i wczoraj obeszło sie bez awantur...zobaczymy jak długo wytrzyma....:tak:

kochana to jak wyglada teraz wasz dzienny rozkład posiłków?????
 
reklama
Dzien dobry;-)

Witam sie poweekendowo dopiero dziś, bo wczoraj nie miałam czasu odpalić kompa:-p Wczoraj sprzątałam, gotowałam, znowu sprzątałam:-D Po niedzielnej randce byłam pełna energii:-D

Pogoda średnia, dobrze, że chociaż nie pada, to po obiadku może wyjdziemy na godzinkę trochę świeżego powietrza załapać, żeby mi się dziecko w domu nie ukisiło:laugh2:
 
Dziewczynki mam do Was takie pytanko zupelnie z innej beczki. Otoz czy jest mozliwe albo czy slyszalyscie o takim przypadku, zeby roczne dzieko mowilo pelnymi zdaniami skaldajacymi sie z 6-7 slow:eek:? Pytam bo moja tesciowa twierdzi, ze jej dzieci mowily pelnymi zdaniami wlasnie w tym wieku, chodzily w wieku 7 miesiecy i w ogole wszystko robily nadzwyczaj szybko. I o ile jestem w stanie uwierzyc, ze chodzily tak szybko, bo takie przypadki sie zdarzaja o tyle z tym mowieniem wydaje mi sie po prsotu nierealne:no: Roczne dzieci moga mowic z 10-15 slow, laczyc ze soba 2 slowa, ale mowic pelnymi zdaniami?? Nie wydaje mi sie to mozliwe:sorry: Ale moze sie myle, dlatego Was pytam, bo ostatnio mialam z tesciowa zazarta dyskusje i powiedzialam jej, ze nie wierze w to co mowi. I nie myslcie, ze ja wredna synowa jestem, ogolnie moja tesciowa poza czestym przesadzaniem z pewnymi sprawami spoko kobieta jest :tak:
ja zaczelam chodzic jak mialam 8,5 mies, a pelne zdania zaczelam mowic jak mialam 1,5 roku
 
Witam;
Agaciu wszystkiego dobrego. Cieszę się, że impreza się udała:-D.

Mamusia zazdroszczę takiej pracy:tak:.

Marzycielko kwasy zdarzają się zawsze, ale z doświadczenia wiem, że własna kasa, to własna kasa i komfort lepszy w wydawaniu:-D.

Ja po bardzo kiepskiej nocce.
 
Agaciu nasza kochana:

Dzisiaj są Twoje urodziny,
świętuj ten dzień ze swymi ukochanymi.
Śmiej się i miej wiele radości,
niech szczęście zawsze w Twym sercu gości.
Byś chorób nie zaznawała,
wesołością przykład dawała,
by Twe marzenia się spełniały
i jeszcze więcej szczęścia dawały.
Żyj sto lat, a nawet więcej,
byle Cie nie opuściło nigdy szczęście.
urodziny74.gif

Życzą Kanusia z Mariczką:*

Agaciu wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!

Witajcie...

My tez Agaciu dołączamy się do wszystkich pięknych życzonek...wszystkiego najlepszego!!!!

I Agaciu oczywiscie wszystkiego NAJ dla Ciebie z okazji 18-tych urodzinek:tak:






Witam;
Agaciu wszystkiego dobrego. Cieszę się, że impreza się udała:-D.

.
Ślicznie dziękuję :tak:
 
Chodzcie dziewczyny na kawkę :tak:

A teraz Wam napiszę coś na poprawe humoru :-D

Siedzimy w kościele juz i czekamy az się rozpocznie ceremonia i K do mnie szepcze, dlaczego Waldek ( mój szwagier) ma małego a nie niania a ja na to " Bo jej się kręci w głowie bo za duzo się zchylała" K: " Jak sie schlała :no:" wiec ja powtarzam "Bo jej się kręci w głowie bo za duzo się zchylała" a on na to :" No jak się schlała to kto jej choinka polewał ?". Myslałam, że padne ze śmiechu :-D
 
Musze poobcinać te tipsy, bo nie umiem pisać są taaaaakie długie i mnie męczą. Ale one są takie twarde, że boję się ze razem z palcem urwę :zawstydzona/y:
 
reklama
Dzień dobry;-)

Agaciu wszystkiego naj naj:tak:

Madzienko trzymamy mocno kciuki:tak:

u nas terz wlasciwie nie ma problemu z ubieranie na spacerek tylko maly buciki co chwila zdejmuje:-D
 
Do góry