reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

jestem spowrotem, mój niemąż siedzi przy kompie i zero zainteresowania moją osobą:angry: więc przyszłam do was:-D:-D
Witamy witamy

100 lat dla dzisiejszych solenizantów!!

Tomcio umie wstawać przy wszystkim nawet przy wannie:-), siedzi ale nie siada, robi brawo *na słowa kosi kosi szuka Tosi , robi cześć *ale na słowa pa pa szuka taty i się buntuje bo najczęściej wtedy tata idzie na cały dzień do pracy:-D, jak słyszy muzykę to kręci głową i się kiwa. Co jeszcze to nie pozwala mi odejść na więcej niż dwa metry:-D zaciska wtedy piąchy i zięby i wydaje straśne dźwięki:-D:-D. Aha i daje mamci buziaczka, ale z otwartą japką:-D:-D.

Mamy sześć zębali na wierzchu, dwa przecięte i dwa w widocznym obrzęku i już oduczyliśmy się gryźć mamcię:-D:-D,


Ze smutnych rzeczy to synek mojej znajomej przekombinował z konwaliami i go musieli przepłukać , uśpić i trzymać dobę na oiom'ie :szok: miał 39.5 stopni gorączki:szok: , maluszkowi(ur.28.02.08) ciągle zdrowie szwankuje i teraz jeszcze to:-(

Pozdrowionka
gratulacje dla Tomaszka za nowe umiejetności a co do dzieciaczka kolezanki mam nadzieję,że wszystko dobrze się ułoży- bidulek:-(
Przygotowania powoli idą :tak:. Suknie juz mam, K garnitur musi kupic i ja buty. Potem ciasto, owoce i napoje.

Wesele robimy w Miąskowie w restaturacji " Kasztelanka "
super Agaciu aż Ci zazdroszczę ja to chyba już nigdy nie zostanę młodą panną:-:)-(
Nic się nie martw kochana. To normalny objaw. Ja kiedy byłam z Filipkiem jak miał 3 miesiące pobierać krew to nie weszłam z nim nawet do laboratorium tylko kazałam teściowej iść, bo nie mogłam na to patrzec
dzięki za pocieszenie a już myslałam,że ze mną coś nie tak:confused::baffled::-D
 
reklama
jestem spowrotem, mój niemąż siedzi przy kompie i zero zainteresowania moją osobą:angry: więc przyszłam do was:-D:-D

gratulacje dla Tomaszka za nowe umiejetności a co do dzieciaczka kolezanki mam nadzieję,że wszystko dobrze się ułoży- bidulek:-(

super Agaciu aż Ci zazdroszczę ja to chyba już nigdy nie zostanę młodą panną:-:)-(

dzięki za pocieszenie a już myslałam,że ze mną coś nie tak:confused::baffled::-D

mój niemężowy jeszcze w pracy wiec mam czas dla Was:-p
bardzo przykre ze takie maluszki musza tac cierpiec...czekam na dobre wiesci:tak:
KINKIYA nie jestes sama...ja nawet pierscionka na paluszku nie mam:zawstydzona/y:
 
A ja mam takie nerwy, że mój posiłek skałada się tylko ze śniadania i cały dzien nic :zawstydzona/y:
a ja Ci i tak zazdroszcze...a z tym niejedzeniem przed weselem to chociaz schudlabym pare kg:-ptylko kiece musialabym kupic dzien przed chyba:szok::-D

K jej nie widział, i zeby nadal tak było to narazie jest u siostry :tak:, ale ... moja siora zrobiła mi fote w salonie wiec jak bede u niej to zgram i wstawie.

Kurde pyciol zalezy jaka, ja dałam 1 800 zł :dry:

to i tak mało...moja kumpela szyła i dała 2000:szok:

a tak w ogole to wiecie jak taka suknie trudno samemu załozyc, i jaka ja czuje sie ściśnieta :-D
a wytrwasz w niej do konca:-D
 
reklama
a nie chcesz?:blink:
ile kosztuja teraz kiece?
Ja dałam 2700zł:szok: Ale gdybym miała drugi raz kupować na pewno tyle bym nie dała:no: Co prawda nam wesele sponsorowali rodzice, ale do kiecki musiał mi się mąż dorzucić, bo moja mam powiedziała, że tyle na sukienkę mi nie da.

a tak w ogole to wiecie jak taka suknie trudno samemu załozyc, i jaka ja czuje sie ściśnieta :-D
Ahh ja po weselu miałam żebra całe w siniakach, bo fiszbiny mi sie w zebra wbijały. Byłam tak ściśnięta, że po pół godzinie od założenia sukni chciałam ją ściągać. Ale ja z tych cycatych, więc musiałam byc mega ściśnięta, bo nie miałam stanika i bałam się strasznie, że gorset mi spadnie. Była pewna, że nie dotrwam do końca, a jakoś się udało. Do samiuskiego końca śmigałam w sukni:tak:
 
Do góry