reklama
Hej Laseczki, przyznaje się zagladałam do was ale jakoś pisac mi sie nie chcialo

brak weny
U nas leci...dzisiaj pada wiec Julę troche wczesniej zmogło i na razie spi, wczoraj bylismy na baseniku ale szczegóły u Elvisa


Kokusia
[*] wyrazy współczucia
Juz sama nie wiem co jeszcze mialam napisac...
Kaja jaki kolor macie fotelika??



U nas leci...dzisiaj pada wiec Julę troche wczesniej zmogło i na razie spi, wczoraj bylismy na baseniku ale szczegóły u Elvisa



Kokusia
[*] wyrazy współczucia
Juz sama nie wiem co jeszcze mialam napisac...
Kaja jaki kolor macie fotelika??
Nie wiem...Dostal wypowiedzenie i chyba przemyslal....
Chyba sie przestraszyl,ze zechcialam go sama spakowac...;-)
Wypowiedzenie???:-
Madzienko,zolty
Tak,wolny wybor i wolna droge.......
Z ogromnym bolem serca,ale przeciez nie moge go na sile trzymac tutaj...skoro tak chce do Polski,juz teraz,natychmiast:-(
chyba cos nie doczytalam....i zdecydowal ze wraca do Polsi sam bez Was???


u nas nie było zółtych

Nie
Zdecydowal,ze zostaje
Ale juz wie rowniez,ze blagac to ja go nie bede,jesli rozsadne argumenty nie przemawiaja,to jest dorosly,wie co ewentualnie straci,na wlasne zyczenie...
Nie tak mialo byc,nie tak sie umawialismy...Ale coz:/

Zdecydowal,ze zostaje

Ale juz wie rowniez,ze blagac to ja go nie bede,jesli rozsadne argumenty nie przemawiaja,to jest dorosly,wie co ewentualnie straci,na wlasne zyczenie...
Nie tak mialo byc,nie tak sie umawialismy...Ale coz:/
Nie
Zdecydowal,ze zostaje
Ale juz wie rowniez,ze blagac to ja go nie bede,jesli rozsadne argumenty nie przemawiaja,to jest dorosly,wie co ewentualnie straci,na wlasne zyczenie...
Nie tak mialo byc,nie tak sie umawialismy...Ale coz:/
aha



pyciolek87
Mama Alexa:*
przed chwilka wstalam z Alexowej drzemki...ale jeszcze bym pokomarzyla...

co za dzien...


co za dzien...

reklama
a ja wam przyszłam smaka narobić



ale mi pyszny jabłecznik wyszedł

właśnie wcinam z kawusią, Wiki juz po drzemce, zaraz jemy zupkę i idziemy po reszte zakupków, bo dzis placki ziemniaczane, tak dawno nie jadlam i ciut ziemniaczków za mało to jeszcze zdążę kupić zanim Tatuś wróci z pracy.
a z dobrych wiadomości to sie strasznie cieszę, bo dzwoniłam dziś do revenue i jeszcze przed wyjazdem do PL zwrot dostane i to całkiem pokaźny
tylko jeszcze nie wiem ile E. dostanie, bo skurczybyki nie chcieli powiedzieć, no przeciez to mąż, a sam musi zadzwonić
no cóż dowiemy się jak wróci to zadzwoni




ale mi pyszny jabłecznik wyszedł



a z dobrych wiadomości to sie strasznie cieszę, bo dzwoniłam dziś do revenue i jeszcze przed wyjazdem do PL zwrot dostane i to całkiem pokaźny


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: