Myszqa
Fanka BB :)
Moja gin nie narzeka na moją wagę, wyniki badań mam dobre więc ona mówi że dzidzia ma z czego korzystać. Zresztą u mnie to rodzinne moja mama była "chuda" w obu ciążach i jedna z moich sióstr która urodziła w kwietniu też dużo nie przytyła. Więc póki moja gin twierdzi, ze z moją wagą jest wszystko ok, to ja nie mam powodów zeby jej nie wierzyć. Ja przed ciążą ważyłam 58kg, schudłam w pierwszych 3 miesiącach 4 kg. A traz znowu warzę 58kg.