reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Hania ostatnio, odpukać zasypia o przyzwoitej porze. Ale i tak przed moim pójściem spać, czyli koło 23 jeszcze musi podtankować :-D

A ja mam pytanko do mam cycusiowych - jak często wasze dzieciaki piją teraz w nocy? Bo Hania ciągle budzi mi się 2-3 razy :baffled:
 
reklama
Hania ostatnio, odpukać zasypia o przyzwoitej porze. Ale i tak przed moim pójściem spać, czyli koło 23 jeszcze musi podtankować :-D

A ja mam pytanko do mam cycusiowych - jak często wasze dzieciaki piją teraz w nocy? Bo Hania ciągle budzi mi się 2-3 razy :baffled:
moja jak wypije z dwóch cycuchów o 21-22, to wstaje o 7.00, czasem może o 5 się obudzić na jedzonko, ale to bardzo rzadko
 
Mati jest tylko na butli, a i tak się budzi w nocy. Pierwszy raz około 2-3, potem 5-6 rano. A tak bym chciała, żeby juz przesypiał całe noce. Niestety nie chce pić z butli zadnego kleiku, kaszki, mleczka zagęszczonego, nic.
 
Uff...zasnął :-)
Agacia dobrze że Ci wypił, bo u mnie czasem jest tak, że nie śpi, ja idę zrobić, wracam a mały zzzzzzzzzzzzzzzz...;-) A jak zdrówko? Troszkę lepiej, no i emocje opadły? ;-)
Oj Dunia czuję, że coraz gorzej ze zdrówkiem. Przeziębienie złapało mnie na maksa.
A zła jest i tak, jakaś taka , jeszcze sama teraz jestem bo mojego nie bedzie do jutra wieczora no i normalnie czuje się nieswojo :sorry:
 
reklama
Do góry